Wielka Brytania może być krajem, który przełamie impas w kwestii dostarczenia nam zachodnich myśliwców; pracujemy na rzecz takiego rozwiązania - oznajmił w środę na Telegramie Andrij Jermak, szef biura (kancelarii) prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego.
23.02.2023 16:29
23.02.2023 14:59
23.02.2023 13:12
23.02.2023 09:51
23.02.2023 08:49
Rosjanie próbują zwiększyć tempo ataków wzdłuż linii Kupiańsk-Łyman, w pobliżu granicy obwodów charkowskiego, donieckiego i ługańskiego - informuje w najnowszym raporcie amerykański Instytut Studiów nad Wojną (ISW). Cytowany przez ISW jeden z rosyjskich blogerów wojennych twierdzi, że wojska rosyjskie rozpoczęły natarcie w kierunku Kupiańska, Łymanu i Siwerska. Niemniej - dodał bloger - ukształtowanie terenu, lasy i umocnienia ukraińskie utrudniają Rosjanom ofensywę na linii frontu w zachodniej części obwodu ługańskiego. Strona ukraińska również informowała o operacjach rosyjskich w kierunku Kupiańska (obwód charkowski) i Łymanu (obwód doniecki), zapewniając, że próby ataków zostały odparte. W innym rejonie frontu w obwodzie donieckim, pod Bachmutem, Rosjanie poczynili nieznaczne postępy, według źródeł rosyjskich na północ od atakowanego miasta - informuje ISW. Wokół Awdijiwki, również w obwodzie donieckim, Rosjanie zwiększyli tempo operacji, ale 22 lutego nie poczynili tam postępów - ocenia think tank. Za źródłami rosyjskimi podaje, że walki trwają na zachodnich przedmieściach Wuhłedaru, ale Ukraińcy kontrolują wyżej położone tereny w tym rejonie. ISW zgadza się z ocenami dziennika "New York Times", że Władimir Putin prawdopodobnie polecił rosyjskim organom państwowym stworzenie warunków do szerszej mobilizacji. Przy tym - zastrzegają analitycy - Rosja nie ma obecnie możliwości wyszkolenia setek tysięcy nowych żołnierzy czy zmobilizowanych rezerwistów. Według przedstawicieli władz USA Rosja ma też problemy z nadrobieniem strat w ciężkim sprzęcie wojskowym, dzięki oddziaływaniu sankcji zachodnich. (PAP)
23.02.2023 08:23
22.02.2023 13:42
Zachód
dostarczy Ukrainie myśliwce F-16. W sprawie czołgów pierwotna odwiedź
również brzmiała "nie", by ostatecznie zmienić się na "tak” – powiedział
szef MSZ Ukrainy Dmytro Kułeba, w rozmowie z dziennikiem „De
Telegraaf”, przeprowadzonej podczas lotu z Holandii do Nowego Jorku,
gdzie weźmie udział w posiedzeniu Rady Bezpieczeństwa ONZ. (PAP)
22.02.2023 13:10
Rosja
zaangażowała w wojnę przeciwko Ukrainie ponad 350 tysięcy żołnierzy,
którzy są na terytorium Ukrainy i wokół niej - powiedział w środę
dowódca Połączonych Sił Zbrojnych Ukrainy Serhij Najew. Na Białorusi -
dodał - przebywa 10,5 tys. wojskowych Rosji. (PAP)
22.02.2023 13:10
"Moje subiektywne zdanie jest takie, że - jeśli porównamy tę wojnę do meczu piłkarskiego - to obecnie mamy remis 1:1 i 70. minutę gry. (...) Pamiętajmy jednak, że łatwiej gra się na własnym boisku i nie jesteśmy sami, ponieważ razem z nami walczy cały cywilizowany świat" - podkreślił Budanow.
W ocenie szefa wywiadu szansą Ukrainy są duże problemy wroga związane z uzupełnianiem zapasów uzbrojenia. "Rosja to nie Związek Radziecki. (...) Już od dwóch miesięcy rosyjskie zgrupowanie wojskowe na Ukrainie funkcjonuje w reżimie permanentnego oszczędzania amunicji. (Przeciwnik) używa standardowej ilości pocisków tylko na kierunkach bachmuckim, łymańskim i wuhłedarskim. Wszystkie inne (rosyjskie) odcinki frontu przeszły na tryb oszczędnościowy" - oznajmił rozmówca Forbes Ukraina.
"Zasoby pocisków artyleryjskich w Rosji zmniejszyły się do poziomu 30 proc., zapasy rakiet są prawie wyczerpane, a maksimum rosyjskich zdolności produkcyjnych to około 40 pocisków manewrujących w ciągu miesiąca. Wszystko to zmusiło Moskwę do rezygnacji z ambitnych planów zajęcia Kijowa i skoncentrowania się na próbach opanowania całego obwodu ługańskiego i donieckiego" - powiedział Budanow.
Jak dodał, zapowiadana "wielka rosyjska ofensywa już trwa, ale jakość tego natarcia jest tak (słaba), że nie każdy nawet je zauważył". "Podczas pierwszego etapu mobilizacji, (rozpoczętego we wrześniu ubiegłego roku - PAP), Rosjanie powołali (pod broń) 316 tys. ludzi. (...) Ponad 90 proc. z tej liczby od razu wysłali na front, bez żadnego przeszkolenia. Niewielki odsetek (rezerwistów) przeznaczyli na formowanie nowych jednostek, ale większość skierowano (na Ukrainę) w celu uzupełnienia formacji, które poniosły straty podczas wojny. Oni wszyscy są na froncie" - powiadomił szef wojskowej służby.
Według Budanowa wycofywanie się z niektórych miast atakowanych przez wroga, np. z Bachmutu, by zyskać możliwość przegrupowania się i poprawienia swojej sytuacji operacyjnej, nie jest właściwym działaniem. "Chciałbym zobaczyć taką propozycję złożoną prezydentowi Francji. Gdyby ktoś zaproponował mu wycofanie się z Marsylii, ponieważ to miasto nie ma istotnego znaczenia strategicznego. Albo czy można sobie wyobrazić, że prezydentowi USA doradzano by tymczasowe porzucenie Nowego Jorku?" - pytał retorycznie przedstawiciel ukraińskiego resortu obrony.
"Dla mnie, jako patrioty i żołnierza, poddanie choćby milimetra terytorium jest katastrofą. To jest moja osobista logika. (...) Z militarnego punktu widzenia utrzymanie Bachmutu daje nam możliwość powstrzymania tam Rosjan i zadania im katastrofalnych strat" - podkreślił Budanow.
W jego ocenie "Rosję trudno nazwać państwem". "W rzeczywistości to są dwie wieże. Dwie konkurujące ze sobą wieże Kremla, spierające się o to, kto wygra i będzie mógł to ogłosić jako pierwszy. Nie chodzi tutaj tylko o Federalną Służbę Bezpieczeństwa (FSB) i armię, ponieważ tam wszyscy są podzieleni na dwa zwalczające się obozy. Rzekome +jastrzębie+ i rzekomi +liberałowie+, przy czym jedni i drudzy są takimi tylko z nazwy. Chodzi im po prostu o kasę, a nie o to, co oficjalnie ogłaszają" - zauważył szef HUR.
Rozmówca ukraińskiego portalu odniósł się też w enigmatyczny sposób do licznych pożarów, które od niemal roku wybuchają w Rosji m.in. w obiektach wojskowych i przemysłowych. "Działają (tam) nie tylko Ukraińcy. Powiem tak - pieniądze czynią cuda" - przyznał.
Budanow wyraził też swoją opinię na temat największych porażek i zwycięstw ukraińskiej armii podczas wojny z Rosja. Jak zaznaczył, najbardziej bolesne klęski to wycofanie się z Siewierodoniecka latem 2022 roku, przełamanie przez wroga linii obrony pod Wołnowachą w Donbasie na początku inwazji oraz utrata Krymu i części obwodów donieckiego i ługańskiego jeszcze w 2014 roku. Największe sukcesy to odwrót wroga spod Kijowa, a także skuteczne kontrofensywy w regionach charkowskim i chersońskim - podkreślił szef HUR. (PAP)
22.02.2023 11:59
W środę rano wojska ukraińskie przeprowadziły udany ostrzał rosyjskiego magazynu amunicji w okupowanym Mariupolu – powiadamia portal Ukraińska Prawda.
„W okupowanym Mariupolu w środę rano zagrzmiały eksplozje w porcie morskim, gdzie najeźdźcy składują amunicję” – pisze Ukraińska Prawda. Portal powołuje się na informacje rady miejskiej Mariupola w Telegramie. Ukraińska administracja nie ma dostępu do okupowanego miasta, a informacje pochodzą najprawdopodobniej od świadków.
(https://t.me/mariupolrada/12837, https://t.me/mariupolrada/12838)
Również wieczorem we wtorek media informowały o wielokrotnych odgłosach wybuchów w tym okupowanym mieście portowym nad Morzem Azowskim.
(https://t.me/mariupolrada/12830) (PAP)
22.02.2023 11:16
Według informacji, które portal uzyskał ze źródeł dyplomatycznych, Budapeszt domaga się usunięcia kilku nazwisk z listy sankcyjnej.
„Węgry sprzeciwiają się również propozycji, popieranej przez
wszystkie inne kraje, zmiany czasu każdorazowego przedłużenia sankcji z
sześciu do dwunastu miesięcy, co dawałoby Budapesztowi mniej możliwości
storpedowania sankcji i wykolejenia decyzji UE” – napisał Politico.
(PAP)
22.02.2023 10:30
Sama obecność prezydenta Bidena w Kijowie jest potężnym sygnałem politycznym i strategicznym, a także demonstracją siły - powiedział prezydent Andrzej Duda w rozmowie z CNN, której fragmenty zostały opublikowane w środę.
„Pokazuje to, że przywódca Ameryki, który jest jednocześnie liderem wolnego świata, nie boi się podróżować w miejsca potencjalnie niebezpieczne, gdzie toczy się wojna, ponieważ Stany Zjednoczone go chronią” – powiedział Duda.
Przemówienie prezydenta USA w Warszawie, które jest jednocześnie przemówieniem do całego wolnego świata, pokazuje, że Warszawa jest bezpiecznym miejscem, gdzie amerykański przywódca może swobodnie przebywać w jednym miejscu przez dłuższy czas – zauważył polski prezydent.
„Prezydent Biden wysyła sygnał o obronie każdego centymetra terytorium NATO. Dla nas ten sygnał, wysłany przez najpotężniejsze państwo na świecie, naszego sojusznika i przyjaciela, jest bardzo ważny” – podkreślił Duda.
„W przeddzień rosyjskiej inwazji byłem w Kijowie i rozmawiałem z Wołodymyrem Zełenskim - przypomniał. - Prezydent Ukrainy powiedział mi, że nie wie, czy się jeszcze spotkamy. Dodał również, że +jeśli Putin myśli, iż może kontrolować Ukrainę tak, jak to zrobił z Krymem, to jest w błędzie. Mamy osiem lat doświadczenia wojennego i tysiące ludzi, którzy walczyli na froncie; będziemy walczyć do końca+”.
Prezydent ocenił, że Kijów potrzebuje dziś przede wszystkim broni. „Jeśli Ukraina nie dostanie wsparcia, sama nie poradzi sobie w walce przeciwko Rosji” – zauważył, dodając, że Polska i zachodni sojusznicy dostarczają Ukrainie nowoczesny sprzęt, w tym czołgi.
„Jeśli będzie taka potrzeba, przekażemy również samoloty bojowe” – powiedział Duda. „Pytanie, kiedy ukraińscy piloci będą gotowi latać nowoczesnymi samolotami, na przykład F-16. Trening pilotów jest bardziej skomplikowany i dłuższy niż trening czołgistów” – dodał.
Duda podkreślił, że Polska jest gotowa do niezwłocznego wysłania czołgów na Ukrainę, jednak w tym momencie trwa trening ukraińskich żołnierzy. Dodał, że Polska i inne kraje mają problem z częściami zamiennymi do Leopardów z Niemiec.
Pełna treść wywiadu, który przeprowadziła Christiane Amanpour, ma być wyemitowana w środę wieczorem. (PAP)
22.02.2023 09:53
W poniedziałek, czyli w dniu niezapowiedzianej wizyty prezydenta USA Joe Bidena w Kijowie, Rosja przeprowadziła nieudany test międzykontynentalnego pocisku balistycznego Sarmat, zdolnego do przenoszenia głowic jądrowych - poinformowała we wtorek wieczorem stacja CNN.
Strona rosyjska miała powiadomić Waszyngton o planowanej próbie rakiety, podobnie jak władze USA uprzedziły Kreml o podróży Bidena na Ukrainę. Stany Zjednoczone nie uznały testu pocisku Sarmat za zagrożenie dla bezpieczeństwa państwa - przekazała amerykańska telewizja, powołując się na anonimowe źródła zaznajomione ze sprawą.
Jak dodano, próba musiała być nieudana, ponieważ gdyby było inaczej, Władimir Putin z pewnością ogłosiłby to podczas wtorkowego przemówienia przed połączonymi izbami rosyjskiego parlamentu. Tymczasem dyktator powiadomił o innej decyzji Kremla - zawieszeniu udziału w amerykańsko-rosyjskim porozumieniu o redukcji zbrojeń strategicznych Nowy START, zawartym w 2010 roku.
Opracowywany od kilku lat przez Rosję międzykontynentalny pocisk
balistyczny RS-28 Sarmat, znany na Zachodzie jako Satan II, ma być
zdolny do przenoszenia nawet kilkunastu głowic jądrowych, a jego zasięg
wynosi - według rosyjskich źródeł - ponad 11 tys. km - przypomniał CNN. (PAP)
22.02.2023 09:32
Prezydent Biden w Warszawie wygłosił mocne przemówienie, porównywalne z Kennedym i Reaganem, w którym jasno określił Putina w kategoriach XX-wiecznego tyrana - powiedział PAP Daniel Fried, były ambasador USA w Polsce. Dodał jednocześnie, że wolałby jaśniejszej deklaracji, że Ameryka pomoże wygrać Ukrainie wojnę.
Zdaniem byłego dyplomaty wystąpienie Bidena w Warszawie miało przede wszystkim jeden cel: przedstawienie argumentów za "wolnym światem" i dalszą współpracą w celu pokonania rosyjskiej agresji przeciwko Ukrainie.
"To było mocne przemówienie: Biden zrobił to, co do niego należało. Przeciwstawił demokrację autokracji, postawił na zasady i był to silny kontrapunkt dla wcześniejszego zgorzkniałego przemówienia Putina" - powiedział Fried. Jak zauważył, prezydent USA zwrócił się też do Rosjan, zaznaczając, że nie są oni wrogami, a Ameryka im nie zagraża.
Zdaniem byłego wiceszefa dyplomacji USA wystąpienie Bidena i wcześniejsza wizyta w Kijowie miały porównywalną historyczną wagę, jak pamiętne przemowy Johna F. Kennedy'ego, czy Ronalda Reagana w Berlinie.
"To było pryncypialne przemówienie, które określiło Putina - zasłużenie - w kategoriach XX-wiecznego tyrana" - powiedział.
Zaznaczył jednak, że samo "dobre przemówienie nie wygra wojny".
"Wciąż pozostaje pytanie, czy nasze wsparcie dla Ukrainy jest odpowiednie do stawki, jaką wyłożył w przemówieniu" - zauważył dyplomata. Jak stwierdził, chciałby, by Biden użył swojego pobytu w Polsce do ogłoszenia nowego przełomu, jeśli chodzi o pomoc dla Kijowa, przede wszystkim jeśli chodzi o artylerię dalekiego zasięgu. Podkreślił jednak, że wciąż uważa, że do takiego przełomu dojdzie.
Fried przyznał, że to wizyta w Kijowie okazała się "emocjonalnym szczytem" podróży Bidena w przeddzień rocznicy inwazji. Jednocześnie stwierdził, że przyjazd do Warszawy miał kluczowe znaczenie.
"Zobaczyliśmy amerykańskiego prezydenta, który w ciągu 36 godzin
pojechał w strefę wojenną, a potem pojechał do Polski, wykładając
argumenty na rzecz wspierania Ukrainy jako walki między tyranią i
wolnością. To mocna rzecz" - skonkludował ambasador. (PAP)
22.02.2023 09:05
W
jednym z ostatnich pakietów amerykańskiej pomocy wojskowej dla Ukrainy,
ogłoszonym pod koniec grudnia ubiegłego roku, znalazły się precyzyjnie
kierowane, naprowadzane przy pomocy GPS pociski JDAM-ER, które mogą
potroić zasięg tradycyjnej amunicji i razić cele oddalone o ponad 70 km -
powiadomiła we wtorek wieczorem agencja Bloomberga. (PAP)
22.02.2023 07:30
Wizyta na wschodniej flance NATO pokazuje, że prezydent USA dostrzega zmieniony układ sił w UE. W drodze do Polski po prostu przeleciał nad Paryżem i Berlinem - zauważa we wtorek portal dziennika "Welt" w kontekście wizyty Joe Biden w Warszawie. Dziś Polska jest jednym z najważniejszych sojuszników dla USA - stwierdza.
Prezydent Biden "nie przyjechał do Warszawy tylko dla ładnych zdjęć - nawet jeśli Polacy zgotowali mu oszałamiające przyjęcie (...) przed wspaniale oświetlonym warszawskim Zamkiem Królewskim. (...) Jego druga wizyta w Polsce w ciągu niespełna roku ma także duże znaczenie symboliczne: symbolizuje fakt, że od 24 lutego 2022 r. układ sił w UE przesunął się z zachodu na wschód".
Jednocześnie wizyta Bidena "bardzo wzmacnia status Polski jako sojusznika i uznaje rolę Polski jako militarnej wagi ciężkiej w Europie i państwa frontowego. Sam Biden, ale także amerykański ambasador w Polsce Mark Brzezinski, kilkakrotnie podkreślali podczas wizyty osiągnięcia Polaków w przyjmowaniu uchodźców z Ukrainy. Według Bidena, Polska przyjęła 1,5 mln osób. Ludzie +otworzyli swoje serca i domy+".
"Poza tym żaden inny kraj NATO nie zbroi się obecnie tak bardzo jak Polska" - zauważa "Welt".
"Dziś Polska jest jednym z najważniejszych sojuszników dla USA. W
zakresie polityki bezpieczeństwa państwo frontowe, jakim jest Polska,
będzie prawdopodobnie odgrywało coraz większą rolę. Bo mało kto wierzy,
że Rosja wkrótce porzuci swoje wrogie stanowisko wobec Zachodu" - pisze
portal. (PAP)
22.02.2023 07:29
Czas i przesłanie wizyty prezydenta Joe Bidena w Warszawie zwracają uwagę na to, jak rok wojny zmienił miejsce Polski w świecie, przekształcając jej stosunki ze Stanami Zjednoczonymi i rolę w Europie - ocenił we wtorek dziennik "Washington Post" w tekście pt. "Jak rosyjska wojna uczyniła z Polski kluczowy pit stop dla Bidena i innych światowych liderów".
"Jako kandydat na prezydenta Joe Biden wymienił Polskę jako kraj zagrożony +wzrostem znaczenia reżimów totalitarnych+. W tym tygodniu promuje rolę kraju w koalicji wspierającej Ukrainę przeciwko autorytarnej Rosji" - zauważył dziennik.
"Przed wojną Polska trafiała na pierwsze strony gazet z powodu swojego konfliktu z Unią Europejską. Teraz stała się obowiązkowym przystankiem dla zagranicznych przywódców i urzędników, nie wspominając o broni i amunicji, jadących pociągami na Ukrainę" - dodał "WP".
"Ostatni rok przyniósł ogromną zmianę w sposobie postrzegania Polski. W Europie, ale przede wszystkim w Sojuszu Transatlantyckim" - powiedział "WP" Michał Baranowski, dyrektor zarządzający warszawskiego GMF East, będącego częścią German Marshall Fund.
Polska stała się głównym ośrodkiem dostarczania Ukrainie wsparcia, jednocześnie rozpoczynając zakrojoną na szeroką skalę serię wydatków na własne siły zbrojne. Czyniąc to, polski rząd zwrócił się w znacznym stopniu do Stanów Zjednoczonych. Na początku tego miesiąca Waszyngton dał Warszawie zielone światło na zakup sprzętu wojskowego o wartości 10 mld dolarów, w tym systemów HIMARS - wskazał amerykański dziennik.
"WP" przypomniał szereg sporów, które położyły się w ostatnich latach cieniem na relacjach Warszawy z Waszyngtonem i Brukselą, wymieniając chociażby zaniepokojenie prawami mniejszości LGBT w Polsce, wolnością mediów oraz zmianami w procesie wyboru sędziów.
"Zachodni przywódcy i urzędnicy wydają się teraz bardziej skoncentrowani na chwaleniu polskiego przywództwa niż na jego upominaniu" - ocenił dziennik. (PAP)
22.02.2023 07:28
Prezydent Chin Xi Jinping planuje w ciągu najbliższych miesięcy złożyć wizytę w Rosji - poinformował we wtorek " The Wall Street Journal" (WSJ) powołując się na osoby zaznajomione ze sprawą.
Ustalenia dotyczące wizyty są na wczesnym etapie i termin nie został jeszcze określony - powiedziały źródła amerykańskiego dziennika.
WSJ pisze jednak, że Xi mógłby odwiedzić Rosję w kwietniu lub na początku maja, kiedy Rosja obchodzi zwycięstwo w II wojnie światowej nad Niemcami, wydarzenie, które Kreml wykorzystał w zeszłym roku, aby porównać przywódców Ukrainy do nazistów.
Dziennik przypomina, że Pekin chce odgrywać bardziej aktywną rolę w procesie zakończenia konfliktu na Ukrainie, a osoby zaznajomione z planami podróży Xi powiedziały, że spotkanie z Putinem będzie częścią nacisku na wielostronne rozmowy pokojowe i pozwoli Chinom powtórzyć swoje wezwania do nieużywania broni jądrowej.
W czasie Monachijskiej Konferencji Bezpieczeństwa, która miała miejsce w ubiegły weekend, główny dyplomata Komunistycznej Partii Chin (KPCh) Wang Yi zapowiedział, że Chiny przedstawią swoje stanowisko w sprawie rozwiązania kryzysu w dokumencie, który będzie stwierdzał, że integralność terytorialna wszystkich krajów musi być respektowana.
WSJ przypomina, że zachodnie stolice wyraziły sceptycyzm wobec chińskiej inicjatywy dyplomatycznej.
Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski poinformował we wtorek, że nie zna szczegółów planu pokojowego Chin, który Pekin chce przedstawić 24 lutego, dodając, że liczy na poparcie ukraińskiej formuły pokojowej.
"Wydaje mi się, że nasz dokument, nasza formuła pokojowa, która została już poparta przez dużą liczbę państw i oczekujemy dalszego wsparcia dla niej" - powiedział Zełenski. (PAP)
22.02.2023 07:27
W tym roku wydatki obronne Polski w porównaniu do PKB mogą być najwyższe w całym NATO, w tym większe od USA - powiedział "New York Times" premier Mateusz Morawiecki. Premier stwierdził też, że jego rząd odegrał kluczową rolę w przekonaniu Niemiec do przekazania czołgów Leopard.
"Na początku tylko my byliśmy gotowi, by wysłać czołgi Leopard, ale byliśmy w stanie przekonać Niemcy i inne kraje, by zrobiły to samo" - powiedział premier w wywiadzie z dziennikiem.
Jak twierdzi "NYT", o ile niegdyś prezydent Francji Jacques Chirac twierdził, że Warszawa "straciła dobrą okazję, by siedzieć cicho", to dziś nikt - poza Rosją - "nie mówi Polsce, żeby była cicho, przynajmniej w sprawie wojny na Ukrainie". Gazeta wskazuje, że Polska jest dziś kluczowym hubem dla pomocy Ukrainie oraz jednym z kluczowych graczy, jeśli chodzi o europejskie sankcje.
Aspekt ten podkreślał w rozmowie Morawiecki, który stwierdził, że "wszystkie rządy przyznały, że mój rząd miał rację w sprawie Rosji", w przeciwieństwie do polityki Angeli Merkel.
Dziennik ocenił, że rosnącej pozycji Polski mogą przeszkodzić ostre spory wewnętrzne oraz z Unią Europejską. Zaznaczył jednak, że mimo to w sprawie Ukrainy w Polsce panuje polityczny konsensus, który pozwolił też dramatycznie zwiększyć wydatki na obronność.
Jak ocenił w rozmowie Morawiecki, gdyby wszystkie zakupy zbrojeniowe dokonane przez rząd zostałyby zrealizowane w tym roku, stanowiłyby one 4 proc. polskiego PKB.
"To będzie największa proporcja ze wszystkich krajów w NATO, w tym USA" - podkreślił.
Pytany o podział, do jakiego doszło między Polską i Węgrami w sprawie wojny, premier stwierdził, że "kompletnie nie zgadza się" z poglądami Viktora Orbana na wojnę, ale zauważył, że Węgry, mimo wielokrotnej krytyki sankcji, dotychczas zgadzały się na nakładanie restrykcji na Rosję. (PAP)
22.02.2023 07:25
Ambasador USA przy ONZ Linda Thomas-Greenfield o Rosji: „Są teraz państwem pariasów i jeśli chcą iść do przodu w tym świecie,
muszą zakończyć tę wojnę." (PAP)
22.02.2023 07:15
Przecież nikt nie wierzy, że Rosja podda się z dnia na dzień. To nierealne. Deklaracja wsparcia dla Ukrainy do końca jest ważna, ale na pewno nie historyczna – powiedział w rozmowie z PAP po wtorkowym przemówieniu Joe Bidena w Warszawie amerykanista prof. Zbigniew Lewicki.
Oceniając przemówienie amerykanista z UKSW podkreślił, że zostało dobrze przygotowane i odwoływało się do kluczowych wartości istotnych dla USA oraz sojuszników z NATO i Ukrainy. „Było to dobre przemówienie, zostało dobrze wygłoszone, odwoływało się do emocji, poczucia wolności” – powiedział. Dodał, że brakowało w nim przedstawienia dokładniejszego programu działań amerykańskiej administracji i było to szczególnie widoczne w kontekście wcześniejszych oczekiwań opinii publicznej i sugestii amerykańskich dyplomatów. „Zabrakło w nim konkretów. Myślę, że ludzie oczekiwali czegoś więcej, niż powiedzenia, że wolność jest bardzo ważna oraz że Stany Zjednoczone pozostaną przy Ukrainie do końca. Te rzeczy już wiemy. Dobrze je powtórzyć, ale jeśli ambasador USA Mark Brzeziński zapowiada przemówienie jako historyczne, to chyba wszyscy oczekiwali czegoś więcej” – zauważył prof. Lewicki.
Zdaniem prof. Lewickiego w przemówieniu zabrakło zarysowania wizji „jak Stany Zjednoczone chcą zakończyć konflikt”. „Przecież nikt nie wierzy, że Rosja podda się z dnia na dzień. To nierealne. Deklaracja wsparcia dla Ukrainy do końca jest ważna, ale na pewno nie historyczna” – powiedział w rozmowie z PAP.
Porównał wystąpienie Bidena do przemówienia jego poprzednika w 2017 r. na placu Krasińskich. „Dobrze pamiętam przemówienie Trumpa z odniesieniem do Powstania Warszawskiego. Było porywające, porywało tłumy. Przemówienie Bidena było ciepłe, ale nie gorące. Gdybyśmy nie oczekiwali czegoś więcej, historycznego, to może byśmy byli mniej rozczarowani” – podkreślił.
Komentując reakcje republikańskiej opozycji na amerykańskiej scenie
politycznej powiedział: „Tego przemówienia nie da się skrytykować,
chociaż oczywiście opozycja ma do tego prawo. To standard w każdym
kraju”. W opinii Lewickiego przemówienie Bidena nie wywoła także
szczególnych reakcji w Rosji, poza typowym dla rządzącego tam reżimu
przekazu propagandowego służącego „kłamaniu i odwracaniu
rzeczywistości”. (PAP)
22.02.2023 07:14
"Przemówienie Prezydenta USA Joe Bidena na Zamku Królewskim w Warszawie – w dzień po niespodziewanej wizycie w Kijowie i w przededniu rocznicy inwazji rosyjskiej na Ukrainę - miało służyć przede wszystkim podtrzymaniu wiary i motywacji demokratycznego świata w możliwość solidarnego odparcia ataku na pokój, prawa człowieka i wartości, w które wierzymy. Dzisiaj tę solidarność i potrzebę oporu ucieleśnia walka Ukraińców z brutalną agresją ze strony Federacji Rosyjskiej" - podkreślił Pawłoś.
Zdaniem ambasadora "Warszawa nie przypadkiem została wybrana na miejsce tego symbolicznego aktu. Joe Biden chciał bowiem docenić determinację Polski do wypełnienia sojuszniczych zobowiązań. Przede wszystkim jednak wyraził podziw i podziękował Polakom za otwarcie serc na miliony ukraińskich uchodźców, którzy zostali zmuszeni do ucieczki po 24 lutego 2022 r. (+Poświęćcie chwilę, obróćcie się i spójrzcie na siebie. Zobaczcie, ile zrobiliście, ile ludzi z Ukrainy przyjęliście, jak otworzyliście serca+)".
Prezydent Biden przekonywał w Warszawie, że walka Ukraińców "określi, w jakim świecie będą żyły nasze dzieci i wnuki" oraz zapewniał, że "Ukraina nigdy nie będzie zwycięstwem Rosji". Zapewnił też, że "wolni ludzie odmawiają życia w świecie beznadziei i ciemności" - zwrócił uwagę polski dyplomata.
"Warszawskie przemówienie amerykańskiego prezydenta na rzecz wolności i wsparcia dla Ukrainy, to mocny przekaz również dla naszych międzynarodowych partnerów, który także tu w Niemczech został właściwie zrozumiany i na długo pozostanie w pamięci" - podkreślił Pawłoś.
"Prezydent Biden odwiedza Polskę po raz drugi – pierwszy raz przyjechał pod koniec marca ubiegłego roku" - przypomniał ambasador.
"Warto przytoczyć słowa ambasadora USA w Polsce Marka Brzezinskiego,
który dostrzegł symbolikę Zamku Królewskiego jako miejsca obu
przemówień. +Arkady Kubickiego są na Starym Mieście. Stare Miasto, tak
jak cała Warszawa, było tragicznie zniszczone w czasie II wojny
światowej, odbudowane z popiołów. Ta symbolika odbudowy z popiołów ma
tak głębokie znaczenie, biorąc pod uwagę to, co chcemy zrobić, co
zrobimy z Ukrainą+". (PAP)
21.02.2023 18:14
Prezydent Joe Biden wygłosił w Arkadach Kubickiego na Zamku Królewskim w Warszawie przemówienie do Polaków. Podkreślał, że wspólnie "będziemy bronić suwerenności narodów i demokracji". - Putin się mylił. Naród ukraiński jest za mocny, a demokracje zjednoczone i silne. Zamiast finlandyzacji NATO Putin doczekał NATO-izacji Finlandii - dodał.
- Putin wątpi w nasze stałe wsparcie Ukrainy; nasze wsparcie dla Ukrainy nie będzie zachwiane. Miłość Ukraińców do swojego kraju zwycięży! - mówił J. Biden. - Wolność to jest przesłanie, które przywiozłem wczoraj do Kijowa - stwierdził.
Wspominając swoją poniedziałkową wizytę w Kijowie i spotkanie z prezydentem Wołodymyrem Zełenskim, mówił: - Powiedziałem: będziemy trzymać się razem i będziemy walczyć o te wartości - bez względu na wszystko.
- Widzimy dziś po raz kolejny, że apetytów autokraty nie da się zaspokoić. Trzeba się im przeciwstawić. Autokrata rozumie tylko jedno słowo: nie. Nie zabierzecie mojego kraju, nie zabierzecie mojej wolności, nie zabierzecie mojej przyszłości - podkreślił prezydent Biden.
Powtórzył słowa wypowiedziane w Warszawie rok temu: "Dyktator, który chce odbudować imperium, nigdy nie będzie w stanie wymazać miłości ludzi do wolności". - Brutalność nigdy nie zmieni woli bycia wolnym. Ukraina nigdy nie będzie zwycięstwem Rosji. Nigdy! - powiedział.
21.02.2023 15:42
„Dlatego mówić o jakimś zmasowanym ataku na Kijów – tego nie będzie. Nawet na początku agresji wróg wykorzystywał ok. dziesięciu samolotów na kierunku – podlatywały, atakowały, kilka zostało zestrzelonych, odlatywały” – mówił wojskowy.
„We współczesnej wojnie wykorzystuje się precyzyjną broń. Te 40 lotnisk, które wróg wykorzystuje do lotów swoich maszyn bojowych, znajduje się w różnej odległości (od 200 do 700 km) od granicy Ukrainy. Wróg wykorzystuje te lotniska od pierwszych dni (szerokoskalowej wojny)” – powiedział Ihnat.
Wcześniej w mediach pojawiły się informacje, w tym wypowiedź przedstawicieli ukraińskich struktur siłowych o zgromadzeniu przez Rosję ponad 400 samolotów w odległości 200 km od ukraińskiej granicy.
„Wielu +ekspertów+ mówi o setkach, jakichś hordach samolotów. Czegoś takiego nie będzie, to nie jest druga wojna światowa” – oświadczył we wtorek Jurij Ihnat, cytowany przez portal Ukraińska Prawda.
21.02.2023 14:46
Jak ocenił prezydent RP, wizyta w Kijowie "to było niezwykle spektakularne posunięcie strategiczne i polityczne, niezwykle ważny sygnał polityczny przede wszystkim oczywiście dla Ukrainy". "W ogromnym stopniu, jestem przekonany, wzmacniający morale obrońców Ukrainy i tych wszystkich, którzy decydują dzisiaj o obronie Ukrainy, jak mój przyjaciel Wołodymyr Zełenski, jego współpracownicy" - zwrócił się do Bidena polski prezydent.
21.02.2023 13:39
Twitter już jedzie po Putinie z memami https://t.co/LKvQqvljpt
— Anna Łabuszewska (@labuszewska) 20 lutego 2023
21.02.2023 13:34
We wtorek po godz. 13. w Pałacu Prezydenckim rozpoczęło się spotkanie prezydentów Polski i USA Andrzeja Dudy i Joe Bidena w "wąskim gronie".
Według zapowiedzi w spotkaniu Bidena i Dudy obecni są także doradcy obu prezydentów ds. polityki zagranicznej: doradca ds. bezpieczeństwa Jake Sullivan i szef Biura Polityki Międzynarodowej Marcin Przydacz.
Przywódcy Polski i USA będą rozmawiać w wąskim gronie, a następnie zaplanowano rozmowy dwustronne delegacji.
Prezydent Andrzej Duda mówił niedawno, że wizyta prezydenta USA będzie mieć "potężną polityczną wagę". Dodał, że podczas tej wizyty spodziewa się "wielu konkretów".
We wtorek o godz. 17.30 w Arkadach Kubickiego w ogrodach Zamku Królewskiego w Warszawie, Joe Biden wygłosi przemówienie do narodu polskiego.
W środę, z udziałem prezydenta USA odbędzie się szczyt Bukaresztańskiej Dziewiątki, czyli formatu zrzeszającego państwa wschodniej flanki NATO: Bułgarię, Czechy, Estonię, Litwę, Łotwę, Polskę, Rumunię, Słowację i Węgry. W spotkaniu weźmie także udział sekretarz generalny NATO Jens Stoltenberg. Podczas szczytu przywódcy będą rozmawiali o dalszym wzmacnianiu wschodniej flanki NATO, o zbliżającym się szczycie Sojuszu w Wilnie, a także o dalszym wsparciu Ukrainy.(PAP)
21.02.2023 13:21
Od ceremonii oficjalnego powitania na dziedzińcu Pałacu Prezydenckiego w Warszawie przez prezydenta Andrzeja Dudę rozpoczęła się we wtorek po południu wizyta prezydenta USA Joe Bidena w Warszawie. Powitanie odbywa się z asystą wojskową.
W ceremonii przywitania prezydenta USA uczestniczą m.in. premier Mateusz Morawiecki, szef MSZ Zbigniew Rau, szefowa Kancelarii Prezydenta Grażyna Ignaczak-Bandych i szef BBN Jacek Siewiera.
Po oficjalnym powitaniu przywódcy Polski i USA będą rozmawiać w wąskim gronie, a następnie zaplanowano rozmowy dwustronne delegacji.
Prezydent Andrzej Duda mówił niedawno, że wizyta prezydenta USA będzie mieć "potężną polityczną wagę". Dodał, że podczas tej wizyty spodziewa się "wielu konkretów". "Nie chcę i nie mogę za bardzo o nich mówić, ale spodziewam się wielu konkretów. Być może będą to takie konkrety, o których nie będziemy mogli publicznie powiedzieć. Taka wizyta zawsze się na konkrety przekłada" - zaznaczył.
We wtorek o godz. 17.30 w Arkadach Kubickiego w ogrodach Zamku Królewskiego w Warszawie, Joe Biden wygłosi przemówienie do narodu polskiego.
W środę, z udziałem prezydenta USA odbędzie się szczyt Bukaresztańskiej Dziewiątki, czyli formatu zrzeszającego państwa wschodniej flanki NATO: Bułgarię, Czechy, Estonię, Litwę, Łotwę, Polskę, Rumunię, Słowację i Węgry. W spotkaniu weźmie także udział sekretarz generalny NATO Jens Stoltenberg.
Podczas szczytu przywódcy będą rozmawiali o dalszym wzmacnianiu wschodniej flanki NATO, o zbliżającym się szczycie Sojuszu w Wilnie, a także o dalszym wsparciu Ukrainy.(PAP)
21.02.2023 12:52
Bucza w obwodzie kijowskim to pierwszy etap wizyty premier Włoch Giorgii Meloni na Ukrainie. Szefowa rządu po przyjeździe pociągiem z Polski we wtorek udała się do miejsca, w którym Rosjanie dopuścili się zbrodni na ludności cywilnej.
Włoska premier spotkała się w Buczy z przedstawicielami lokalnych władz. To miejsce, w którym Rosjanie urządzili sale tortur. Odkryto tam również zbiorowe mogiły setek ofiar rosyjskich zbrodni. Premier Meloni oddała hołd ofiarom.
Wcześniej zaraz po przybyciu do Kijowa Giorgia Meloni oświadczyła: "Uważam, że to obowiązek być tutaj, by potwierdzić stanowisko włoskiego rządu i także osobiście przekonać się, co potrzebne jest narodowi, który walczy o wolność".
Podkreśliła, że jest "zdeterminowana", by tego się dowiedzieć.
Po południu Giorgia Meloni spotka się z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim. (PAP)
21.02.2023 12:22
"(Według
Putina) wszędzie są +naziści, Marsjanie i teorie spiskowe+. Sic transit
gloria mundi (łac. "tak przemija chwała świata" - PAP) dla Putina w
rosyjskim parlamencie" - dodał Podolak na Twitterze (https://tinyurl.com/4y85927r). (PAP)
21.02.2023 11:41
"NATO nigdy nie było silniejsze. Jeśli Putin chciał nas poróżnić, to zupełnie mu to nie wyszło. Wszystkie państwa członkowskie są zgodne co do tego, że inwazja Rosji na Ukrainę jest nie do zaakceptowania" – podkreślił Butler.
Zaznaczył, że Polska, jako bezpośredni sąsiad Ukrainy, pełni kluczową rolę dla wojsk USA i NATO. "Obecnie mamy w Europie około 80 tysięcy żołnierzy, sporo broni, czołgów i artylerii. Natomiast liczba żołnierzy w Polsce cały czas się waha. Ściśle współpracujemy z polskim rządem, aby ustalić właściwą liczebność wojsk NATO" - powiedział rzecznik.
Współpraca armii polskiej i amerykańskiej polega m.in. na wymianie informacji wywiadowczych. "Mamy wspólny obraz operacyjny zarówno z Polakami, jak i z Ukraińcami" – wyjawił Butler.
Według dziennika "Washington Post" amerykańscy żołnierze stacjonujący w bazach w Europie przekazują Ukraińcom współrzędne do systemów artylerii rakietowej HIMARS. "Współpraca na tym polu pomogła Ukraińcom w obronie. Chodzi o informacje dotyczące tego, gdzie znajdują się rosyjskie formacje i skąd nadejdzie atak" – skomentował. Pułkownik podkreślił jednak, że nie są to operacje ofensywne prowadzone na terytorium Rosji, a celem współpracy jest wyłącznie wyzwolenie zajętych przez Rosjan od początku inwazji na Ukrainę terenów.
"Od samego początku dzielimy się z Ukrainą informacjami wywiadowczymi dotyczącymi działań wojsk rosyjskich na terytorium Ukrainy" – stwierdził Butler.
"Na kilka tygodni przed rozpoczęciem wojny wiedzieliśmy, że Rosjanie rozważają inwazję na Ukrainę. Zrobiliśmy wszystko, by ostrzec NATO i inne kraje partnerskie, a przede wszystkim Ukrainę. Przekazaliśmy też informacje prasie. Powiedzieliśmy światu, co według nas Rosjanie zamierzają zrobić. Rozmawialiśmy też ze stroną rosyjską, którą przestrzegliśmy przed konsekwencjami ataku" – powiedział amerykański wojskowy.
Kanał komunikacji pomiędzy Waszyngtonem a Moskwą wciąż pozostaje otwarty. Jak wyjaśnił płk Butler, najwyższy rangą dowódca wojskowy USA generał Mark Milley dość regularnie rozmawia ze swoim rosyjskim odpowiednikiem generałem Walerijem Gierasimowem.
"W sytuacji, w której tak potężny naród decyduje się na inwazję na inny suwerenny kraj, nie ma mowy o jakimkolwiek wspólnym gruncie. Jedyną kwestią, co do której się zgadzamy, jest utrzymanie otwartej linii komunikacyjnej. Kiedy konflikt się zaognia możemy do siebie dzwonić i próbować zapobiec eskalacji. Przedstawiamy swój punkt widzenia, a oni (Rosjanie) swój i przynajmniej prowadzimy rozmowę" – wyjaśnił Butler.
Rozwiązanie, postulowane przez niektórych komentatorów, zgodnie z którym NATO powinno przestać przekazywać broń Ukrainie w kolejnych transzach, a w rocznicę wybuchu wojny dostarczyć wszystko, co może - w ocenie pułkownika - jest niemożliwe do zrealizowania.
"Generał Milley pozostaje w bardzo bliskim kontakcie z (dowódcą Sił Zbrojnych Ukrainy) generałem (Wałerijem) Załużnym. Ukraińcy nie są w stanie +wchłonąć+ wszystkiego naraz. Przekazujemy sprzęt, ale robimy to w oparciu o najpilniejsze potrzeby Ukrainy i zdolności armii do jego przyjęcia. Chodzi np. o przeszkolenie żołnierzy z obsługi danej broni i o czas, którego Ukraińcy potrzebują do wprowadzenia jej do systemu zaopatrzenia" – powiedział Butler.
Obecnie najpilniejsze potrzeby armii ukraińskiej to systemy obrony powietrznej. "Drugą rzeczą, nad którą pracujemy, a której Ukraińcy potrzebują to amunicja i systemy artyleryjskie, których używają na linii frontu. Właśnie na dostarczeniu tych rodzajów broni koncentruje się teraz grupa kontaktowa" – wyjaśnił.
Kolejnym bardzo ważnym elementem są prowadzone przez Polaków, Brytyjczyków i Amerykanów szkolenia ukraińskich żołnierzy. "Ich celem jest przygotowanie Ukraińców do kolejnych operacji ofensywnych, a także zapewnienie im pełnego wyposażenia i pojazdów, których potrzebują" – tłumaczył rozmówca PAP.PL.
W przedostatnim pakiecie zbrojeniowym dla Ukrainy prezydent Biden zapowiedział przekazanie 31 czołgów Abrams. Pytany, o możliwy termin ich dostarczenia, płk Butler odparł, że ich przygotowanie i transport zajmie jeszcze kilka miesięcy. "Abramsy nie znajdą się na Ukrainie w ciągu najbliższych tygodni, natomiast czołgi wysyłane z Europy, czyli np. Leopardy, już wkrótce zasilą ukraińską armię" – powiedział.
Znacznie szybciej niż Abramsy, na Ukrainę trafią bojowe wozy piechoty Bradley, z których armia amerykańska korzysta już od czterech dekad. "Ukraińcy otrzymali już egzemplarze szkoleniowe, a niebawem dotrą do nich również wozy przeznaczone do walki" – zaznaczył płk Butler.
Pytany o możliwość przekazania Ukrainie myśliwców F-16 odpowiedział: "Obecnie nie ma takich planów i takie decyzje podejmowane są na szczeblu politycznym, a nie wojskowym. Nawet jeśli taka decyzja zapadnie, to będzie to rozwiązanie długoterminowe. Teraz skupiamy się na najpilniejszych potrzebach Ukraińców".
W ocenie pułkownika kluczową bronią przeciwko okupantom jest ukraińska wola walki. "Ukraińcy powstrzymali dużo większe od swojego wojsko na długo przed tym jak otrzymali czołgi Leopard, systemy Patriot, czy jakikolwiek inny sprzęt" – stwierdził. Przypomniał, że rok temu żołnierze ukraińscy zatrzymali maszerujących na Kijów Rosjan. "Wola walki wydaje się być ich tajną bronią" – podsumował.
Pytany o możliwe działania Rosji w rocznicę inwazji na Ukrainę odpowiedział: "Rosjanie często wykorzystują święta lub inne symboliczne dni, by przeprowadzić ofensywę. Działania te najczęściej wycelowane są w ludność cywilną".
"Rosjanie zdecydowali się najechać suwerenny naród ukraiński. Mogli się zatrzymać, mogli się wycofać, ale tego nie zrobili. To wojna z wyboru. Dlatego uważamy, że inwazja może zakończyć się jutro, jeśli Putin podejmie taką decyzję" – podsumował płk Butler, odpowiadając na pytanie, kiedy może zakończyć się rosyjska inwazja. (PAP)
21.02.2023 11:40
AND ROHAN WILL ANSWER
— Jakub Wiech (@jakubwiech) 20 lutego 2023
(Yup, that’s an actual photo of 🇵🇱&🇮🇹prime ministers) pic.twitter.com/FbB7amg8oL
21.02.2023 11:08
Amerykanom
czasami trudno jest zaakceptować cyrk negocjacyjny, jakim potrafi być
UE - ocenia na portalu NOS Wouter Zwart, korespondent niderlandzkich
mediów w Niemczech i Europie Środkowej. Ale (prezydent USA Joe) „Biden
ma dwóch wojowników dyplomatycznych w postaci (prezydenta RP Andrzeja)
Dudy i (premiera Mateusza) Morawieckiego, którzy pilnują reszty Europy” –
uważa Zwart. (PAP)
21.02.2023 10:37
Premier Włoch Giorgia Meloni przybyła we wtorek do Kijowa, gdzie spotka się z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim. To jej pierwsza wizyta w ukraińskiej stolicy od początku rosyjskiej inwazji na Ukrainę i odkąd stanęła na czele rządu w październiku zeszłego roku.
Włoska premier przyjechała pociągiem z Polski po kilkugodzinnej wizycie w Warszawie, w trakcie której spotkała się z prezydentem Andrzejem Dudą i szefem rządu Mateuszem Morawieckim. Na lotnisku w Rzeszowie minęła się z prezydentem USA Joe Bidenem, który przybył tam w drodze powrotnej z Kijowa i przed odlotem do Warszawy, gdy ona stamtąd przyleciała.
Samoloty obojga przywódców przez jakiś czas stały na tym samym
lotnisku. Nie spotkali się osobiście, ale Biden zadzwonił do Meloni w
chwili, gdy byli w Polsce. (PAP)
21.02.2023 10:32
Donald Trump był rzeczywiście z naszej bajki, ale Joe Biden pozytywnie zaskoczył i bardzo się sprawdził jako przywódca świata, który broni Ukrainy przed rosyjską agresją - powiedział we wtorek wicemarszałek Sejmu i szef klubu PiS Ryszard Terlecki.
Ryszard Terlecki pytany przez dziennikarzy w Sejmie, jak ocenia wizytę prezydenta USA Joe Bidena w Kijowie odparł: "Świetnie oceniam, Amerykanie pokazali Rosjanom na co ich stać, na jaką skalę są w stanie popierać Ukrainę, to bardzo ważne wydarzenie".
Dopytywany, czego spodziewa się po wizycie Joe Bidena w Warszawie i po jego wtorkowym wystąpieniu w Arkadach Kubickiego, powiedział, że spodziewa się, iż "będzie ogólny sygnał, że agresja w rok po tym, jak to nastąpiła się nie opłaca i koszty tego nieopłacania się poniesie agresor". "Teraz możliwe jest pewne przesilanie, albo Rosjanom uda się ofensywa, albo się nie uda i wtedy Ukraińcy pójdą do przodu" - ocenił Terlecki.
Jak dodał, nie wie, czy prezes PiS Jarosław Kaczyński spotka się z prezydentem Bidenem. Pytany, czy on wybiera się na popołudniowe spotkanie z prezydentem USA, powiedział: "No, pewnie tak".
Pytany o polityczną ocenę Bidena w kontekście tego, że PiS wcześniej
raczej popierało Donalda Trumpa Terlecki ocenił że Biden "bardzo dobrze
się sprawdza jako przywódca świata, który broni Ukrainy przeciwko
rosyjskiej agresji". "Trump rzeczywiście był trochę z naszej bajki, ale
Biden się bardzo sprawdził i zaskoczył pozytywnie" - podkreślił
wicemarszałek Sejmu. (PAP)
21.02.2023 10:02
„Wizyta Bidena - druga w ciągu roku i następująca po jego wizycie w Kijowie - jest mocnym potwierdzeniem niezachwianego i niesłabnącego zaangażowania Stanów Zjednoczonych w demokrację, suwerenność i integralność terytorialną Ukrainy, a także sojuszu Ameryki z Polską” – ocenił Michta.
Według amerykańskiego politologa pokazuje ona, że Waszyngton uznaje kluczową rolę Polski we wspieraniu Ukrainy w jej walce o suwerenność i niepodległość.
„Sygnalizuje też innym europejskim stolicom, że Stany Zjednoczone
postrzegają przywództwo Polski podczas tej wojny jako wzorcowe” – dodaje
ekspert. (PAP)
21.02.2023 09:11
Premier Estonii Kaja Kallas apeluje o większe wsparcie militarne dla Kijowa. Kallas powiedziała na antenie BBC Radio 4's Today Program, że Unia Europejska powinna zamawiać broń dla Ukrainy w taki sam sposób, w jaki kupowała szczepionki Covid. „Podczas gdy rosyjski przemysł zbrojeniowy pracuje na trzy zmiany, europejski przemysł obronny tak naprawdę nie zwiększył swojej produkcji” - podkreśla. (BBC)
21.02.2023 09:07
20.02.2023 20:52
Prezydent
Stanów Zjednoczonych Joe Biden złożył w poniedziałek niezapowiedzianą
wizytę w Kijowie, wzbudzając nadzieję mieszkańców Ukrainy, że ten gest
amerykańskiego przywódcy pomoże im na szybsze zwycięstwo w wojnie, którą
prowadzi przeciwko nim Rosja. (PAP)
20.02.2023 20:38
20.02.2023 19:51
20.02.2023 19:31
Państwa Unii Europejskiej powinny w tym tygodniu zatwierdzić 10. pakiet sankcji wobec Rosji - zapowiedział w poniedziałek na konferencji prasowej w Brukseli szef unijnej dyplomacji Josep Borrell.
Sankcje,
które wymagają jednomyślnej zgody wszystkich państw UE, mają dotyczyć
m.in. czterech rosyjskich banków oraz importu z Rosji kauczuku. (PAP)
20.02.2023 19:11
Poniedziałkowa wizyta Joe Bidena w Kijowie nie ma precedensu: prezydent USA podróżował do kraju, będącego strefą działań wojennych, ponadto - inaczej niż w Iraku czy w Afganistanie - strefą wojny bez obecności wojskowej USA, mówili na briefingu przedstawiciele Białego Domu.
"Inaczej niż podczas poprzednich wizyt prezydentów USA w strefach wojny, jak w Iraku czy Afganistanie, na miejscu - na Ukrainie - USA nie są obecne militarnie", stąd wizyta Bidena była jeszcze większym wyzwaniem" - powiedziała dyrektor ds. komunikacji Białego Domu Kate Bedingfield.
"Wizyta prezydenta USA w tego rodzaju aktywnej strefie wojny jest historyczna i bezprecedensowa" - podkreśliła. Jak dodała, była to też podróż "skomplikowana logistycznie i trudna".
"Była to historyczna wizyta, która współcześnie nie ma precedensu; prezydent Stanów Zjednoczonych odwiedził stolicę kraju będącego w stanie wojny, gdzie armia amerykańska nie kontroluje infrastruktury krytycznej" - podkreślił doradca Bidena ds. bezpieczeństwa narodowego Jake Sullivan. Towarzyszył on prezydentowi w podróży do Kijowa.(PAP)
20.02.2023 18:06
Ewentualna wizyta prezydenta USA Joe Bidena w Kijowie była planowana od miesięcy, ale ostateczna decyzja została podjęta dopiero w piątek - informuje stacja CNN, opierając się na swoich źródłach. Poniedziałkowa podróż Bidena do Kijowa była utrzymywana w tajemnicy do momentu, gdy przywódca USA pojawił się w ukraińskiej stolicy.
Wizyty prezydenta Bidena w Kijowie nie było w oficjalnym kalendarzu amerykańskiego przywódcy. Urzędnicy Białego Domu wielokrotnie informowali w zeszłym tygodniu, że podróż Bidena na Ukrainę nie jest planowana. Według zapowiedzi prezydent USA miał być w poniedziałek w Waszyngtonie i wieczorem udać się do Polski, w ogłoszoną już wcześniej dwudniową podróż.
W sobotę wieczorem Biden zjadł kolację ze swoją małżonką w jednej z
waszyngtońskich restauracji. Potem znów pojawił się publicznie dopiero w
poniedziałek rano w Kijowie - informuje CNN. (PAP)
20.02.2023 17:18
President Zelenskyy and all Ukrainians remind the world every day what courage is.
— President Biden (@POTUS) 20 lutego 2023
They remind us that freedom is priceless.
And worth fighting for.
For as long as it takes. pic.twitter.com/GlBT0Sg9ZL
20.02.2023 16:55
Rosja zaczęła stosować niestandardowe metody ostrzałów terytorium Ukrainy, np. przeprowadza ataki rakietowe nocą i wykorzystuje koryta rzek, aby utrudnić obronie przeciwrakietowej wykrywanie pocisków - powiedział rzecznik ukraińskiego lotnictwa Jurij Ihnat.
"Przeciwnik zaczął stosować niestandardowe metody ataków - zaczął już stosować uderzenia rakietowe nocą. Wcześniej w godzinach nocnych używał Shahedów (dronów produkcji irańskiej - PAP), a rano rakiet rozmaitych typów do zmasowanych uderzeń" - powiedział Ihnat. Wypowiedź rzecznika przekazała w poniedziałek agencja UNIAN.
Jak opisywał Ihnat, pociski rosyjskie są odpalane wzdłuż nurtu rzek, by omijać radary ukraińskie. "Wykorzystują do tego takie rzeki jak Dniestr i Bug, tak aby rakieta w drodze do celu znajdowała się nisko nad ziemią. W ten sposób gdzieniegdzie udaje się obejść te środki obrony przeciwlotniczej, które mogą potencjalnie zniszczyć rakietę" - opisywał przedstawiciel armii.
Ponadto - dodał rzecznik - Rosjanie zaczęli odpalać pociski częściej, choć w znacznie mniejszej liczbie. Ihnat ostrzegł obywateli, by zachowali czujność w ciągu najbliższych dni. (PAP)
20.02.2023 15:34
Volodymyr Zelenskyy and Joe Biden visited St. Michael's Golden-Domed Monastery in #Kyiv. They laid flowers to the Wall of Remembrance of those who died for #Ukraine and honored the memory of Ukrainian defenders. pic.twitter.com/6mSbUs1rwc
— NEXTA (@nexta_tv) 20 lutego 2023
20.02.2023 15:06
Wizyta prezydenta USA Joe Bidena w Polsce, druga na przestrzeni niespełna roku, podkreśla status Polski jako lidera wschodniej flanki NATO - napisał w poniedziałek francuski dziennik „La Croix”.
„Środek ciężkości przesuwa się na wschód” – ocenia dziennik. Dodaje jednak, że w tym wypadku Amerykanie nie będą chcieli rozgrywać „starej Europy” przeciwko „nowej Europie”, jak to miało miejsce w czasie administracji George’a W. Busha i wojny w Iraku.
„Wątpię, by ten paradygmat pojawił się ponownie teraz” – powiedział Jacques Rupnik, specjalista od Europy środkowo-wschodniej w Centre de Recherches Internationales de Sciences Po, cytowany przez „La Croix”. Twierdzi on, że Biden, pamiętający czasy zimnej wojny, ceni europejską jedność.
Dziennik podkreśla, że po wybuchu wojny na Ukrainie stosunki polsko-amerykańskie uległy poprawie, choć po wyborze Bidena na prezydenta nie były najlepsze. W tym kontekście przypomina, że Polska została częścią amerykańskiego programu Foreign Military Financing (FMF) celem wzmocnienia obronności kraju, a Warszawa podpisała kilka kontraktów na zakup amerykańskiego sprzętu wojskowego, w tym czołgów Abrams czy wyrzutni rakietowych Himars.
„Polacy nie są gotowi polegać na Francji, podejrzewanej o zbytnią
pobłażliwość wobec Putina, ani na Niemczech, od których wciąż domagają
się reparacji za II wojnę światową” - ocenia Rupnik. (PAP)
20.02.2023 15:02
Poniedziałkowa
wizyta przywódcy USA w Kijowie nie miała wymiaru politycznego, bo nie
tak dawno prezydent Joe Biden widział się w Waszyngtonie z prezydentem
Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim; wizyta była starannie wyreżyserowanym
symbolem w hollywoodzkim stylu - ocenia rosyjska redakcja BBC. (PAP)
20.02.2023 15:02
"Negocjacje
z Władimirem Putinem – czego chcieliby niektórzy w Niemczech – nie
odgrywają już żadnej roli dla sojuszników Ukrainy" - pisze w
poniedziałek gazeta "Welt" w podsumowującym Monachijską Konferencję
Bezpieczeństwa tekście zatytułowanym: "Nagle wszyscy chcą zwycięstwa
Ukrainy – nawet Niemcy". (PAP)
20.02.2023 14:44
Rok później Kijów trwa - napisał w poniedziałek na Twitterze podczas wizyty w stolicy Ukrainy prezydent USA Joe Biden, odnosząc się do zbliżającej się rocznicy rosyjskiej inwazji na Ukrainę.
"Rok później Kijów trwa. Ukraina trwa. Trwa demokracja. Ameryka — i świat — stoją po stronie Ukrainy" - napisał amerykański przywódca.
Pod wpisem Biden umieścił swoje zdjęcie wraz z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim.
Rosja zaatakowała Ukrainę na pełną skalę 24 lutego 2022 roku. (PAP)
20.02.2023 14:42
Od piątku na kijowskie ulice wróciły nie tylko tramwaje i trolejbusy, lecz również i miejskie oświetlenie. Prąd w mieszkaniach nie jest wyłączany już od ubiegłego wtorku.
30-letni kijowianin Wiktor powiedział w poniedziałek PAP, że wyszedłszy w piątek po pracy, początkowo nie bardzo zrozumiał, co się zmieniło. „Dopiero, gdy przeszedłem jakieś trzysta metrów, zrozumiałem, że ulica jest oświetlona i nie muszę sobie podświetlać drogi i patrzeć na chodnik. Wydawało by się, że to jest tak proste i zwyczajne, a jednak po tych czterech miesiącach bez oświetlenia to była duża zmiana. Wreszcie szedłem wieczorem bez napięcia wzroku i było to fantastyczne” – relacjonuje mężczyzna.
Funkcjonowanie komunikacji miejskiej, które jeszcze przed wojną było krytykowane przez kijowian, „w ciągu ostatniego roku sięgnęło dna” – mówi 47-letnia Łesia. „W ciągu ostatnich siedmiu miesięcy w specjalnej aplikacji na telefon można było zobaczyć, że na 10-kilometrowej linii są jeden-dwa autobusy, na przyjazd których można było czekać nawet do 50 minut. Od piątku sytuacja się poprawiła, przede wszystkim dzięki temu, że na kijowskie ulice znów wyjechały trolejbusy i tramwaje i okres oczekiwania skrócił się do 15-20 min. Nie jest to idealne, ale daje nadzieję, że sytuacja ulegnie poprawie”.
W kijowskich sklepach odczuwalnie wzrosły ceny artykułów spożywczych
(w tym warzyw, owoców, nabiału, napojów etc.) oraz artykułów
drogeryjnych i gospodarczych. 83-letni Anatol powiedział PAP, że
ostatnio jeszcze bardziej oszczędza, gdyż za emeryturę „nie za bardzo
można pohulać. Niemniej jednak nie narzekam, gdyż jest wojna i mogło być
jeszcze gorzej. Aby gorzej nie było, każdego miesiąca z żoną staramy
się wpłacić coś na wsparcie sił zbrojnych Ukrainy. Jestem tak dumny z
naszych chłopaków na froncie, tak dumny, że wspiera nas cały świat i
nawet amerykański prezydent przybył do Kijowa, by nas wesprzeć. Nie
jesteśmy sami – to ważne. Więc wytrwamy!”. (PAP)
20.02.2023 14:36
Władze Rosji zostały powiadomione o wizycie Joe Bidena w Kijowie na kilka godzin przed jego wyjazdem – oznajmił w poniedziałek doradca prezydenta USA ds. bezpieczeństwa narodowego Jake Sullivan.
„Ze względu na delikatną materię nie będę informować, jak oni odpowiedzieli, a także jaki był charakter naszej wiadomości, ale mogę potwierdzić, że przekazaliśmy takie powiadomienie” – powiedział Sullivan na konferencji prasowej.
Podkreślił, że odwiedzając Kijów Biden chciał wysłać „jasny, jednoznaczny sygnał” w sprawie amerykańskiego poparcia dla Ukrainy. (PAP)
20.02.2023 14:10
Amerykański przywódca odwiedza ukraińskiego lidera; to świetny sposób na obchodzenie Dnia Prezydentów - tak generał Ben Hodges, były dowódca amerykańskich wojsk lądowych w Europie, skomentował poniedziałkową wizytę prezydenta Joe Bidena w Ukrainie i jego rozmowy z prezydentem Wołodymyrem Zełenskim.
Generał Hodges we wpisie na Twitterze stwierdził, że Biden robi w Kijowie "dokładnie to, co powinien robić nasz prezydent: jest na miejscu, żeby pokazać amerykańskie zaangażowanie".
Wojskowy wyraził nadzieję, że prezydent USA w Kijowie wskaże cele amerykańskiej polityki: "Ukraina wygra, Rosja zostanie wygnana z całego ukraińskiego terytorium, a (my) ze swojej strony zrobimy wszystko, co niezbędne".
Generał Hodges kieruje obecnie Katedrą Studiów Strategicznych Pershinga w Centrum Analiz Polityki Europejskiej (Center for European Policy Analysis - CEPA).
Dzień Prezydentów jest w USA świętem federalnym, ustanowionym na pamiątkę dnia urodzin Jerzego Waszyngtona. (PAP)
20.02.2023 14:03
Wizyta prezydenta USA Joe Bidena była dowodem wsparcia dla Ukrainy w niesprawiedliwej wojnie rozpętanej przez Rosję i jednoznacznym sygnałem dla wszystkich partnerów, że warto być razem z Ukrainą - ocenił w poniedziałek minister obrony Ukrainy Ołeksij Reznikow.
Szef resortu obrony powiedział na briefingu dla prasy, że wizyta Bidena miała charakter pragmatyczny, nie tylko symboliczny - podała agencja Ukrinform.
"Jest to demonstracja jednoznacznego wsparcia dla Ukrainy w tej niesprawiedliwej wojnie. To jednoznaczny sygnał dla wszystkich partnerów, by byli razem z Ukrainą i że trzeba wierzyć w zwycięstwo Ukrainy" - oświadczył Reznikow.
Ocenił, że jest to przekaz: "wierzcie w zwycięstwo Ukrainy i róbcie dla niego wszystko", nie zaś: "pozwólmy im (Ukraińcom) wytrzymać i przeżyć". Co najważniejsze - dodał minister - wizyta Bidena miała zasygnalizować partnerom, że wsparcie to powinno nastąpić szybko.
Biden przybył do Kijowa w poniedziałek rano z niezapowiedzianą wizytą; spotkał się z prezydentem Wołodymyrem Zełenskim i spędził w stolicy Ukrainy ponad pięć godzin. Była to pierwsza podróż amerykańskiego przywódcy na Ukrainę od początku rosyjskiej inwazji na ten kraj w lutym 2022 roku i od czasu wizyty George'a W. Busha w Kijowie w 2008 roku. (PAP)
20.02.2023 13:49
Dla wielu decyzja Putina o agresji na Ukrainie była tak samo trudno do przyjęcia, jak tezy Kopernika, że Ziemia kręci się wokół Słońca – powiedział premier Mateusz Morawiecki podczas wystąpienia na Światowym Kongresie Kopernikańskim w Toruniu.
Jak mówił szef rządu, w 2022 r. musieliśmy sobie udzielić nowych odpowiedzi na stare pytania.
"Pandemia, potem wojna na Ukrainie i potężny kryzys gospodarczy wstrząsnęły całym światem. Dla wielu decyzja Putina o agresji na Ukrainie była tak samo trudna do przyjęcia, jak tezy Kopernika, że Ziemia kręci się wokół Słońca" – powiedział premier.
"Cieplarniane warunki, w jakich przyszło żyć wielu zachodnim przedstawicielom świata polityki i zachodnim elitom, uśpiły umysły" – dodał.
Premier ocenił, że "dzisiejszy świat jest pełen paradoksów". "Wynalezienie internetu miało połączyć nas w jedną globalną wioskę, ale stało się zaczynem wielu problemów i początkiem nowej izolacji" – wskazał.
Jak mówił, za jakiś czas czeka nas era sztucznej inteligencji.
"Ja nie obawiam się osobiście, że władzę przejmą roboty o twarzy Arnolda Schwarzeneggera, ale znajomy nauczyciel niedawno powiedział mi (...), że uczeń przyniósł mu pracę, która napisana została przez program dostępny w internecie. Wszyscy uczniowie już chyba wiedzą o tym programie. A więc tworzy to potężne wyzwania dla całego procesu edukacji" – powiedział Morawiecki. (PAP)
20.02.2023 13:41
Prezydent USA Joe Biden opuszcza Kijów; wizyta amerykańskiego przywódcy na Ukrainie trwała ponad pięć godzin - poinformowała w poniedziałek wczesnym popołudniem agencja AP. Była to pierwsza podróż amerykańskiego przywódcy na Ukrainę od początku rosyjskiej inwazji na ten kraj w lutym 2022 roku i od czasu wizyty George'a W. Busha w Kijowie w 2008 roku.
Agresja Kremla na Ukrainę jest "największą wojną w Europie od czasów II wojny światowej" - oznajmił Biden podczas wspólnej konferencji prasowej z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim. Przywódca USA zapowiedział przekazanie Kijowowi kolejnego pakietu pomocy wojskowej o wartości 500 mln dolarów, obejmującego m.in. amunicję do wyrzutni rakietowych HIMARS. Zapewnił również, że Waszyngton wraz z zachodnimi sojusznikami będzie nadal konsekwentnie wspierał Ukrainę.
Podróż Bidena, o którą od dawna zabiegała administracja Zełenskiego, została zaplanowana w tajemnicy przed mediami i w szybkim tempie. Dziennikarze dowiedzieli się o wizycie dopiero po przybyciu prezydenta do Kijowa. Przedstawiciele Białego Domu konsekwentnie dementowali doniesienia o możliwym spotkaniu przywódców na Ukrainie - ujawniła agencja Bloomberga. (PAP)
20.02.2023 13:40
Już od samego rana wszystko wskazywało na to, że w Kijowie szykuje się coś wyjątkowego - powiedział PAP kierowca trolejbusu, kursującego w centrum miasta. „Około godziny 10 rano dostałem polecenie, by dotrzeć do pętli i tam pozostać, co też zrobiłem. Z relacji kolegów wiem, że mieli zrobić tak samo” - dodał. 50-letnia Wałentyna, nie kryjąc wzruszenia, powiedziała, że wizyta prezydenta USA Joe Bidena ma ogromne znaczenie i świadczy o bliskim końcu wojny.
„Pierwsze, co zrobiłam, gdy się dowiedziałam o wizycie, to zadzwoniłam do mojej 75-letniej mamy, która akurat miała wykład na uniwersytecie, by jak najszybciej poinformować ją nie tylko o tym, że doszło do tak historycznego wydarzenia, lecz również uprzedzić, że się spóźnię, ponieważ przejazd przez centrum miasta jest skomplikowany” - dodała Wałentyna.
25-letnia Wira tuż po tym, jak się dowiedziała o wizycie amerykańskiego prezydenta, zaczęła nabierać wodę do garnków i szykować się do wyjścia na wypadek ogłoszenia alarmu przeciwlotniczego. Wcale się nie zdziwiła, gdy on rozbrzmiał. Pomyślała, że „teraz Rosjanie będą wściekli i będą tradycyjnie usiłowali zemścić się na cywilach, atakując Kijów rakietami”.
Resztę dnia Wira zamierza spędzić w metrze, które już od prawie roku pełni rolę schronu, dlatego zabrała ze sobą komputer i wszystko, co potrzebuje do pracy.
45-letnia Zinaida ze względu na alarm przeciwlotniczy musiała opuścić biurowiec, w którym pracuje, ale nie udała się do schronu, tylko poszła na jedną z głównych arterii Kijowa mając nadzieję, że będzie nią przejeżdżała eskorta prezydencka.
„Bardzo chciałabym pomachać prezydentowi Bidenowi i chociażby w taki sposób pokazać mu, jak jesteśmy wdzięczni za tę wizytę i jak bardzo potrzebujemy jego wsparcia” – powiedziała.
W Kijowie nie ma takiego miejsca, w którym by teraz się nie mówiło o wizycie prezydenta USA w ukraińskiej stolicy. Mówi się o niej wszędzie – w komunikacji miejskiej, w sklepach, na internetowych czatach.
Nie brakuje również postów w mediach społecznościowych na temat tego
wydarzenia. Publikowane i komentowane jest zdjęcie idących na tle
Klasztoru Michajłowskiego w Kijowie prezydentów Bidena i Wołodymyra
Zełenskiego, opatrzone słowami „wojsko niebiańskie z nami” czy też „tak
wyglądają siły dobra”. (PAP)
20.02.2023 13:40
Dziennik "New York Times" przypomina, że gdy znane już były plany przyjazdu Bidena do Warszawy, przedstawiciele USA unikali odpowiedzi na pytania, czy prezydent mógłby również odwiedzić Ukrainę. Z oficjalnego komunikatu Białego Domu dotyczącego zapowiedzi na poniedziałek wynikało, że prezydent USA będzie tego dnia w Waszyngtonie, a dopiero wieczorem uda się do Warszawy, gdy faktycznie był on w tym czasie już daleko w drodze.
"Biden niepostrzeżenie opuścił nocą Waszyngton bez uprzedzenia. Air Force One (samolot prezydencki) wystartował o godz. 4.15 rano w niedzielę czasu wschodnioamerykańskiego (godz. 10.15 w Polsce)" - relacjonuje "NYT". Prezydent USA zabrał na pokład tylko kilku reporterów, którzy musieli zachować wyjazd w ścisłej tajemnicy i nie mogli wziąć telefonów komórkowych. Dopiero po przybyciu Bidena reporterzy mogli nadesłać doniesienia, nie podając jednak - póki trwała wizyta - w jaki sposób prezydent dotarł do Kijowa.
"Urzędnik amerykański, który prosił o zachowanie anonimowości potwierdził, że po locie przez Atlantyk do Polski Biden przekroczył granicę pociągiem, podróżując prawie 10 godzin do Kijowa" - podaje amerykański dziennik.
Tymczasem magazyn "Rolling Stone" podaje, powołując się na przedstawiciela Białego Domu, że prezydentowi USA przedstawiono kilka wariantów podróży. Jeden z nich przewidywał spotkanie Bidena i Zełenskiego na granicy polsko-ukraińskiej; rozmówca "Rolling Stone" nie ujawnił konkretnego miejsca.
Inny wariant zakładał spotkanie we Lwowie - mieście, które pozostaje relatywnie bezpieczne w porównaniu z sytuacją na wschodzie Ukrainy. Ze względu na fakt, że Ukraina jest obszarem działań wojennych, zarówno służby Secret Service, jak i Pentagon "miały zastrzeżenia wobec niektórych z tych planów dotyczące kwestii bezpieczeństwa - wskazuje magazyn. Ostatecznie - podsumowuje - "Biden wybrał Kijów jako miasto, które pozostaje symbolicznym aktem ukraińskiej determinacji po tym, jak wojska rosyjskie próbowały bezskutecznie zająć stolicę na początku wojny". (PAP)
20.02.2023 12:28
20.02.2023 11:59
Oświadczenie Białego Domu w sprawie wizyty prezydenta USA w Kijowie. Joe Biden nie tylko symbolicznie wesprze Ukrainę w pierwszą rocznicę napaści rosyjskiej, ale też poinformuje o nowym pakiecie pomocy wojskowej.
— Jarosław Kociszewski (@JarekKociszewsk) 20 lutego 2023
Nie wiem kiedy ostatnio prez. USA odwiedził kraj w stanie wojny. pic.twitter.com/er7H8jgUWm
20.02.2023 11:56
🇺🇦🇺🇸 pic.twitter.com/NHQX4o5LRp
— Anton Gerashchenko (@Gerashchenko_en) 20 lutego 2023
20.02.2023 11:55
Biden and Zelensky calmly walk around Kyiv during the alarm. pic.twitter.com/LrI2SGw8aR
— 🇺🇦Ukrainian Front (@front_ukrainian) 20 lutego 2023
20.02.2023 11:53
Footage of Joe #Biden's historic visit to the warring capital of #Ukraine.
— NEXTA (@nexta_tv) 20 lutego 2023
Meanwhile, #Putin did not even dare to approach the front line during the entire war. pic.twitter.com/rzu7jHm0vH
20.02.2023 11:45
20.02.2023 11:44
20.02.2023 11:43
20.02.2023 11:11
20.02.2023 10:36
20.02.2023 10:34
19.02.2023 13:49
19.02.2023 12:27
18.02.2023 17:29
Brytyjski
premier Rishi Sunak podczas sobotniej rozmowy z Mateuszem Morawieckim
zobowiązał się do dalszego wspierania bezpieczeństwa Polski, a obaj
wyrazili zadowolenie ze ścisłej współpracy między krajami - przekazano w
komunikacie wydanym przez Downing Street. (PAP)
18.02.2023 16:37
Sekretarz stanu USA Antony Blinken ogłosił w sobotę, że dokonał formalnej oceny, że siły rosyjskie na Ukrainie popełniły zbrodnie przeciwko ludzkości. Jak ocenił, kampania zbrodni przeciwko cywilom jest częścią "szeroko zakrojonego i systematycznego ataku" przeciwko ludności cywilnej Ukrainy.
"Opierając się na uważnej analizie prawa i dostępnych faktów, ustaliłem, że członkowie sił Rosji i inni rosyjscy przedstawiciele dokonali zbrodni przeciwko ludzkości na Ukrainie" - oznajmił Blinken w oświadczeniu wydanym podczas Monachijskiej Konferencji Bezpieczeństwa.
Jak dodał szef dyplomacji USA, świadczą o tym egzekucje ukraińskich mężczyzn, kobiet i dzieci, tortury cywilów poprzez bicie, rażenie prądem i symulowane egzekucje, gwałty oraz deportacje setek tysięcy Ukraińców w głąb Rosji, w tym dzieci.
"Te działania nie są przypadkowe, czy spontaniczne; są częścią szeroko zakrojonego i systematycznego ataku przeciwko cywilnej ludności Ukrainy" - ocenił amerykański sekretarz stanu. Zaznaczył przy tym, że klasyfikacja zbrodni przeciwko ludzkości jest zarezerwowana dla najbardziej rażących zbrodni i pokazuje "wprawiający w osłupienie zakres cierpień Ukraińców", które wywołała Rosja.
"Za te zbrodnie nie może być bezkarności. Wszyscy odpowiedzialni
muszą zostać pociągnięci do odpowiedzialności. Tak jak pokazują
dzisiejsze ustalenia, Stany Zjednoczone będą dążyły do sprawiedliwości
dla narodu Ukrainy tak długo, jak to konieczne" - dodał. (PAP)
18.02.2023 16:24
18.02.2023 16:13
"Sytuacja naokoło Bachmutu i w samym mieście, to prawie piekło na ziemi. Sytuacja na flance na północ od Bachmutu jest bardzo bliska krytycznej, chociaż nasze siły zbrojne utrzymują każdy metr naszej ziemi" - powiedział Nazarenko.
Przekazał, że Rosjanom nie powiódł się zmasowany szturm, którego próbę przed kilkoma dniami podjęli w rejonie, gdzie działają siły 4. brygady Gwardii Narodowej Ukrainy. Nazarenko jest zastępcą dowódcy batalionu Swoboda w składzie tej brygady.
W mieście - dodał - linia frontu ustabilizowała się; ataki rosyjskie odpierają tam żołnierze sił zbrojnych Ukrainy. (PAP)
18.02.2023 15:59
Po spotkaniu Alaksandra Łukaszenki i Władimira Putina w piątek pod Moskwą nie wydano żadnych oświadczeń - zauważają w sobotę niezależne białoruskie media. Od piątku nie wiadomo, co dzieje się z Łukaszenką - pisze Nasza Niwa.
Portal Nasza Niwa zaznacza, że piątkowe spotkanie zaczęło się od żartu Łukaszenki z podtekstem, że nie przyjechał do Rosji z własnej woli. Kiedy Putin podziękował mu za przybycie, Łukaszenka odpowiedział: "Tak jakbym mógł się nie zgodzić!".
Na razie ani rosyjska ani białoruska strona nie poinformowała, czym zakończyły się rozmowy.
Ostatnie informacje na ten temat dotyczyły oficjalnej części spotkania.
Nasza Niwa napisała, że samolot, którym Łukaszenka poleciał na spotkanie z Putinem, wyleciał z Moskwy w sobotę ok. godz. 14 czasu miejscowego i wylądował w rosyjskim obwodzie twerskim. Nie wiadomo, czy na pokładzie był Łukaszenka. (PAP)
18.02.2023 15:49
Kułeba, występując podczas panelu poświęconego Ukrainie wraz z sekretarzem stanu USA Antonym Blinkenem i szefową MSZ Niemiec Annaleną Baerbock, mówił, czym dla Ukrainy jest zwycięstwo.
To pełna integralność terytorialna, wypłacenie przez Rosję odszkodowania za wszelkie szkody, pociągnięcie winnych do odpowiedzialności - podkreślił. Co więcej, jak dodał, Rosja musi się zmienić.
Minister wyraził przekonanie, że Ukraina będzie członkiem UE i NATO. "Ale długotrwały pokój w przestrzeni euroatlantyckiej jest możliwy tylko, gdy Rosja nie stanowi zagrożenia" - powiedział.
Jak wskazał, droga do osiągnięcia tego celu jest długa. "Wszystko do tego czasu będzie taką czy inną wojną" - oznajmił Kułeba. (PAP)
18.02.2023 15:08
Wystąpienie amerykańskiego prezydenta Joe Bidena będzie miało istotny wymiar historyczny; będzie ważne, jeżeli chodzi o tworzenie strefy bezpieczeństwa w naszej części Europy - wskazał w sobotę prezydent Andrzej Duda. Dodał, że fundamentalne znaczenie ma to, iż będzie wygłoszone z Warszawy.
Prezydent
Joe Biden we wtorek w Warszawie spotka się z prezydentem RP Andrzejem
Dudą i wygłosi przemówienie, zaś w środę spotka się z przywódcami
Bukareszteńskiej Dziewiątki - zapowiedział w piątek rzecznik Rady
Bezpieczeństwa Narodowego (NSC) John Kirby. (PAP)
18.02.2023 14:34
Najistotniejsza część moich rozmów z szefem NATO i europejskimi przywódcami dotyczyła wzmacniania obronności Polski i wschodniej flanki Sojuszu Północnoatlantyckiego; chcemy, aby w pełni zrealizowane zostały postanowienia szczytu NATO z Madrytu - powiedział w sobotę prezydent Andrzej Duda.
Prezydent powiedział dziennikarzom po powrocie do Polski z wizyt w Brukseli, Londynie i Monachium, że bardzo ważnym elementem poruszanym podczas rozmów było dla niego wzmacnianie obronności Polski i wschodniej flanki NATO.
Jak podkreślił, to była najistotniejsza część rozmów, które powadził z sekretarzem generalnym NATO i z przywódcami: Wielkiej Brytanii, Francji, Niemiec, Czech oraz Norwegii.
"Po pierwsze chcielibyśmy, żeby postanowienia szczytu (NATO) z Madrytu zostały w pełni zrealizowane, także w ten sposób, że siły uzupełnienia, szybkiego reagowania - które mają wesprzeć grupy batalionowe do poziomu grup brygadowych, gdyby dochodziło do jakiegokolwiek niepokoju, niebezpieczeństwa - żeby jednostki, które mają to wsparcie zrealizować, były konkretnie zadedykowane, tzn. żeby były wskazane z poszczególnych krajów NATO" - powiedział Duda.
"Po drugie chcielibyśmy, żeby jeszcze dodatkowo zdecydować o większym potencjale sił szybkiego reagowania na wypadek, gdyby doszło do jakiś niepokojów, gdybyśmy spodziewali się jakiejkolwiek agresji na którykolwiek z państwa NATO" - dodał prezydent.
"I wreszcie, żeby zacząć tworzenie rzeczywiście dużych magazynów uzbrojenia, magazynów NATO, w których będzie zmagazynowana broń, z której takie siły uzupełniające, wzmacniające, mogłyby skorzystać, gdyby była potrzeba ich relokowania do któregokolwiek z krajów NATO, czyli żeby ta broń była na miejscu, żeby w naszych krajach, z mojego punktu widzenia przede wszystkim w Polsce, takie magazyny broni NATO powstały" - powiedział prezydent. (PAP)
18.02.2023 14:34
Udało
się przełamać nacisk grup biznesowych w Niemczech ws. relacji z Rosją i
wsparcia dla Ukrainy, mam nadzieję, że to trwała tendencja; z punktu
bezpieczeństwa Europy rosyjski imperializm musi zostać powstrzymany -
powiedział prezydent Andrzej Duda. (PAP)
18.02.2023 13:48
Przemawiając w sobotę na Monachijskiej Konferencji Bezpieczeństwa, sekretarz generalny NATO Jens Stoltenberg wezwał do kontynuowania i wzmocnienia wsparcia dla Ukrainy w walce z rosyjskim okupantem, a także ostrzegł przed konsekwencjami sukcesu Kremla, który byłby sygnałem dla innych reżimów, że swoje cele mogą osiągnąć za pomocą siły.
"Musimy
utrzymać i wzmocnić nasze wsparcie dla Ukrainy" - powiedział
Stoltenberg. Dodał, że "jeśli Putin wygra na Ukrainie, będzie to dla
niego i innych reżimów autorytarnych sygnał, że mogą dostać to, czego
chcą, używając siły". (PAP)
18.02.2023 13:41
Brytyjski premier Rishi Sunak wezwał w sobotę na Monachijskiej Konferencji Bezpieczeństwa do podwojenia wsparcia dla Ukrainy oraz do skoordynowania strategii wojskowej, by wygrała wojnę i strategii politycznej, by wygrała pokój.
"Teraz jest moment, by podwoić nasze wsparcie wojskowe. Kiedy Putin zaczynał tę wojnę, obstawiał, że nasza determinacja osłabnie. Nawet teraz obstawia, że stracimy odwagę. Ale udowodniliśmy mu, że się mylił wtedy, i udowodnimy mu, że myli się teraz" - powiedział brytyjski premier.
Sunak, wskazując na rekordowy poziom pomocy wojskowej udzielonej przez sojuszników Ukrainy w zeszłym roku, w tym tego o wartości 2,3 mld funtów od Wielkiej Brytanii, zaznaczył, że choć wspólne wysiłki przekładają się na sytuację na polu walki, teraz jest moment, aby podwoić wsparcie. Podkreślił, że poziom wsparcia, jaki został udzielony w zeszłym roku musi być wyrównany, ale nie w ciągu kilku miesięcy, lecz tygodni. (PAP)
18.02.2023 13:07
Instead of a thousand words.
— Anton Gerashchenko (@Gerashchenko_en) 18 lutego 2023
2 February. Bakhmut.
📷: emanuelesatolli/Instagram pic.twitter.com/5vB5K2kJt5
18.02.2023 13:03
18.02.2023 11:51
Wzrasta aktywność informacyjna Rosji przeciwko Polsce i Zachodowi. Rosja kształtuje fałszywy obraz wojny przeciwko Ukrainie, a poprzez próby destabilizacji i sianie chaosu stara się osłabić wsparcie świata dla Ukrainy - ocenił pełnomocnik rządu ds. bezpieczeństwa przestrzeni informacyjnej RP Stanisław Żaryn.
W
sobotnim wpisie na Twitterze Żaryn podał, że "w polskiej infosferze
zidentyfikowano wyraźny wzrost aktywności Federacji Rosyjskiej w
zakresie inspirowania ruchów pacyfistycznych". "Aktywność tych środowisk
jest zbieżna z celami rosyjskiej propagandy, polegającymi na
zastraszaniu i osłabianiu gotowości do pomocy Ukrainie" - dodał. (PAP)
18.02.2023 11:01
Nie możemy starać się ugłaskać bestialskiej Rosji, zaspokoić jej apetytów, wiemy doskonale, że to droga donikąd - powiedział w sobotę w Monachium premier Mateusz Morawiecki. "Ukraina musi wygrać, Rosja musi przegrać tę wojnę - to są dzisiaj podstawowe cele wolnego świata" - oświadczył.
Prezydent
Andrzej Duda i premier Mateusz Morawiecki przebywają w stolicy Bawarii
na 59. Monachijskiej Konferencji Bezpieczeństwa. (PAP)
18.02.2023 11:00
Jako kraje Europy Środkowo-Wschodniej pracujemy nad wskazaniem wspólnego kandydata na stanowisko sekretarza generalnego NATO po odejściu Jensa Stoltenberga - powiedział w sobotę w Monachium premier Mateusz Morawiecki.
Nie podjęto jeszcze decyzji, kto zastąpi Stoltenberga, ale premier Hiszpanii Pedro Sanchez i brytyjski minister obrony Ben Wallace są jednymi z głównych kandydatów na to stanowisko - podał "Welt am Sonntag". (PAP)
18.02.2023 10:35
Nie możemy zgodzić się na to, by Ukraina była strefą buforową; jeśli chcemy zapewnić trwały pokój w Europie, Ukraina musi być zintegrowana z UE i NATO - mówił premier Mateusz Morawiecki w Monachium.
Szef rządu podczas sobotniej konferencji prasowej zwracał uwagę, że wielu polityków w zachodniej Europie mówi, że Rosja nie powinna wygrać tej wojny, a Ukraina nie powinna jej przegrać.
"My staramy się zmieniać tę narrację, przekazywać inną narrację: Rosja musi przegrać tę wojnę, a Ukraina musi wygrać tę wojnę" - podkreślił.
Morawiecki zaznaczył, że nie jest to drobna semantyczna różnica, ale różnica zasadnicza w podejściu do tego, co dzieje się za naszą wschodnią granicą.
Zdaniem premiera, jako wolny świat musimy przygotować się na długoterminowe odstraszanie i powstrzymywanie wobec Rosji.
"Nie możemy też zgodzić się na to, aby Ukraina była czymś w rodzaju strefy buforowej, strefy przejściowej. Jeśli chcemy zapewnić trwały pokój w Europie, trwałe bezpieczeństwo, to Ukraina musi być zintegrowana z wolnym światem - zintegrowana z UE, a ostatecznie zintegrowana również z NATO" - wskazał Morawiecki.
Jak dodał są to podstawowe wartości, które doprowadzą nas do długoterminowego pokoju.
Aby tak się stało - mówił - musimy zmienić nastawienie i musimy mieć wolę i determinację, aby wspierać Ukrainę tak długo, aby tę wojnę wygrała, a Rosja tę wojnę musi przegrać.
Premier Morawiecki ocenił też, że jeśli Ukraina przestałaby być wspierana poprzez dostawy broni i amunicji, to poniosłaby w krótkim czasie klęskę, "a Putin rozglądałby się za kolejną ofiarą". "Szukałby tylko, jaki następny kraj powinien zostać podbity" - powiedział.
Jak stwierdził, "Rosja obudziła najgorsze demony XIX i XX wieku - kolonializm, imperializm, nacjonalizm, szowinizm". "Dzisiejsza Rosja, to na powrót kraj de facto totalitarny" - mówił premier. (PAP)
18.02.2023 10:29
Wspierając Ukrainę i Ukraińców mam pełną świadomość, że działam w interesie mojego kraju i moich rodaków; Ukraińcy bronią przed rosyjskim imperializmem nie tylko swoją ojczyznę, ale i Europę – oświadczył prezydent Andrzej Duda w opublikowanym w sobotę wywiadzie dla ukraińskiej państwowej agencji informacyjnej Ukrinform.
„Uważam, że dzisiaj Ukraińcy, którzy bronią swojej ojczyzny, bronią po prostu Europy, bronią także Polski przed rosyjskim imperializmem. Wspierając Ukrainę i wspierając Ukraińców, mam pełną świadomość, że działam w interesie mojego kraju i moich rodaków. To jest działanie w naszym wspólnym interesie i jeżeli to jest dobrze odbierane i oceniane na Ukrainie, to jestem za to bardzo wdzięczny” – powiedział.
W rozmowie z ukraińską agencją prezydent Duda zapewnił, że Polska przyłączy się do koalicji w sprawie przekazania Ukrainie samolotów i opowiedział się za wzmocnieniem sankcji wobec Rosji. Wyraził również nadzieję, że Ukraina przystąpi do Unii Europejskiej i NATO.
Prezydent Duda podzielił się także oczekiwaniami, związanymi z nadchodzącą wizytą w Polsce prezydenta Stanów Zjednoczonych Joe Bidena.
„To jest bardzo ważna wizyta i bardzo ważny sygnał. Już po raz drugi w czasie rosyjskiej inwazji na Ukrainę prezydent Joe Biden będzie obecny w Polsce, a więc tuż przy granicy z Ukrainą. Ten przyjazd to duży gest prezydenta Stanów Zjednoczonych zarówno wobec Ukrainy, jak i wobec nas, wschodniej flanki Sojuszu Północnoatlantyckiego” – zaznaczył.
Zdaniem głowy państwa, przyjeżdżając do Polski Biden potwierdza, że USA czują odpowiedzialność za bezpieczeństwo naszej części Europy.
„Swoją obecnością pokazuje również, że wspiera obrońców Ukrainy, a więc to jest bardzo ważny moment. Kiedy poprzednim razem – wiosną zeszłego roku – Joe Biden był w Polsce, odwiedził Rzeszów i widział na własne oczy to wszystko, co dzieje się w pobliżu polsko-ukraińskiej granicy. Spotkał się w Warszawie z uchodźcami z Ukrainy, rozmawiał z ludźmi. To, że wraca do Polski, ma bardzo istotne znaczenie. Wierzę, że to nas jeszcze bardziej wzmocni na przyszłość” – powiedział Andrzej Duda. (PAP)
18.02.2023 09:02
18.02.2023 09:02
Na Monachijskiej Konferencji Bezpieczeństwa każda rozmowa i debata koncentruje się na tym, jak dalej szybko i konkretnie pomagać walczącym na Ukrainie. Wolny świat mówi dzisiaj jednym głosem: wolna Ukraina! - napisał premier Mateusz Morawiecki w mediach społecznościowych.
Prezydent Andrzej Duda i premier Mateusz Morawiecki przebywają w stolicy Bawarii na 59. Monachijskiej Konferencji Bezpieczeństwa. W piątek wieczorem szef polskiego rządu wziął udział w dyskusji panelowej dotyczącej wojny na Ukrainie. Ponadto, na marginesie konferencji, spotkał się z prezydentem Regionu Kurdystanu w Iraku Nechirvanem Barzanim.
"Na trwającej Monachijskiej Konferencji Bezpieczeństwa Munich Security Conference (z udziałem liderów z całego świata, m.in. Ursuli von der Leyen, Olaf Scholz i braci Klitschko), każda rozmowa i debata koncentruje się na tym, jak dalej szybko i konkretnie pomagać walczącym na Ukrainie. Oni umierają na froncie za swoją suwerenność i wolność, ale także za nasze bezpieczeństwo i pokój w Europie – dlatego zachód i NATO muszą zrobić wszystko, by wygrali" - napisał premier w sobotę rano na Facebooku.
"Wolny świat mówi dzisiaj jednym głosem: Wolna Ukraina! Wspólnie z prezydentem Andrzejem Dudą kontynuujemy dyplomatyczną ofensywę Polski" - dodał.(PAP)
18.02.2023 08:57
18.02.2023 08:56
18.02.2023 08:45
18.02.2023 08:39
18.02.2023 08:38
18.02.2023 08:38
18.02.2023 08:37
Jak przekazano w codziennej aktualizacji wywiadowczej, Andriej Turczak, lider rosyjskiej grupy parlamentarnej, która zajmuje się tzw. specjalną operacją wojskową na Ukrainie, oświadczył w czwartek, że grupa przedstawiła raport prezydentowi Rosji Władimirowi Putinowi. Raport prawdopodobnie dotyczy takich kwestii jak wsparcie socjalne dla osób zmobilizowanych i ich rodzin.
"Kwestia ta stanie się prawdopodobnie bardziej istotna, jeśli dojdzie do jakiejkolwiek dalszej mobilizacji (czy to jawnej, czy przeprowadzanej po cichu). Putin może odnieść się do tych spraw w swoim orędziu o stanie państwa w dniu 21 lutego 2023 roku. Kremlowi coraz trudniej jest izolować społeczeństwo od wojny na Ukrainie" - ocenił brytyjski resort obrony.
Dodano, że jeden z rosyjskich sondaży z grudnia 2022 r. pokazał, że 52 proc. badanych miało znajomego lub krewnego, który służył w tzw. specjalnej operacji wojskowej - jak w oficjalnej kremlowskiej narracji nazywana jest wojna na Ukrainie. (PAP)
17.02.2023 21:20
Rosja
chcą osiągnąć jakiś sukces na wojnie przeciwko Ukrainie przed 24
lutego, kiedy mija rocznica pełnowymiarowej agresji, dlatego mogą
częściej prowadzić zmasowane ostrzały - ostrzegł w piątek rzecznik
ukraińskich sił powietrznych Jurij Ihnat. (PAP)
17.02.2023 20:08
Trzeba zrobić wszystko, by już w tym roku doprowadzić do krachu agresji Rosji - oświadczył w piątek prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski.
Prezydent
przypomniał, że tego dnia wystąpił zdalnie na dorocznej Konferencji
Bezpieczeństwa w Monachium. "Główne przesłanie Ukrainy na konferencji
jest oczywiste: musimy zrobić wszystko, żeby już w tym roku doprowadzić
do krachu rosyjskiej agresji. To jest możliwe. Ale jest to możliwe,
jeśli Ukraina otrzyma to uzbrojenie, które jest do tego potrzebne" -
oznajmił na wyemitowanym wieczorem nagraniu Zełenski. (PAP)
17.02.2023 18:49
Armia Hiszpanii przeszkoli 55 czołgistów z Ukrainy na czołgach Leopard. Treningi, jak potwierdził Sztab Generalny Wojsk Hiszpanii (EMAD), odbędą się na terenie bazy wojskowej w prowincji Saragossa, na północnym wschodzie kraju, gdzie znajduje się większość takich czołgów należących do hiszpańskiej armii.
Szkolenia
dla ukraińskich czołgistów, jak sprecyzował EMAD, przeprowadzone
zostaną na modelach Leopard 2A4, których kilka miałaby wysłać na Ukrainę
hiszpańska armia podczas tegorocznej wiosny. (PAP)
17.02.2023 18:29
Mieszkaniec rosyjskiego Petersburga został skazany na okupowanym Krymie na 5,5 roku więzienia i przymusową terapię w szpitalu psychiatrycznym za domniemaną próbę wstąpienia do ukraińskiej armii i walki przeciwko Rosji - poinformowała w piątek agencja UNIAN.
Samozwańczy sąd z nadania Moskwy uznał mężczyznę za winnego "przygotowywania zdrady państwa". W uzasadnieniu wyroku napisano, że Rosjanin jakoby nawiązał kontakt z ukraińską formacją ochotniczą, która werbowała obywateli sąsiedniego kraju do walki przeciwko swojej ojczyźnie. Do zatrzymania doszło w Symferopolu, stolicy kontrolowanego przez Rosję Krymu.
Przymusowe leczenie psychiatryczne w specjalnie do tego przeznaczonym
szpitalu-więzieniu było częstą w czasach Związku Radzieckiego metodą
represjonowania dysydentów. Takim praktykom zostali poddani m.in.
Natalia Gorbaniewska - poetka i tłumaczka literatury polskiej, od 2005
roku obywatelka RP, a także pisarz i obrońca praw człowieka Władimir
Bukowski. (PAP)
17.02.2023 17:32
Francja
wysłała na Ukrainę pierwszą partię 14 lekkich czołgów AMX-10 RC, czyli
opancerzonych bojowych pojazdów kołowych - poinformowała w piątek
SkyNews, powołując się na blog Forces Operations. (PAP)
17.02.2023 16:55
Analizujemy sytuację w związku z reakcja Białorusi po zamknięciu przejścia w Bobrownikach, każdy scenariusz jest na stole przy tego typu reakcji, spokojnie podejmiemy decyzję w najbliższych dniach - przekazał w piątek PAP rzecznik MSZ Łukasz Jasina.
MSZ Białorusi poinformowało polskiego chargé d’affaires w Mińsku o odpowiedzi na zamknięcie przejścia granicznego w Bobrownikach. Wprowadzone zostaną ograniczenia dla polskich przewoźników; będą mogli wjeżdżać na Białoruś i wyjeżdżać przez dowolne przejścia graniczne dla samochodów ciężarowych, ale tylko „na polsko-białoruskim odcinku granicy”. Oznacza to, że nie będą oni mogli korzystać z przejść granicznych Białorusi z Litwą i Łotwą. Kraj ma opuścić oficer łącznikowy Straży Granicznej.
Białoruskie MSZ poinformowało również w komunikacie, że „liczba
pracowników Konsulatu Generalnego Polski w Grodnie powinna zostać
zrównana z liczbą pracowników Konsulatu Generalnego Białorusi w
Białymstoku”. (PAP)
17.02.2023 16:48
"Teraz nie czas na dialog, ponieważ mamy Rosję, która wybrała wojnę,
która wybrała eskalację wojny i która zdecydowała się posunąć aż do
zbrodni wojennych i ataków na cywilną infrastrukturę" – powiedział prezydent Francji Emmanuel Macron. (PAP)
17.02.2023 15:30
Polska
podniosła swoją pozycję w wielu aspektach, jest świetnym sojusznikiem w
ramach NATO; to świetne miejsce na zakomunikowanie globalnej
społeczności, jak ważne jest zachowanie jedności i wsparcie Ukrainy -
oświadczył w piątek rzecznik amerykańskiej Rady Bezpieczeństwa
Narodowego John Kirby. (PAP)
17.02.2023 14:48
Kraje sojusznicze, które są w stanie dostarczyć czołgi bojowe na Ukrainę, powinny to zrobić teraz – powiedział w piątek w Monachium kanclerz Niemiec Olaf Scholz.
"Niemcy pomogą w podjęciu takiej decyzji, zapewniając logistykę, uzupełnienie zapasów oraz szkolenie ukraińskich żołnierzy. Dla mnie jest to przykład przywództwa, jakiego ludzie mogą oczekiwać od Niemiec” – podkreślił kanclerz na corocznej Konferencji Bezpieczeństwa w Monachium. (PAP)
17.02.2023 14:42
Budowanie koalicji na rzecz przekazania Ukrainie samolotów bojowych wymaga dalszych działań – mówili w piątek w Kijowie prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski i premier Holandii Mark Rutte. Dyskusja o samolotach jest trudniejsza od koalicji czołgowej” – przyznał Zełenski.
„Kwestia samolotów jest bardziej skomplikowana niż koalicja czołgowa. Będziemy pracowali nad tą (samolotową) koalicją. Rozpoczęliśmy rozmowy o szkoleniach. Jest to pytanie do całego świata, dlatego, że nie zależy to od jednego kraju” – wskazał ukraiński prezydent.
Rutte wyraził nadzieję, że sprawę przekazania Ukrainie samolotów uda
się rozwiązać tak, jak rozwiązano kwestię dostaw czołgów. „Będziemy
uważali, że będą dostawy i szkolenia, ale nie jestem gotów mówić o tym
teraz. To, że Holandia jest skłonna, by przekazać te samoloty, to
prawda. Ale nie będę o tym więcej mówił, bo to może przeszkodzić w
podejmowaniu decyzji” – powiedział. (PAP)
17.02.2023 14:19
Widzieliśmy w zeszłym roku, że Rosja - Goliat zaczął już przegrywać i teraz nie ma już żadnych szans, ale stara się zyskać czas na tej wojnie, by dalej niszczyć Ukrainę - powiedział prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski w piątek w czasie zdalnego wystąpienia na corocznej Konferencji Bezpieczeństwa w Monachium.
Ukraiński przywódca nawoływał do jedności w walce z Rosją, bo "im dłużej jej nie ma, tym bardziej zachęca się Moskwę do agresji", tak jak stało się w przypadku aneksji Krymu przez Rosję w 2014 r., gdy Zachód zachował milczenie.
"Dawid pokonał Goliata nie poprzez rozmowę, tylko przez działanie" - oświadczył Zełenski, dodając, że zdaje sobie sprawę, iż przeciwstawienie się Rosji wymaga wiele odwagi. (PAP)
17.02.2023 14:14
17.02.2023 13:51
W Sewastopolu, na okupowanym przez Rosję Krymie, odnotowano w piątek nad ranem serię eksplozji w pobliżu obiektów wojskowych; to kolejny taki incydent na półwyspie w ciągu ostatnich dwóch dni - poinformował portal Krym.Realii, czyli krymski projekt Radia Swoboda. W czwartek i piątek w mediach społecznościowych pojawiły się też doniesienia o wybuchach w pobliżu rosyjskich obiektów wojskowych w Armiańsku, przy granicy z obwodem chersońskim oraz nieopodal Bałakławskiej Elektrowni Cieplnej w Sewastopolu. Według okupacyjnych władz Sewastopola tylko w czwartek jakoby zestrzelono w tym mieście 10 ukraińskich dronów. "Nie mogę powiedzieć, co to dokładnie było. Nie mam do tego prawa. Zapewniam jednak, że wybuchy będą się zdarzać, i to nie tylko na Krymie" - zadeklarował w piątek rzecznik ukraińskich sił powietrznych Jurij Ihnat. Poczynając od sierpnia ubiegłego roku, na Krymie niemal codziennie można usłyszeć odgłosy eksplozji. Miejscowa administracja z nadania Moskwy za każdym razem utrzymuje, że jest to efekt działań obrony przeciwlotniczej lub skutecznego niszczenia bezzałogowców nadlatujących od strony Ukrainy - przypomniało Radio Swoboda. Półwysep Krymski został zaanektowany przez Rosję w marcu 2014 roku w wyniku interwencji zbrojnej i nielegalnego referendum. Władze w Kijowie i Zachód uznały te działania Kremla za pogwałcenie prawa międzynarodowego. (PAP)
17.02.2023 13:33
17.02.2023 13:23
17.02.2023 08:11
17.02.2023 07:39
17.02.2023 06:45
16.02.2023 12:41
16.02.2023 12:28
Władimir Putin znowu będzie namówić Alaksandra Łukaszenkę do bezpośredniego udziału w wojnie – powiedział Ołeksij Daniłow, sekretarz Rady Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony Ukrainy. Kolejne spotkanie Putina i Łukaszenki ma się odbyć w piątek. Jak pisze Ukraińska Prawda, na antenie ukraińskiej telewizji Daniłow nazwał Białoruś krajem „już okupowanym przez Rosję”. „Łukaszenka, jak może, opiera się, by nie zmuszono go do aktywnego, bezpośredniego udziału w wojnie przeciwko naszemu narodowi. Myślę, że w piątek odbędzie się kolejne spotkanie, podczas którego znowu będą go nakłaniać do zmiany punktu widzenia” – powiedział Daniłow. (PAP)
16.02.2023 10:45
16.02.2023 10:17
16.02.2023 10:17
16.02.2023 10:17
16.02.2023 10:16
16.02.2023 10:16
16.02.2023 10:15
Wielka Brytania może być krajem, który przełamie impas w kwestii dostarczenia nam zachodnich myśliwców; pracujemy na rzecz takiego rozwiązania - oznajmił w środę na Telegramie Andrij Jermak, szef biura (kancelarii) prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego.
23.02.2023 16:29
23.02.2023 14:59
23.02.2023 13:12
23.02.2023 09:51
23.02.2023 08:49
Rosjanie próbują zwiększyć tempo ataków wzdłuż linii Kupiańsk-Łyman, w pobliżu granicy obwodów charkowskiego, donieckiego i ługańskiego - informuje w najnowszym raporcie amerykański Instytut Studiów nad Wojną (ISW). Cytowany przez ISW jeden z rosyjskich blogerów wojennych twierdzi, że wojska rosyjskie rozpoczęły natarcie w kierunku Kupiańska, Łymanu i Siwerska. Niemniej - dodał bloger - ukształtowanie terenu, lasy i umocnienia ukraińskie utrudniają Rosjanom ofensywę na linii frontu w zachodniej części obwodu ługańskiego. Strona ukraińska również informowała o operacjach rosyjskich w kierunku Kupiańska (obwód charkowski) i Łymanu (obwód doniecki), zapewniając, że próby ataków zostały odparte. W innym rejonie frontu w obwodzie donieckim, pod Bachmutem, Rosjanie poczynili nieznaczne postępy, według źródeł rosyjskich na północ od atakowanego miasta - informuje ISW. Wokół Awdijiwki, również w obwodzie donieckim, Rosjanie zwiększyli tempo operacji, ale 22 lutego nie poczynili tam postępów - ocenia think tank. Za źródłami rosyjskimi podaje, że walki trwają na zachodnich przedmieściach Wuhłedaru, ale Ukraińcy kontrolują wyżej położone tereny w tym rejonie. ISW zgadza się z ocenami dziennika "New York Times", że Władimir Putin prawdopodobnie polecił rosyjskim organom państwowym stworzenie warunków do szerszej mobilizacji. Przy tym - zastrzegają analitycy - Rosja nie ma obecnie możliwości wyszkolenia setek tysięcy nowych żołnierzy czy zmobilizowanych rezerwistów. Według przedstawicieli władz USA Rosja ma też problemy z nadrobieniem strat w ciężkim sprzęcie wojskowym, dzięki oddziaływaniu sankcji zachodnich. (PAP)
23.02.2023 08:23
22.02.2023 13:42
Zachód
dostarczy Ukrainie myśliwce F-16. W sprawie czołgów pierwotna odwiedź
również brzmiała "nie", by ostatecznie zmienić się na "tak” – powiedział
szef MSZ Ukrainy Dmytro Kułeba, w rozmowie z dziennikiem „De
Telegraaf”, przeprowadzonej podczas lotu z Holandii do Nowego Jorku,
gdzie weźmie udział w posiedzeniu Rady Bezpieczeństwa ONZ. (PAP)
22.02.2023 13:10
Rosja
zaangażowała w wojnę przeciwko Ukrainie ponad 350 tysięcy żołnierzy,
którzy są na terytorium Ukrainy i wokół niej - powiedział w środę
dowódca Połączonych Sił Zbrojnych Ukrainy Serhij Najew. Na Białorusi -
dodał - przebywa 10,5 tys. wojskowych Rosji. (PAP)
22.02.2023 13:10
"Moje subiektywne zdanie jest takie, że - jeśli porównamy tę wojnę do meczu piłkarskiego - to obecnie mamy remis 1:1 i 70. minutę gry. (...) Pamiętajmy jednak, że łatwiej gra się na własnym boisku i nie jesteśmy sami, ponieważ razem z nami walczy cały cywilizowany świat" - podkreślił Budanow.
W ocenie szefa wywiadu szansą Ukrainy są duże problemy wroga związane z uzupełnianiem zapasów uzbrojenia. "Rosja to nie Związek Radziecki. (...) Już od dwóch miesięcy rosyjskie zgrupowanie wojskowe na Ukrainie funkcjonuje w reżimie permanentnego oszczędzania amunicji. (Przeciwnik) używa standardowej ilości pocisków tylko na kierunkach bachmuckim, łymańskim i wuhłedarskim. Wszystkie inne (rosyjskie) odcinki frontu przeszły na tryb oszczędnościowy" - oznajmił rozmówca Forbes Ukraina.
"Zasoby pocisków artyleryjskich w Rosji zmniejszyły się do poziomu 30 proc., zapasy rakiet są prawie wyczerpane, a maksimum rosyjskich zdolności produkcyjnych to około 40 pocisków manewrujących w ciągu miesiąca. Wszystko to zmusiło Moskwę do rezygnacji z ambitnych planów zajęcia Kijowa i skoncentrowania się na próbach opanowania całego obwodu ługańskiego i donieckiego" - powiedział Budanow.
Jak dodał, zapowiadana "wielka rosyjska ofensywa już trwa, ale jakość tego natarcia jest tak (słaba), że nie każdy nawet je zauważył". "Podczas pierwszego etapu mobilizacji, (rozpoczętego we wrześniu ubiegłego roku - PAP), Rosjanie powołali (pod broń) 316 tys. ludzi. (...) Ponad 90 proc. z tej liczby od razu wysłali na front, bez żadnego przeszkolenia. Niewielki odsetek (rezerwistów) przeznaczyli na formowanie nowych jednostek, ale większość skierowano (na Ukrainę) w celu uzupełnienia formacji, które poniosły straty podczas wojny. Oni wszyscy są na froncie" - powiadomił szef wojskowej służby.
Według Budanowa wycofywanie się z niektórych miast atakowanych przez wroga, np. z Bachmutu, by zyskać możliwość przegrupowania się i poprawienia swojej sytuacji operacyjnej, nie jest właściwym działaniem. "Chciałbym zobaczyć taką propozycję złożoną prezydentowi Francji. Gdyby ktoś zaproponował mu wycofanie się z Marsylii, ponieważ to miasto nie ma istotnego znaczenia strategicznego. Albo czy można sobie wyobrazić, że prezydentowi USA doradzano by tymczasowe porzucenie Nowego Jorku?" - pytał retorycznie przedstawiciel ukraińskiego resortu obrony.
"Dla mnie, jako patrioty i żołnierza, poddanie choćby milimetra terytorium jest katastrofą. To jest moja osobista logika. (...) Z militarnego punktu widzenia utrzymanie Bachmutu daje nam możliwość powstrzymania tam Rosjan i zadania im katastrofalnych strat" - podkreślił Budanow.
W jego ocenie "Rosję trudno nazwać państwem". "W rzeczywistości to są dwie wieże. Dwie konkurujące ze sobą wieże Kremla, spierające się o to, kto wygra i będzie mógł to ogłosić jako pierwszy. Nie chodzi tutaj tylko o Federalną Służbę Bezpieczeństwa (FSB) i armię, ponieważ tam wszyscy są podzieleni na dwa zwalczające się obozy. Rzekome +jastrzębie+ i rzekomi +liberałowie+, przy czym jedni i drudzy są takimi tylko z nazwy. Chodzi im po prostu o kasę, a nie o to, co oficjalnie ogłaszają" - zauważył szef HUR.
Rozmówca ukraińskiego portalu odniósł się też w enigmatyczny sposób do licznych pożarów, które od niemal roku wybuchają w Rosji m.in. w obiektach wojskowych i przemysłowych. "Działają (tam) nie tylko Ukraińcy. Powiem tak - pieniądze czynią cuda" - przyznał.
Budanow wyraził też swoją opinię na temat największych porażek i zwycięstw ukraińskiej armii podczas wojny z Rosja. Jak zaznaczył, najbardziej bolesne klęski to wycofanie się z Siewierodoniecka latem 2022 roku, przełamanie przez wroga linii obrony pod Wołnowachą w Donbasie na początku inwazji oraz utrata Krymu i części obwodów donieckiego i ługańskiego jeszcze w 2014 roku. Największe sukcesy to odwrót wroga spod Kijowa, a także skuteczne kontrofensywy w regionach charkowskim i chersońskim - podkreślił szef HUR. (PAP)
22.02.2023 11:59
W środę rano wojska ukraińskie przeprowadziły udany ostrzał rosyjskiego magazynu amunicji w okupowanym Mariupolu – powiadamia portal Ukraińska Prawda.
„W okupowanym Mariupolu w środę rano zagrzmiały eksplozje w porcie morskim, gdzie najeźdźcy składują amunicję” – pisze Ukraińska Prawda. Portal powołuje się na informacje rady miejskiej Mariupola w Telegramie. Ukraińska administracja nie ma dostępu do okupowanego miasta, a informacje pochodzą najprawdopodobniej od świadków.
(https://t.me/mariupolrada/12837, https://t.me/mariupolrada/12838)
Również wieczorem we wtorek media informowały o wielokrotnych odgłosach wybuchów w tym okupowanym mieście portowym nad Morzem Azowskim.
(https://t.me/mariupolrada/12830) (PAP)
22.02.2023 11:16
Według informacji, które portal uzyskał ze źródeł dyplomatycznych, Budapeszt domaga się usunięcia kilku nazwisk z listy sankcyjnej.
„Węgry sprzeciwiają się również propozycji, popieranej przez
wszystkie inne kraje, zmiany czasu każdorazowego przedłużenia sankcji z
sześciu do dwunastu miesięcy, co dawałoby Budapesztowi mniej możliwości
storpedowania sankcji i wykolejenia decyzji UE” – napisał Politico.
(PAP)
22.02.2023 10:30
Sama obecność prezydenta Bidena w Kijowie jest potężnym sygnałem politycznym i strategicznym, a także demonstracją siły - powiedział prezydent Andrzej Duda w rozmowie z CNN, której fragmenty zostały opublikowane w środę.
„Pokazuje to, że przywódca Ameryki, który jest jednocześnie liderem wolnego świata, nie boi się podróżować w miejsca potencjalnie niebezpieczne, gdzie toczy się wojna, ponieważ Stany Zjednoczone go chronią” – powiedział Duda.
Przemówienie prezydenta USA w Warszawie, które jest jednocześnie przemówieniem do całego wolnego świata, pokazuje, że Warszawa jest bezpiecznym miejscem, gdzie amerykański przywódca może swobodnie przebywać w jednym miejscu przez dłuższy czas – zauważył polski prezydent.
„Prezydent Biden wysyła sygnał o obronie każdego centymetra terytorium NATO. Dla nas ten sygnał, wysłany przez najpotężniejsze państwo na świecie, naszego sojusznika i przyjaciela, jest bardzo ważny” – podkreślił Duda.
„W przeddzień rosyjskiej inwazji byłem w Kijowie i rozmawiałem z Wołodymyrem Zełenskim - przypomniał. - Prezydent Ukrainy powiedział mi, że nie wie, czy się jeszcze spotkamy. Dodał również, że +jeśli Putin myśli, iż może kontrolować Ukrainę tak, jak to zrobił z Krymem, to jest w błędzie. Mamy osiem lat doświadczenia wojennego i tysiące ludzi, którzy walczyli na froncie; będziemy walczyć do końca+”.
Prezydent ocenił, że Kijów potrzebuje dziś przede wszystkim broni. „Jeśli Ukraina nie dostanie wsparcia, sama nie poradzi sobie w walce przeciwko Rosji” – zauważył, dodając, że Polska i zachodni sojusznicy dostarczają Ukrainie nowoczesny sprzęt, w tym czołgi.
„Jeśli będzie taka potrzeba, przekażemy również samoloty bojowe” – powiedział Duda. „Pytanie, kiedy ukraińscy piloci będą gotowi latać nowoczesnymi samolotami, na przykład F-16. Trening pilotów jest bardziej skomplikowany i dłuższy niż trening czołgistów” – dodał.
Duda podkreślił, że Polska jest gotowa do niezwłocznego wysłania czołgów na Ukrainę, jednak w tym momencie trwa trening ukraińskich żołnierzy. Dodał, że Polska i inne kraje mają problem z częściami zamiennymi do Leopardów z Niemiec.
Pełna treść wywiadu, który przeprowadziła Christiane Amanpour, ma być wyemitowana w środę wieczorem. (PAP)
22.02.2023 09:53
W poniedziałek, czyli w dniu niezapowiedzianej wizyty prezydenta USA Joe Bidena w Kijowie, Rosja przeprowadziła nieudany test międzykontynentalnego pocisku balistycznego Sarmat, zdolnego do przenoszenia głowic jądrowych - poinformowała we wtorek wieczorem stacja CNN.
Strona rosyjska miała powiadomić Waszyngton o planowanej próbie rakiety, podobnie jak władze USA uprzedziły Kreml o podróży Bidena na Ukrainę. Stany Zjednoczone nie uznały testu pocisku Sarmat za zagrożenie dla bezpieczeństwa państwa - przekazała amerykańska telewizja, powołując się na anonimowe źródła zaznajomione ze sprawą.
Jak dodano, próba musiała być nieudana, ponieważ gdyby było inaczej, Władimir Putin z pewnością ogłosiłby to podczas wtorkowego przemówienia przed połączonymi izbami rosyjskiego parlamentu. Tymczasem dyktator powiadomił o innej decyzji Kremla - zawieszeniu udziału w amerykańsko-rosyjskim porozumieniu o redukcji zbrojeń strategicznych Nowy START, zawartym w 2010 roku.
Opracowywany od kilku lat przez Rosję międzykontynentalny pocisk
balistyczny RS-28 Sarmat, znany na Zachodzie jako Satan II, ma być
zdolny do przenoszenia nawet kilkunastu głowic jądrowych, a jego zasięg
wynosi - według rosyjskich źródeł - ponad 11 tys. km - przypomniał CNN. (PAP)
22.02.2023 09:32
Prezydent Biden w Warszawie wygłosił mocne przemówienie, porównywalne z Kennedym i Reaganem, w którym jasno określił Putina w kategoriach XX-wiecznego tyrana - powiedział PAP Daniel Fried, były ambasador USA w Polsce. Dodał jednocześnie, że wolałby jaśniejszej deklaracji, że Ameryka pomoże wygrać Ukrainie wojnę.
Zdaniem byłego dyplomaty wystąpienie Bidena w Warszawie miało przede wszystkim jeden cel: przedstawienie argumentów za "wolnym światem" i dalszą współpracą w celu pokonania rosyjskiej agresji przeciwko Ukrainie.
"To było mocne przemówienie: Biden zrobił to, co do niego należało. Przeciwstawił demokrację autokracji, postawił na zasady i był to silny kontrapunkt dla wcześniejszego zgorzkniałego przemówienia Putina" - powiedział Fried. Jak zauważył, prezydent USA zwrócił się też do Rosjan, zaznaczając, że nie są oni wrogami, a Ameryka im nie zagraża.
Zdaniem byłego wiceszefa dyplomacji USA wystąpienie Bidena i wcześniejsza wizyta w Kijowie miały porównywalną historyczną wagę, jak pamiętne przemowy Johna F. Kennedy'ego, czy Ronalda Reagana w Berlinie.
"To było pryncypialne przemówienie, które określiło Putina - zasłużenie - w kategoriach XX-wiecznego tyrana" - powiedział.
Zaznaczył jednak, że samo "dobre przemówienie nie wygra wojny".
"Wciąż pozostaje pytanie, czy nasze wsparcie dla Ukrainy jest odpowiednie do stawki, jaką wyłożył w przemówieniu" - zauważył dyplomata. Jak stwierdził, chciałby, by Biden użył swojego pobytu w Polsce do ogłoszenia nowego przełomu, jeśli chodzi o pomoc dla Kijowa, przede wszystkim jeśli chodzi o artylerię dalekiego zasięgu. Podkreślił jednak, że wciąż uważa, że do takiego przełomu dojdzie.
Fried przyznał, że to wizyta w Kijowie okazała się "emocjonalnym szczytem" podróży Bidena w przeddzień rocznicy inwazji. Jednocześnie stwierdził, że przyjazd do Warszawy miał kluczowe znaczenie.
"Zobaczyliśmy amerykańskiego prezydenta, który w ciągu 36 godzin
pojechał w strefę wojenną, a potem pojechał do Polski, wykładając
argumenty na rzecz wspierania Ukrainy jako walki między tyranią i
wolnością. To mocna rzecz" - skonkludował ambasador. (PAP)
22.02.2023 09:05
W
jednym z ostatnich pakietów amerykańskiej pomocy wojskowej dla Ukrainy,
ogłoszonym pod koniec grudnia ubiegłego roku, znalazły się precyzyjnie
kierowane, naprowadzane przy pomocy GPS pociski JDAM-ER, które mogą
potroić zasięg tradycyjnej amunicji i razić cele oddalone o ponad 70 km -
powiadomiła we wtorek wieczorem agencja Bloomberga. (PAP)
22.02.2023 07:30
Wizyta na wschodniej flance NATO pokazuje, że prezydent USA dostrzega zmieniony układ sił w UE. W drodze do Polski po prostu przeleciał nad Paryżem i Berlinem - zauważa we wtorek portal dziennika "Welt" w kontekście wizyty Joe Biden w Warszawie. Dziś Polska jest jednym z najważniejszych sojuszników dla USA - stwierdza.
Prezydent Biden "nie przyjechał do Warszawy tylko dla ładnych zdjęć - nawet jeśli Polacy zgotowali mu oszałamiające przyjęcie (...) przed wspaniale oświetlonym warszawskim Zamkiem Królewskim. (...) Jego druga wizyta w Polsce w ciągu niespełna roku ma także duże znaczenie symboliczne: symbolizuje fakt, że od 24 lutego 2022 r. układ sił w UE przesunął się z zachodu na wschód".
Jednocześnie wizyta Bidena "bardzo wzmacnia status Polski jako sojusznika i uznaje rolę Polski jako militarnej wagi ciężkiej w Europie i państwa frontowego. Sam Biden, ale także amerykański ambasador w Polsce Mark Brzezinski, kilkakrotnie podkreślali podczas wizyty osiągnięcia Polaków w przyjmowaniu uchodźców z Ukrainy. Według Bidena, Polska przyjęła 1,5 mln osób. Ludzie +otworzyli swoje serca i domy+".
"Poza tym żaden inny kraj NATO nie zbroi się obecnie tak bardzo jak Polska" - zauważa "Welt".
"Dziś Polska jest jednym z najważniejszych sojuszników dla USA. W
zakresie polityki bezpieczeństwa państwo frontowe, jakim jest Polska,
będzie prawdopodobnie odgrywało coraz większą rolę. Bo mało kto wierzy,
że Rosja wkrótce porzuci swoje wrogie stanowisko wobec Zachodu" - pisze
portal. (PAP)
22.02.2023 07:29
Czas i przesłanie wizyty prezydenta Joe Bidena w Warszawie zwracają uwagę na to, jak rok wojny zmienił miejsce Polski w świecie, przekształcając jej stosunki ze Stanami Zjednoczonymi i rolę w Europie - ocenił we wtorek dziennik "Washington Post" w tekście pt. "Jak rosyjska wojna uczyniła z Polski kluczowy pit stop dla Bidena i innych światowych liderów".
"Jako kandydat na prezydenta Joe Biden wymienił Polskę jako kraj zagrożony +wzrostem znaczenia reżimów totalitarnych+. W tym tygodniu promuje rolę kraju w koalicji wspierającej Ukrainę przeciwko autorytarnej Rosji" - zauważył dziennik.
"Przed wojną Polska trafiała na pierwsze strony gazet z powodu swojego konfliktu z Unią Europejską. Teraz stała się obowiązkowym przystankiem dla zagranicznych przywódców i urzędników, nie wspominając o broni i amunicji, jadących pociągami na Ukrainę" - dodał "WP".
"Ostatni rok przyniósł ogromną zmianę w sposobie postrzegania Polski. W Europie, ale przede wszystkim w Sojuszu Transatlantyckim" - powiedział "WP" Michał Baranowski, dyrektor zarządzający warszawskiego GMF East, będącego częścią German Marshall Fund.
Polska stała się głównym ośrodkiem dostarczania Ukrainie wsparcia, jednocześnie rozpoczynając zakrojoną na szeroką skalę serię wydatków na własne siły zbrojne. Czyniąc to, polski rząd zwrócił się w znacznym stopniu do Stanów Zjednoczonych. Na początku tego miesiąca Waszyngton dał Warszawie zielone światło na zakup sprzętu wojskowego o wartości 10 mld dolarów, w tym systemów HIMARS - wskazał amerykański dziennik.
"WP" przypomniał szereg sporów, które położyły się w ostatnich latach cieniem na relacjach Warszawy z Waszyngtonem i Brukselą, wymieniając chociażby zaniepokojenie prawami mniejszości LGBT w Polsce, wolnością mediów oraz zmianami w procesie wyboru sędziów.
"Zachodni przywódcy i urzędnicy wydają się teraz bardziej skoncentrowani na chwaleniu polskiego przywództwa niż na jego upominaniu" - ocenił dziennik. (PAP)
22.02.2023 07:28
Prezydent Chin Xi Jinping planuje w ciągu najbliższych miesięcy złożyć wizytę w Rosji - poinformował we wtorek " The Wall Street Journal" (WSJ) powołując się na osoby zaznajomione ze sprawą.
Ustalenia dotyczące wizyty są na wczesnym etapie i termin nie został jeszcze określony - powiedziały źródła amerykańskiego dziennika.
WSJ pisze jednak, że Xi mógłby odwiedzić Rosję w kwietniu lub na początku maja, kiedy Rosja obchodzi zwycięstwo w II wojnie światowej nad Niemcami, wydarzenie, które Kreml wykorzystał w zeszłym roku, aby porównać przywódców Ukrainy do nazistów.
Dziennik przypomina, że Pekin chce odgrywać bardziej aktywną rolę w procesie zakończenia konfliktu na Ukrainie, a osoby zaznajomione z planami podróży Xi powiedziały, że spotkanie z Putinem będzie częścią nacisku na wielostronne rozmowy pokojowe i pozwoli Chinom powtórzyć swoje wezwania do nieużywania broni jądrowej.
W czasie Monachijskiej Konferencji Bezpieczeństwa, która miała miejsce w ubiegły weekend, główny dyplomata Komunistycznej Partii Chin (KPCh) Wang Yi zapowiedział, że Chiny przedstawią swoje stanowisko w sprawie rozwiązania kryzysu w dokumencie, który będzie stwierdzał, że integralność terytorialna wszystkich krajów musi być respektowana.
WSJ przypomina, że zachodnie stolice wyraziły sceptycyzm wobec chińskiej inicjatywy dyplomatycznej.
Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski poinformował we wtorek, że nie zna szczegółów planu pokojowego Chin, który Pekin chce przedstawić 24 lutego, dodając, że liczy na poparcie ukraińskiej formuły pokojowej.
"Wydaje mi się, że nasz dokument, nasza formuła pokojowa, która została już poparta przez dużą liczbę państw i oczekujemy dalszego wsparcia dla niej" - powiedział Zełenski. (PAP)
22.02.2023 07:27
W tym roku wydatki obronne Polski w porównaniu do PKB mogą być najwyższe w całym NATO, w tym większe od USA - powiedział "New York Times" premier Mateusz Morawiecki. Premier stwierdził też, że jego rząd odegrał kluczową rolę w przekonaniu Niemiec do przekazania czołgów Leopard.
"Na początku tylko my byliśmy gotowi, by wysłać czołgi Leopard, ale byliśmy w stanie przekonać Niemcy i inne kraje, by zrobiły to samo" - powiedział premier w wywiadzie z dziennikiem.
Jak twierdzi "NYT", o ile niegdyś prezydent Francji Jacques Chirac twierdził, że Warszawa "straciła dobrą okazję, by siedzieć cicho", to dziś nikt - poza Rosją - "nie mówi Polsce, żeby była cicho, przynajmniej w sprawie wojny na Ukrainie". Gazeta wskazuje, że Polska jest dziś kluczowym hubem dla pomocy Ukrainie oraz jednym z kluczowych graczy, jeśli chodzi o europejskie sankcje.
Aspekt ten podkreślał w rozmowie Morawiecki, który stwierdził, że "wszystkie rządy przyznały, że mój rząd miał rację w sprawie Rosji", w przeciwieństwie do polityki Angeli Merkel.
Dziennik ocenił, że rosnącej pozycji Polski mogą przeszkodzić ostre spory wewnętrzne oraz z Unią Europejską. Zaznaczył jednak, że mimo to w sprawie Ukrainy w Polsce panuje polityczny konsensus, który pozwolił też dramatycznie zwiększyć wydatki na obronność.
Jak ocenił w rozmowie Morawiecki, gdyby wszystkie zakupy zbrojeniowe dokonane przez rząd zostałyby zrealizowane w tym roku, stanowiłyby one 4 proc. polskiego PKB.
"To będzie największa proporcja ze wszystkich krajów w NATO, w tym USA" - podkreślił.
Pytany o podział, do jakiego doszło między Polską i Węgrami w sprawie wojny, premier stwierdził, że "kompletnie nie zgadza się" z poglądami Viktora Orbana na wojnę, ale zauważył, że Węgry, mimo wielokrotnej krytyki sankcji, dotychczas zgadzały się na nakładanie restrykcji na Rosję. (PAP)
22.02.2023 07:25
Ambasador USA przy ONZ Linda Thomas-Greenfield o Rosji: „Są teraz państwem pariasów i jeśli chcą iść do przodu w tym świecie,
muszą zakończyć tę wojnę." (PAP)
22.02.2023 07:15
Przecież nikt nie wierzy, że Rosja podda się z dnia na dzień. To nierealne. Deklaracja wsparcia dla Ukrainy do końca jest ważna, ale na pewno nie historyczna – powiedział w rozmowie z PAP po wtorkowym przemówieniu Joe Bidena w Warszawie amerykanista prof. Zbigniew Lewicki.
Oceniając przemówienie amerykanista z UKSW podkreślił, że zostało dobrze przygotowane i odwoływało się do kluczowych wartości istotnych dla USA oraz sojuszników z NATO i Ukrainy. „Było to dobre przemówienie, zostało dobrze wygłoszone, odwoływało się do emocji, poczucia wolności” – powiedział. Dodał, że brakowało w nim przedstawienia dokładniejszego programu działań amerykańskiej administracji i było to szczególnie widoczne w kontekście wcześniejszych oczekiwań opinii publicznej i sugestii amerykańskich dyplomatów. „Zabrakło w nim konkretów. Myślę, że ludzie oczekiwali czegoś więcej, niż powiedzenia, że wolność jest bardzo ważna oraz że Stany Zjednoczone pozostaną przy Ukrainie do końca. Te rzeczy już wiemy. Dobrze je powtórzyć, ale jeśli ambasador USA Mark Brzeziński zapowiada przemówienie jako historyczne, to chyba wszyscy oczekiwali czegoś więcej” – zauważył prof. Lewicki.
Zdaniem prof. Lewickiego w przemówieniu zabrakło zarysowania wizji „jak Stany Zjednoczone chcą zakończyć konflikt”. „Przecież nikt nie wierzy, że Rosja podda się z dnia na dzień. To nierealne. Deklaracja wsparcia dla Ukrainy do końca jest ważna, ale na pewno nie historyczna” – powiedział w rozmowie z PAP.
Porównał wystąpienie Bidena do przemówienia jego poprzednika w 2017 r. na placu Krasińskich. „Dobrze pamiętam przemówienie Trumpa z odniesieniem do Powstania Warszawskiego. Było porywające, porywało tłumy. Przemówienie Bidena było ciepłe, ale nie gorące. Gdybyśmy nie oczekiwali czegoś więcej, historycznego, to może byśmy byli mniej rozczarowani” – podkreślił.
Komentując reakcje republikańskiej opozycji na amerykańskiej scenie
politycznej powiedział: „Tego przemówienia nie da się skrytykować,
chociaż oczywiście opozycja ma do tego prawo. To standard w każdym
kraju”. W opinii Lewickiego przemówienie Bidena nie wywoła także
szczególnych reakcji w Rosji, poza typowym dla rządzącego tam reżimu
przekazu propagandowego służącego „kłamaniu i odwracaniu
rzeczywistości”. (PAP)
22.02.2023 07:14
"Przemówienie Prezydenta USA Joe Bidena na Zamku Królewskim w Warszawie – w dzień po niespodziewanej wizycie w Kijowie i w przededniu rocznicy inwazji rosyjskiej na Ukrainę - miało służyć przede wszystkim podtrzymaniu wiary i motywacji demokratycznego świata w możliwość solidarnego odparcia ataku na pokój, prawa człowieka i wartości, w które wierzymy. Dzisiaj tę solidarność i potrzebę oporu ucieleśnia walka Ukraińców z brutalną agresją ze strony Federacji Rosyjskiej" - podkreślił Pawłoś.
Zdaniem ambasadora "Warszawa nie przypadkiem została wybrana na miejsce tego symbolicznego aktu. Joe Biden chciał bowiem docenić determinację Polski do wypełnienia sojuszniczych zobowiązań. Przede wszystkim jednak wyraził podziw i podziękował Polakom za otwarcie serc na miliony ukraińskich uchodźców, którzy zostali zmuszeni do ucieczki po 24 lutego 2022 r. (+Poświęćcie chwilę, obróćcie się i spójrzcie na siebie. Zobaczcie, ile zrobiliście, ile ludzi z Ukrainy przyjęliście, jak otworzyliście serca+)".
Prezydent Biden przekonywał w Warszawie, że walka Ukraińców "określi, w jakim świecie będą żyły nasze dzieci i wnuki" oraz zapewniał, że "Ukraina nigdy nie będzie zwycięstwem Rosji". Zapewnił też, że "wolni ludzie odmawiają życia w świecie beznadziei i ciemności" - zwrócił uwagę polski dyplomata.
"Warszawskie przemówienie amerykańskiego prezydenta na rzecz wolności i wsparcia dla Ukrainy, to mocny przekaz również dla naszych międzynarodowych partnerów, który także tu w Niemczech został właściwie zrozumiany i na długo pozostanie w pamięci" - podkreślił Pawłoś.
"Prezydent Biden odwiedza Polskę po raz drugi – pierwszy raz przyjechał pod koniec marca ubiegłego roku" - przypomniał ambasador.
"Warto przytoczyć słowa ambasadora USA w Polsce Marka Brzezinskiego,
który dostrzegł symbolikę Zamku Królewskiego jako miejsca obu
przemówień. +Arkady Kubickiego są na Starym Mieście. Stare Miasto, tak
jak cała Warszawa, było tragicznie zniszczone w czasie II wojny
światowej, odbudowane z popiołów. Ta symbolika odbudowy z popiołów ma
tak głębokie znaczenie, biorąc pod uwagę to, co chcemy zrobić, co
zrobimy z Ukrainą+". (PAP)
21.02.2023 18:14
Prezydent Joe Biden wygłosił w Arkadach Kubickiego na Zamku Królewskim w Warszawie przemówienie do Polaków. Podkreślał, że wspólnie "będziemy bronić suwerenności narodów i demokracji". - Putin się mylił. Naród ukraiński jest za mocny, a demokracje zjednoczone i silne. Zamiast finlandyzacji NATO Putin doczekał NATO-izacji Finlandii - dodał.
- Putin wątpi w nasze stałe wsparcie Ukrainy; nasze wsparcie dla Ukrainy nie będzie zachwiane. Miłość Ukraińców do swojego kraju zwycięży! - mówił J. Biden. - Wolność to jest przesłanie, które przywiozłem wczoraj do Kijowa - stwierdził.
Wspominając swoją poniedziałkową wizytę w Kijowie i spotkanie z prezydentem Wołodymyrem Zełenskim, mówił: - Powiedziałem: będziemy trzymać się razem i będziemy walczyć o te wartości - bez względu na wszystko.
- Widzimy dziś po raz kolejny, że apetytów autokraty nie da się zaspokoić. Trzeba się im przeciwstawić. Autokrata rozumie tylko jedno słowo: nie. Nie zabierzecie mojego kraju, nie zabierzecie mojej wolności, nie zabierzecie mojej przyszłości - podkreślił prezydent Biden.
Powtórzył słowa wypowiedziane w Warszawie rok temu: "Dyktator, który chce odbudować imperium, nigdy nie będzie w stanie wymazać miłości ludzi do wolności". - Brutalność nigdy nie zmieni woli bycia wolnym. Ukraina nigdy nie będzie zwycięstwem Rosji. Nigdy! - powiedział.
21.02.2023 15:42
„Dlatego mówić o jakimś zmasowanym ataku na Kijów – tego nie będzie. Nawet na początku agresji wróg wykorzystywał ok. dziesięciu samolotów na kierunku – podlatywały, atakowały, kilka zostało zestrzelonych, odlatywały” – mówił wojskowy.
„We współczesnej wojnie wykorzystuje się precyzyjną broń. Te 40 lotnisk, które wróg wykorzystuje do lotów swoich maszyn bojowych, znajduje się w różnej odległości (od 200 do 700 km) od granicy Ukrainy. Wróg wykorzystuje te lotniska od pierwszych dni (szerokoskalowej wojny)” – powiedział Ihnat.
Wcześniej w mediach pojawiły się informacje, w tym wypowiedź przedstawicieli ukraińskich struktur siłowych o zgromadzeniu przez Rosję ponad 400 samolotów w odległości 200 km od ukraińskiej granicy.
„Wielu +ekspertów+ mówi o setkach, jakichś hordach samolotów. Czegoś takiego nie będzie, to nie jest druga wojna światowa” – oświadczył we wtorek Jurij Ihnat, cytowany przez portal Ukraińska Prawda.
21.02.2023 14:46
Jak ocenił prezydent RP, wizyta w Kijowie "to było niezwykle spektakularne posunięcie strategiczne i polityczne, niezwykle ważny sygnał polityczny przede wszystkim oczywiście dla Ukrainy". "W ogromnym stopniu, jestem przekonany, wzmacniający morale obrońców Ukrainy i tych wszystkich, którzy decydują dzisiaj o obronie Ukrainy, jak mój przyjaciel Wołodymyr Zełenski, jego współpracownicy" - zwrócił się do Bidena polski prezydent.
21.02.2023 13:39
Twitter już jedzie po Putinie z memami https://t.co/LKvQqvljpt
— Anna Łabuszewska (@labuszewska) 20 lutego 2023
21.02.2023 13:34
We wtorek po godz. 13. w Pałacu Prezydenckim rozpoczęło się spotkanie prezydentów Polski i USA Andrzeja Dudy i Joe Bidena w "wąskim gronie".
Według zapowiedzi w spotkaniu Bidena i Dudy obecni są także doradcy obu prezydentów ds. polityki zagranicznej: doradca ds. bezpieczeństwa Jake Sullivan i szef Biura Polityki Międzynarodowej Marcin Przydacz.
Przywódcy Polski i USA będą rozmawiać w wąskim gronie, a następnie zaplanowano rozmowy dwustronne delegacji.
Prezydent Andrzej Duda mówił niedawno, że wizyta prezydenta USA będzie mieć "potężną polityczną wagę". Dodał, że podczas tej wizyty spodziewa się "wielu konkretów".
We wtorek o godz. 17.30 w Arkadach Kubickiego w ogrodach Zamku Królewskiego w Warszawie, Joe Biden wygłosi przemówienie do narodu polskiego.
W środę, z udziałem prezydenta USA odbędzie się szczyt Bukaresztańskiej Dziewiątki, czyli formatu zrzeszającego państwa wschodniej flanki NATO: Bułgarię, Czechy, Estonię, Litwę, Łotwę, Polskę, Rumunię, Słowację i Węgry. W spotkaniu weźmie także udział sekretarz generalny NATO Jens Stoltenberg. Podczas szczytu przywódcy będą rozmawiali o dalszym wzmacnianiu wschodniej flanki NATO, o zbliżającym się szczycie Sojuszu w Wilnie, a także o dalszym wsparciu Ukrainy.(PAP)
21.02.2023 13:21
Od ceremonii oficjalnego powitania na dziedzińcu Pałacu Prezydenckiego w Warszawie przez prezydenta Andrzeja Dudę rozpoczęła się we wtorek po południu wizyta prezydenta USA Joe Bidena w Warszawie. Powitanie odbywa się z asystą wojskową.
W ceremonii przywitania prezydenta USA uczestniczą m.in. premier Mateusz Morawiecki, szef MSZ Zbigniew Rau, szefowa Kancelarii Prezydenta Grażyna Ignaczak-Bandych i szef BBN Jacek Siewiera.
Po oficjalnym powitaniu przywódcy Polski i USA będą rozmawiać w wąskim gronie, a następnie zaplanowano rozmowy dwustronne delegacji.
Prezydent Andrzej Duda mówił niedawno, że wizyta prezydenta USA będzie mieć "potężną polityczną wagę". Dodał, że podczas tej wizyty spodziewa się "wielu konkretów". "Nie chcę i nie mogę za bardzo o nich mówić, ale spodziewam się wielu konkretów. Być może będą to takie konkrety, o których nie będziemy mogli publicznie powiedzieć. Taka wizyta zawsze się na konkrety przekłada" - zaznaczył.
We wtorek o godz. 17.30 w Arkadach Kubickiego w ogrodach Zamku Królewskiego w Warszawie, Joe Biden wygłosi przemówienie do narodu polskiego.
W środę, z udziałem prezydenta USA odbędzie się szczyt Bukaresztańskiej Dziewiątki, czyli formatu zrzeszającego państwa wschodniej flanki NATO: Bułgarię, Czechy, Estonię, Litwę, Łotwę, Polskę, Rumunię, Słowację i Węgry. W spotkaniu weźmie także udział sekretarz generalny NATO Jens Stoltenberg.
Podczas szczytu przywódcy będą rozmawiali o dalszym wzmacnianiu wschodniej flanki NATO, o zbliżającym się szczycie Sojuszu w Wilnie, a także o dalszym wsparciu Ukrainy.(PAP)
21.02.2023 12:52
Bucza w obwodzie kijowskim to pierwszy etap wizyty premier Włoch Giorgii Meloni na Ukrainie. Szefowa rządu po przyjeździe pociągiem z Polski we wtorek udała się do miejsca, w którym Rosjanie dopuścili się zbrodni na ludności cywilnej.
Włoska premier spotkała się w Buczy z przedstawicielami lokalnych władz. To miejsce, w którym Rosjanie urządzili sale tortur. Odkryto tam również zbiorowe mogiły setek ofiar rosyjskich zbrodni. Premier Meloni oddała hołd ofiarom.
Wcześniej zaraz po przybyciu do Kijowa Giorgia Meloni oświadczyła: "Uważam, że to obowiązek być tutaj, by potwierdzić stanowisko włoskiego rządu i także osobiście przekonać się, co potrzebne jest narodowi, który walczy o wolność".
Podkreśliła, że jest "zdeterminowana", by tego się dowiedzieć.
Po południu Giorgia Meloni spotka się z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim. (PAP)
21.02.2023 12:22
"(Według
Putina) wszędzie są +naziści, Marsjanie i teorie spiskowe+. Sic transit
gloria mundi (łac. "tak przemija chwała świata" - PAP) dla Putina w
rosyjskim parlamencie" - dodał Podolak na Twitterze (https://tinyurl.com/4y85927r). (PAP)
21.02.2023 11:41
"NATO nigdy nie było silniejsze. Jeśli Putin chciał nas poróżnić, to zupełnie mu to nie wyszło. Wszystkie państwa członkowskie są zgodne co do tego, że inwazja Rosji na Ukrainę jest nie do zaakceptowania" – podkreślił Butler.
Zaznaczył, że Polska, jako bezpośredni sąsiad Ukrainy, pełni kluczową rolę dla wojsk USA i NATO. "Obecnie mamy w Europie około 80 tysięcy żołnierzy, sporo broni, czołgów i artylerii. Natomiast liczba żołnierzy w Polsce cały czas się waha. Ściśle współpracujemy z polskim rządem, aby ustalić właściwą liczebność wojsk NATO" - powiedział rzecznik.
Współpraca armii polskiej i amerykańskiej polega m.in. na wymianie informacji wywiadowczych. "Mamy wspólny obraz operacyjny zarówno z Polakami, jak i z Ukraińcami" – wyjawił Butler.
Według dziennika "Washington Post" amerykańscy żołnierze stacjonujący w bazach w Europie przekazują Ukraińcom współrzędne do systemów artylerii rakietowej HIMARS. "Współpraca na tym polu pomogła Ukraińcom w obronie. Chodzi o informacje dotyczące tego, gdzie znajdują się rosyjskie formacje i skąd nadejdzie atak" – skomentował. Pułkownik podkreślił jednak, że nie są to operacje ofensywne prowadzone na terytorium Rosji, a celem współpracy jest wyłącznie wyzwolenie zajętych przez Rosjan od początku inwazji na Ukrainę terenów.
"Od samego początku dzielimy się z Ukrainą informacjami wywiadowczymi dotyczącymi działań wojsk rosyjskich na terytorium Ukrainy" – stwierdził Butler.
"Na kilka tygodni przed rozpoczęciem wojny wiedzieliśmy, że Rosjanie rozważają inwazję na Ukrainę. Zrobiliśmy wszystko, by ostrzec NATO i inne kraje partnerskie, a przede wszystkim Ukrainę. Przekazaliśmy też informacje prasie. Powiedzieliśmy światu, co według nas Rosjanie zamierzają zrobić. Rozmawialiśmy też ze stroną rosyjską, którą przestrzegliśmy przed konsekwencjami ataku" – powiedział amerykański wojskowy.
Kanał komunikacji pomiędzy Waszyngtonem a Moskwą wciąż pozostaje otwarty. Jak wyjaśnił płk Butler, najwyższy rangą dowódca wojskowy USA generał Mark Milley dość regularnie rozmawia ze swoim rosyjskim odpowiednikiem generałem Walerijem Gierasimowem.
"W sytuacji, w której tak potężny naród decyduje się na inwazję na inny suwerenny kraj, nie ma mowy o jakimkolwiek wspólnym gruncie. Jedyną kwestią, co do której się zgadzamy, jest utrzymanie otwartej linii komunikacyjnej. Kiedy konflikt się zaognia możemy do siebie dzwonić i próbować zapobiec eskalacji. Przedstawiamy swój punkt widzenia, a oni (Rosjanie) swój i przynajmniej prowadzimy rozmowę" – wyjaśnił Butler.
Rozwiązanie, postulowane przez niektórych komentatorów, zgodnie z którym NATO powinno przestać przekazywać broń Ukrainie w kolejnych transzach, a w rocznicę wybuchu wojny dostarczyć wszystko, co może - w ocenie pułkownika - jest niemożliwe do zrealizowania.
"Generał Milley pozostaje w bardzo bliskim kontakcie z (dowódcą Sił Zbrojnych Ukrainy) generałem (Wałerijem) Załużnym. Ukraińcy nie są w stanie +wchłonąć+ wszystkiego naraz. Przekazujemy sprzęt, ale robimy to w oparciu o najpilniejsze potrzeby Ukrainy i zdolności armii do jego przyjęcia. Chodzi np. o przeszkolenie żołnierzy z obsługi danej broni i o czas, którego Ukraińcy potrzebują do wprowadzenia jej do systemu zaopatrzenia" – powiedział Butler.
Obecnie najpilniejsze potrzeby armii ukraińskiej to systemy obrony powietrznej. "Drugą rzeczą, nad którą pracujemy, a której Ukraińcy potrzebują to amunicja i systemy artyleryjskie, których używają na linii frontu. Właśnie na dostarczeniu tych rodzajów broni koncentruje się teraz grupa kontaktowa" – wyjaśnił.
Kolejnym bardzo ważnym elementem są prowadzone przez Polaków, Brytyjczyków i Amerykanów szkolenia ukraińskich żołnierzy. "Ich celem jest przygotowanie Ukraińców do kolejnych operacji ofensywnych, a także zapewnienie im pełnego wyposażenia i pojazdów, których potrzebują" – tłumaczył rozmówca PAP.PL.
W przedostatnim pakiecie zbrojeniowym dla Ukrainy prezydent Biden zapowiedział przekazanie 31 czołgów Abrams. Pytany, o możliwy termin ich dostarczenia, płk Butler odparł, że ich przygotowanie i transport zajmie jeszcze kilka miesięcy. "Abramsy nie znajdą się na Ukrainie w ciągu najbliższych tygodni, natomiast czołgi wysyłane z Europy, czyli np. Leopardy, już wkrótce zasilą ukraińską armię" – powiedział.
Znacznie szybciej niż Abramsy, na Ukrainę trafią bojowe wozy piechoty Bradley, z których armia amerykańska korzysta już od czterech dekad. "Ukraińcy otrzymali już egzemplarze szkoleniowe, a niebawem dotrą do nich również wozy przeznaczone do walki" – zaznaczył płk Butler.
Pytany o możliwość przekazania Ukrainie myśliwców F-16 odpowiedział: "Obecnie nie ma takich planów i takie decyzje podejmowane są na szczeblu politycznym, a nie wojskowym. Nawet jeśli taka decyzja zapadnie, to będzie to rozwiązanie długoterminowe. Teraz skupiamy się na najpilniejszych potrzebach Ukraińców".
W ocenie pułkownika kluczową bronią przeciwko okupantom jest ukraińska wola walki. "Ukraińcy powstrzymali dużo większe od swojego wojsko na długo przed tym jak otrzymali czołgi Leopard, systemy Patriot, czy jakikolwiek inny sprzęt" – stwierdził. Przypomniał, że rok temu żołnierze ukraińscy zatrzymali maszerujących na Kijów Rosjan. "Wola walki wydaje się być ich tajną bronią" – podsumował.
Pytany o możliwe działania Rosji w rocznicę inwazji na Ukrainę odpowiedział: "Rosjanie często wykorzystują święta lub inne symboliczne dni, by przeprowadzić ofensywę. Działania te najczęściej wycelowane są w ludność cywilną".
"Rosjanie zdecydowali się najechać suwerenny naród ukraiński. Mogli się zatrzymać, mogli się wycofać, ale tego nie zrobili. To wojna z wyboru. Dlatego uważamy, że inwazja może zakończyć się jutro, jeśli Putin podejmie taką decyzję" – podsumował płk Butler, odpowiadając na pytanie, kiedy może zakończyć się rosyjska inwazja. (PAP)
21.02.2023 11:40
AND ROHAN WILL ANSWER
— Jakub Wiech (@jakubwiech) 20 lutego 2023
(Yup, that’s an actual photo of 🇵🇱&🇮🇹prime ministers) pic.twitter.com/FbB7amg8oL
21.02.2023 11:08
Amerykanom
czasami trudno jest zaakceptować cyrk negocjacyjny, jakim potrafi być
UE - ocenia na portalu NOS Wouter Zwart, korespondent niderlandzkich
mediów w Niemczech i Europie Środkowej. Ale (prezydent USA Joe) „Biden
ma dwóch wojowników dyplomatycznych w postaci (prezydenta RP Andrzeja)
Dudy i (premiera Mateusza) Morawieckiego, którzy pilnują reszty Europy” –
uważa Zwart. (PAP)
21.02.2023 10:37
Premier Włoch Giorgia Meloni przybyła we wtorek do Kijowa, gdzie spotka się z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim. To jej pierwsza wizyta w ukraińskiej stolicy od początku rosyjskiej inwazji na Ukrainę i odkąd stanęła na czele rządu w październiku zeszłego roku.
Włoska premier przyjechała pociągiem z Polski po kilkugodzinnej wizycie w Warszawie, w trakcie której spotkała się z prezydentem Andrzejem Dudą i szefem rządu Mateuszem Morawieckim. Na lotnisku w Rzeszowie minęła się z prezydentem USA Joe Bidenem, który przybył tam w drodze powrotnej z Kijowa i przed odlotem do Warszawy, gdy ona stamtąd przyleciała.
Samoloty obojga przywódców przez jakiś czas stały na tym samym
lotnisku. Nie spotkali się osobiście, ale Biden zadzwonił do Meloni w
chwili, gdy byli w Polsce. (PAP)
21.02.2023 10:32
Donald Trump był rzeczywiście z naszej bajki, ale Joe Biden pozytywnie zaskoczył i bardzo się sprawdził jako przywódca świata, który broni Ukrainy przed rosyjską agresją - powiedział we wtorek wicemarszałek Sejmu i szef klubu PiS Ryszard Terlecki.
Ryszard Terlecki pytany przez dziennikarzy w Sejmie, jak ocenia wizytę prezydenta USA Joe Bidena w Kijowie odparł: "Świetnie oceniam, Amerykanie pokazali Rosjanom na co ich stać, na jaką skalę są w stanie popierać Ukrainę, to bardzo ważne wydarzenie".
Dopytywany, czego spodziewa się po wizycie Joe Bidena w Warszawie i po jego wtorkowym wystąpieniu w Arkadach Kubickiego, powiedział, że spodziewa się, iż "będzie ogólny sygnał, że agresja w rok po tym, jak to nastąpiła się nie opłaca i koszty tego nieopłacania się poniesie agresor". "Teraz możliwe jest pewne przesilanie, albo Rosjanom uda się ofensywa, albo się nie uda i wtedy Ukraińcy pójdą do przodu" - ocenił Terlecki.
Jak dodał, nie wie, czy prezes PiS Jarosław Kaczyński spotka się z prezydentem Bidenem. Pytany, czy on wybiera się na popołudniowe spotkanie z prezydentem USA, powiedział: "No, pewnie tak".
Pytany o polityczną ocenę Bidena w kontekście tego, że PiS wcześniej
raczej popierało Donalda Trumpa Terlecki ocenił że Biden "bardzo dobrze
się sprawdza jako przywódca świata, który broni Ukrainy przeciwko
rosyjskiej agresji". "Trump rzeczywiście był trochę z naszej bajki, ale
Biden się bardzo sprawdził i zaskoczył pozytywnie" - podkreślił
wicemarszałek Sejmu. (PAP)
21.02.2023 10:02
„Wizyta Bidena - druga w ciągu roku i następująca po jego wizycie w Kijowie - jest mocnym potwierdzeniem niezachwianego i niesłabnącego zaangażowania Stanów Zjednoczonych w demokrację, suwerenność i integralność terytorialną Ukrainy, a także sojuszu Ameryki z Polską” – ocenił Michta.
Według amerykańskiego politologa pokazuje ona, że Waszyngton uznaje kluczową rolę Polski we wspieraniu Ukrainy w jej walce o suwerenność i niepodległość.
„Sygnalizuje też innym europejskim stolicom, że Stany Zjednoczone
postrzegają przywództwo Polski podczas tej wojny jako wzorcowe” – dodaje
ekspert. (PAP)
21.02.2023 09:11
Premier Estonii Kaja Kallas apeluje o większe wsparcie militarne dla Kijowa. Kallas powiedziała na antenie BBC Radio 4's Today Program, że Unia Europejska powinna zamawiać broń dla Ukrainy w taki sam sposób, w jaki kupowała szczepionki Covid. „Podczas gdy rosyjski przemysł zbrojeniowy pracuje na trzy zmiany, europejski przemysł obronny tak naprawdę nie zwiększył swojej produkcji” - podkreśla. (BBC)
21.02.2023 09:07
20.02.2023 20:52
Prezydent
Stanów Zjednoczonych Joe Biden złożył w poniedziałek niezapowiedzianą
wizytę w Kijowie, wzbudzając nadzieję mieszkańców Ukrainy, że ten gest
amerykańskiego przywódcy pomoże im na szybsze zwycięstwo w wojnie, którą
prowadzi przeciwko nim Rosja. (PAP)
20.02.2023 20:38
20.02.2023 19:51
20.02.2023 19:31
Państwa Unii Europejskiej powinny w tym tygodniu zatwierdzić 10. pakiet sankcji wobec Rosji - zapowiedział w poniedziałek na konferencji prasowej w Brukseli szef unijnej dyplomacji Josep Borrell.
Sankcje,
które wymagają jednomyślnej zgody wszystkich państw UE, mają dotyczyć
m.in. czterech rosyjskich banków oraz importu z Rosji kauczuku. (PAP)
20.02.2023 19:11
Poniedziałkowa wizyta Joe Bidena w Kijowie nie ma precedensu: prezydent USA podróżował do kraju, będącego strefą działań wojennych, ponadto - inaczej niż w Iraku czy w Afganistanie - strefą wojny bez obecności wojskowej USA, mówili na briefingu przedstawiciele Białego Domu.
"Inaczej niż podczas poprzednich wizyt prezydentów USA w strefach wojny, jak w Iraku czy Afganistanie, na miejscu - na Ukrainie - USA nie są obecne militarnie", stąd wizyta Bidena była jeszcze większym wyzwaniem" - powiedziała dyrektor ds. komunikacji Białego Domu Kate Bedingfield.
"Wizyta prezydenta USA w tego rodzaju aktywnej strefie wojny jest historyczna i bezprecedensowa" - podkreśliła. Jak dodała, była to też podróż "skomplikowana logistycznie i trudna".
"Była to historyczna wizyta, która współcześnie nie ma precedensu; prezydent Stanów Zjednoczonych odwiedził stolicę kraju będącego w stanie wojny, gdzie armia amerykańska nie kontroluje infrastruktury krytycznej" - podkreślił doradca Bidena ds. bezpieczeństwa narodowego Jake Sullivan. Towarzyszył on prezydentowi w podróży do Kijowa.(PAP)
20.02.2023 18:06
Ewentualna wizyta prezydenta USA Joe Bidena w Kijowie była planowana od miesięcy, ale ostateczna decyzja została podjęta dopiero w piątek - informuje stacja CNN, opierając się na swoich źródłach. Poniedziałkowa podróż Bidena do Kijowa była utrzymywana w tajemnicy do momentu, gdy przywódca USA pojawił się w ukraińskiej stolicy.
Wizyty prezydenta Bidena w Kijowie nie było w oficjalnym kalendarzu amerykańskiego przywódcy. Urzędnicy Białego Domu wielokrotnie informowali w zeszłym tygodniu, że podróż Bidena na Ukrainę nie jest planowana. Według zapowiedzi prezydent USA miał być w poniedziałek w Waszyngtonie i wieczorem udać się do Polski, w ogłoszoną już wcześniej dwudniową podróż.
W sobotę wieczorem Biden zjadł kolację ze swoją małżonką w jednej z
waszyngtońskich restauracji. Potem znów pojawił się publicznie dopiero w
poniedziałek rano w Kijowie - informuje CNN. (PAP)
20.02.2023 17:18
President Zelenskyy and all Ukrainians remind the world every day what courage is.
— President Biden (@POTUS) 20 lutego 2023
They remind us that freedom is priceless.
And worth fighting for.
For as long as it takes. pic.twitter.com/GlBT0Sg9ZL
20.02.2023 16:55
Rosja zaczęła stosować niestandardowe metody ostrzałów terytorium Ukrainy, np. przeprowadza ataki rakietowe nocą i wykorzystuje koryta rzek, aby utrudnić obronie przeciwrakietowej wykrywanie pocisków - powiedział rzecznik ukraińskiego lotnictwa Jurij Ihnat.
"Przeciwnik zaczął stosować niestandardowe metody ataków - zaczął już stosować uderzenia rakietowe nocą. Wcześniej w godzinach nocnych używał Shahedów (dronów produkcji irańskiej - PAP), a rano rakiet rozmaitych typów do zmasowanych uderzeń" - powiedział Ihnat. Wypowiedź rzecznika przekazała w poniedziałek agencja UNIAN.
Jak opisywał Ihnat, pociski rosyjskie są odpalane wzdłuż nurtu rzek, by omijać radary ukraińskie. "Wykorzystują do tego takie rzeki jak Dniestr i Bug, tak aby rakieta w drodze do celu znajdowała się nisko nad ziemią. W ten sposób gdzieniegdzie udaje się obejść te środki obrony przeciwlotniczej, które mogą potencjalnie zniszczyć rakietę" - opisywał przedstawiciel armii.
Ponadto - dodał rzecznik - Rosjanie zaczęli odpalać pociski częściej, choć w znacznie mniejszej liczbie. Ihnat ostrzegł obywateli, by zachowali czujność w ciągu najbliższych dni. (PAP)
20.02.2023 15:34
Volodymyr Zelenskyy and Joe Biden visited St. Michael's Golden-Domed Monastery in #Kyiv. They laid flowers to the Wall of Remembrance of those who died for #Ukraine and honored the memory of Ukrainian defenders. pic.twitter.com/6mSbUs1rwc
— NEXTA (@nexta_tv) 20 lutego 2023
20.02.2023 15:06
Wizyta prezydenta USA Joe Bidena w Polsce, druga na przestrzeni niespełna roku, podkreśla status Polski jako lidera wschodniej flanki NATO - napisał w poniedziałek francuski dziennik „La Croix”.
„Środek ciężkości przesuwa się na wschód” – ocenia dziennik. Dodaje jednak, że w tym wypadku Amerykanie nie będą chcieli rozgrywać „starej Europy” przeciwko „nowej Europie”, jak to miało miejsce w czasie administracji George’a W. Busha i wojny w Iraku.
„Wątpię, by ten paradygmat pojawił się ponownie teraz” – powiedział Jacques Rupnik, specjalista od Europy środkowo-wschodniej w Centre de Recherches Internationales de Sciences Po, cytowany przez „La Croix”. Twierdzi on, że Biden, pamiętający czasy zimnej wojny, ceni europejską jedność.
Dziennik podkreśla, że po wybuchu wojny na Ukrainie stosunki polsko-amerykańskie uległy poprawie, choć po wyborze Bidena na prezydenta nie były najlepsze. W tym kontekście przypomina, że Polska została częścią amerykańskiego programu Foreign Military Financing (FMF) celem wzmocnienia obronności kraju, a Warszawa podpisała kilka kontraktów na zakup amerykańskiego sprzętu wojskowego, w tym czołgów Abrams czy wyrzutni rakietowych Himars.
„Polacy nie są gotowi polegać na Francji, podejrzewanej o zbytnią
pobłażliwość wobec Putina, ani na Niemczech, od których wciąż domagają
się reparacji za II wojnę światową” - ocenia Rupnik. (PAP)
20.02.2023 15:02
Poniedziałkowa
wizyta przywódcy USA w Kijowie nie miała wymiaru politycznego, bo nie
tak dawno prezydent Joe Biden widział się w Waszyngtonie z prezydentem
Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim; wizyta była starannie wyreżyserowanym
symbolem w hollywoodzkim stylu - ocenia rosyjska redakcja BBC. (PAP)
20.02.2023 15:02
"Negocjacje
z Władimirem Putinem – czego chcieliby niektórzy w Niemczech – nie
odgrywają już żadnej roli dla sojuszników Ukrainy" - pisze w
poniedziałek gazeta "Welt" w podsumowującym Monachijską Konferencję
Bezpieczeństwa tekście zatytułowanym: "Nagle wszyscy chcą zwycięstwa
Ukrainy – nawet Niemcy". (PAP)
20.02.2023 14:44
Rok później Kijów trwa - napisał w poniedziałek na Twitterze podczas wizyty w stolicy Ukrainy prezydent USA Joe Biden, odnosząc się do zbliżającej się rocznicy rosyjskiej inwazji na Ukrainę.
"Rok później Kijów trwa. Ukraina trwa. Trwa demokracja. Ameryka — i świat — stoją po stronie Ukrainy" - napisał amerykański przywódca.
Pod wpisem Biden umieścił swoje zdjęcie wraz z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim.
Rosja zaatakowała Ukrainę na pełną skalę 24 lutego 2022 roku. (PAP)
20.02.2023 14:42
Od piątku na kijowskie ulice wróciły nie tylko tramwaje i trolejbusy, lecz również i miejskie oświetlenie. Prąd w mieszkaniach nie jest wyłączany już od ubiegłego wtorku.
30-letni kijowianin Wiktor powiedział w poniedziałek PAP, że wyszedłszy w piątek po pracy, początkowo nie bardzo zrozumiał, co się zmieniło. „Dopiero, gdy przeszedłem jakieś trzysta metrów, zrozumiałem, że ulica jest oświetlona i nie muszę sobie podświetlać drogi i patrzeć na chodnik. Wydawało by się, że to jest tak proste i zwyczajne, a jednak po tych czterech miesiącach bez oświetlenia to była duża zmiana. Wreszcie szedłem wieczorem bez napięcia wzroku i było to fantastyczne” – relacjonuje mężczyzna.
Funkcjonowanie komunikacji miejskiej, które jeszcze przed wojną było krytykowane przez kijowian, „w ciągu ostatniego roku sięgnęło dna” – mówi 47-letnia Łesia. „W ciągu ostatnich siedmiu miesięcy w specjalnej aplikacji na telefon można było zobaczyć, że na 10-kilometrowej linii są jeden-dwa autobusy, na przyjazd których można było czekać nawet do 50 minut. Od piątku sytuacja się poprawiła, przede wszystkim dzięki temu, że na kijowskie ulice znów wyjechały trolejbusy i tramwaje i okres oczekiwania skrócił się do 15-20 min. Nie jest to idealne, ale daje nadzieję, że sytuacja ulegnie poprawie”.
W kijowskich sklepach odczuwalnie wzrosły ceny artykułów spożywczych
(w tym warzyw, owoców, nabiału, napojów etc.) oraz artykułów
drogeryjnych i gospodarczych. 83-letni Anatol powiedział PAP, że
ostatnio jeszcze bardziej oszczędza, gdyż za emeryturę „nie za bardzo
można pohulać. Niemniej jednak nie narzekam, gdyż jest wojna i mogło być
jeszcze gorzej. Aby gorzej nie było, każdego miesiąca z żoną staramy
się wpłacić coś na wsparcie sił zbrojnych Ukrainy. Jestem tak dumny z
naszych chłopaków na froncie, tak dumny, że wspiera nas cały świat i
nawet amerykański prezydent przybył do Kijowa, by nas wesprzeć. Nie
jesteśmy sami – to ważne. Więc wytrwamy!”. (PAP)
20.02.2023 14:36
Władze Rosji zostały powiadomione o wizycie Joe Bidena w Kijowie na kilka godzin przed jego wyjazdem – oznajmił w poniedziałek doradca prezydenta USA ds. bezpieczeństwa narodowego Jake Sullivan.
„Ze względu na delikatną materię nie będę informować, jak oni odpowiedzieli, a także jaki był charakter naszej wiadomości, ale mogę potwierdzić, że przekazaliśmy takie powiadomienie” – powiedział Sullivan na konferencji prasowej.
Podkreślił, że odwiedzając Kijów Biden chciał wysłać „jasny, jednoznaczny sygnał” w sprawie amerykańskiego poparcia dla Ukrainy. (PAP)
20.02.2023 14:10
Amerykański przywódca odwiedza ukraińskiego lidera; to świetny sposób na obchodzenie Dnia Prezydentów - tak generał Ben Hodges, były dowódca amerykańskich wojsk lądowych w Europie, skomentował poniedziałkową wizytę prezydenta Joe Bidena w Ukrainie i jego rozmowy z prezydentem Wołodymyrem Zełenskim.
Generał Hodges we wpisie na Twitterze stwierdził, że Biden robi w Kijowie "dokładnie to, co powinien robić nasz prezydent: jest na miejscu, żeby pokazać amerykańskie zaangażowanie".
Wojskowy wyraził nadzieję, że prezydent USA w Kijowie wskaże cele amerykańskiej polityki: "Ukraina wygra, Rosja zostanie wygnana z całego ukraińskiego terytorium, a (my) ze swojej strony zrobimy wszystko, co niezbędne".
Generał Hodges kieruje obecnie Katedrą Studiów Strategicznych Pershinga w Centrum Analiz Polityki Europejskiej (Center for European Policy Analysis - CEPA).
Dzień Prezydentów jest w USA świętem federalnym, ustanowionym na pamiątkę dnia urodzin Jerzego Waszyngtona. (PAP)
20.02.2023 14:03
Wizyta prezydenta USA Joe Bidena była dowodem wsparcia dla Ukrainy w niesprawiedliwej wojnie rozpętanej przez Rosję i jednoznacznym sygnałem dla wszystkich partnerów, że warto być razem z Ukrainą - ocenił w poniedziałek minister obrony Ukrainy Ołeksij Reznikow.
Szef resortu obrony powiedział na briefingu dla prasy, że wizyta Bidena miała charakter pragmatyczny, nie tylko symboliczny - podała agencja Ukrinform.
"Jest to demonstracja jednoznacznego wsparcia dla Ukrainy w tej niesprawiedliwej wojnie. To jednoznaczny sygnał dla wszystkich partnerów, by byli razem z Ukrainą i że trzeba wierzyć w zwycięstwo Ukrainy" - oświadczył Reznikow.
Ocenił, że jest to przekaz: "wierzcie w zwycięstwo Ukrainy i róbcie dla niego wszystko", nie zaś: "pozwólmy im (Ukraińcom) wytrzymać i przeżyć". Co najważniejsze - dodał minister - wizyta Bidena miała zasygnalizować partnerom, że wsparcie to powinno nastąpić szybko.
Biden przybył do Kijowa w poniedziałek rano z niezapowiedzianą wizytą; spotkał się z prezydentem Wołodymyrem Zełenskim i spędził w stolicy Ukrainy ponad pięć godzin. Była to pierwsza podróż amerykańskiego przywódcy na Ukrainę od początku rosyjskiej inwazji na ten kraj w lutym 2022 roku i od czasu wizyty George'a W. Busha w Kijowie w 2008 roku. (PAP)
20.02.2023 13:49
Dla wielu decyzja Putina o agresji na Ukrainie była tak samo trudno do przyjęcia, jak tezy Kopernika, że Ziemia kręci się wokół Słońca – powiedział premier Mateusz Morawiecki podczas wystąpienia na Światowym Kongresie Kopernikańskim w Toruniu.
Jak mówił szef rządu, w 2022 r. musieliśmy sobie udzielić nowych odpowiedzi na stare pytania.
"Pandemia, potem wojna na Ukrainie i potężny kryzys gospodarczy wstrząsnęły całym światem. Dla wielu decyzja Putina o agresji na Ukrainie była tak samo trudna do przyjęcia, jak tezy Kopernika, że Ziemia kręci się wokół Słońca" – powiedział premier.
"Cieplarniane warunki, w jakich przyszło żyć wielu zachodnim przedstawicielom świata polityki i zachodnim elitom, uśpiły umysły" – dodał.
Premier ocenił, że "dzisiejszy świat jest pełen paradoksów". "Wynalezienie internetu miało połączyć nas w jedną globalną wioskę, ale stało się zaczynem wielu problemów i początkiem nowej izolacji" – wskazał.
Jak mówił, za jakiś czas czeka nas era sztucznej inteligencji.
"Ja nie obawiam się osobiście, że władzę przejmą roboty o twarzy Arnolda Schwarzeneggera, ale znajomy nauczyciel niedawno powiedział mi (...), że uczeń przyniósł mu pracę, która napisana została przez program dostępny w internecie. Wszyscy uczniowie już chyba wiedzą o tym programie. A więc tworzy to potężne wyzwania dla całego procesu edukacji" – powiedział Morawiecki. (PAP)
20.02.2023 13:41
Prezydent USA Joe Biden opuszcza Kijów; wizyta amerykańskiego przywódcy na Ukrainie trwała ponad pięć godzin - poinformowała w poniedziałek wczesnym popołudniem agencja AP. Była to pierwsza podróż amerykańskiego przywódcy na Ukrainę od początku rosyjskiej inwazji na ten kraj w lutym 2022 roku i od czasu wizyty George'a W. Busha w Kijowie w 2008 roku.
Agresja Kremla na Ukrainę jest "największą wojną w Europie od czasów II wojny światowej" - oznajmił Biden podczas wspólnej konferencji prasowej z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim. Przywódca USA zapowiedział przekazanie Kijowowi kolejnego pakietu pomocy wojskowej o wartości 500 mln dolarów, obejmującego m.in. amunicję do wyrzutni rakietowych HIMARS. Zapewnił również, że Waszyngton wraz z zachodnimi sojusznikami będzie nadal konsekwentnie wspierał Ukrainę.
Podróż Bidena, o którą od dawna zabiegała administracja Zełenskiego, została zaplanowana w tajemnicy przed mediami i w szybkim tempie. Dziennikarze dowiedzieli się o wizycie dopiero po przybyciu prezydenta do Kijowa. Przedstawiciele Białego Domu konsekwentnie dementowali doniesienia o możliwym spotkaniu przywódców na Ukrainie - ujawniła agencja Bloomberga. (PAP)
20.02.2023 13:40
Już od samego rana wszystko wskazywało na to, że w Kijowie szykuje się coś wyjątkowego - powiedział PAP kierowca trolejbusu, kursującego w centrum miasta. „Około godziny 10 rano dostałem polecenie, by dotrzeć do pętli i tam pozostać, co też zrobiłem. Z relacji kolegów wiem, że mieli zrobić tak samo” - dodał. 50-letnia Wałentyna, nie kryjąc wzruszenia, powiedziała, że wizyta prezydenta USA Joe Bidena ma ogromne znaczenie i świadczy o bliskim końcu wojny.
„Pierwsze, co zrobiłam, gdy się dowiedziałam o wizycie, to zadzwoniłam do mojej 75-letniej mamy, która akurat miała wykład na uniwersytecie, by jak najszybciej poinformować ją nie tylko o tym, że doszło do tak historycznego wydarzenia, lecz również uprzedzić, że się spóźnię, ponieważ przejazd przez centrum miasta jest skomplikowany” - dodała Wałentyna.
25-letnia Wira tuż po tym, jak się dowiedziała o wizycie amerykańskiego prezydenta, zaczęła nabierać wodę do garnków i szykować się do wyjścia na wypadek ogłoszenia alarmu przeciwlotniczego. Wcale się nie zdziwiła, gdy on rozbrzmiał. Pomyślała, że „teraz Rosjanie będą wściekli i będą tradycyjnie usiłowali zemścić się na cywilach, atakując Kijów rakietami”.
Resztę dnia Wira zamierza spędzić w metrze, które już od prawie roku pełni rolę schronu, dlatego zabrała ze sobą komputer i wszystko, co potrzebuje do pracy.
45-letnia Zinaida ze względu na alarm przeciwlotniczy musiała opuścić biurowiec, w którym pracuje, ale nie udała się do schronu, tylko poszła na jedną z głównych arterii Kijowa mając nadzieję, że będzie nią przejeżdżała eskorta prezydencka.
„Bardzo chciałabym pomachać prezydentowi Bidenowi i chociażby w taki sposób pokazać mu, jak jesteśmy wdzięczni za tę wizytę i jak bardzo potrzebujemy jego wsparcia” – powiedziała.
W Kijowie nie ma takiego miejsca, w którym by teraz się nie mówiło o wizycie prezydenta USA w ukraińskiej stolicy. Mówi się o niej wszędzie – w komunikacji miejskiej, w sklepach, na internetowych czatach.
Nie brakuje również postów w mediach społecznościowych na temat tego
wydarzenia. Publikowane i komentowane jest zdjęcie idących na tle
Klasztoru Michajłowskiego w Kijowie prezydentów Bidena i Wołodymyra
Zełenskiego, opatrzone słowami „wojsko niebiańskie z nami” czy też „tak
wyglądają siły dobra”. (PAP)
20.02.2023 13:40
Dziennik "New York Times" przypomina, że gdy znane już były plany przyjazdu Bidena do Warszawy, przedstawiciele USA unikali odpowiedzi na pytania, czy prezydent mógłby również odwiedzić Ukrainę. Z oficjalnego komunikatu Białego Domu dotyczącego zapowiedzi na poniedziałek wynikało, że prezydent USA będzie tego dnia w Waszyngtonie, a dopiero wieczorem uda się do Warszawy, gdy faktycznie był on w tym czasie już daleko w drodze.
"Biden niepostrzeżenie opuścił nocą Waszyngton bez uprzedzenia. Air Force One (samolot prezydencki) wystartował o godz. 4.15 rano w niedzielę czasu wschodnioamerykańskiego (godz. 10.15 w Polsce)" - relacjonuje "NYT". Prezydent USA zabrał na pokład tylko kilku reporterów, którzy musieli zachować wyjazd w ścisłej tajemnicy i nie mogli wziąć telefonów komórkowych. Dopiero po przybyciu Bidena reporterzy mogli nadesłać doniesienia, nie podając jednak - póki trwała wizyta - w jaki sposób prezydent dotarł do Kijowa.
"Urzędnik amerykański, który prosił o zachowanie anonimowości potwierdził, że po locie przez Atlantyk do Polski Biden przekroczył granicę pociągiem, podróżując prawie 10 godzin do Kijowa" - podaje amerykański dziennik.
Tymczasem magazyn "Rolling Stone" podaje, powołując się na przedstawiciela Białego Domu, że prezydentowi USA przedstawiono kilka wariantów podróży. Jeden z nich przewidywał spotkanie Bidena i Zełenskiego na granicy polsko-ukraińskiej; rozmówca "Rolling Stone" nie ujawnił konkretnego miejsca.
Inny wariant zakładał spotkanie we Lwowie - mieście, które pozostaje relatywnie bezpieczne w porównaniu z sytuacją na wschodzie Ukrainy. Ze względu na fakt, że Ukraina jest obszarem działań wojennych, zarówno służby Secret Service, jak i Pentagon "miały zastrzeżenia wobec niektórych z tych planów dotyczące kwestii bezpieczeństwa - wskazuje magazyn. Ostatecznie - podsumowuje - "Biden wybrał Kijów jako miasto, które pozostaje symbolicznym aktem ukraińskiej determinacji po tym, jak wojska rosyjskie próbowały bezskutecznie zająć stolicę na początku wojny". (PAP)
20.02.2023 12:28
20.02.2023 11:59
Oświadczenie Białego Domu w sprawie wizyty prezydenta USA w Kijowie. Joe Biden nie tylko symbolicznie wesprze Ukrainę w pierwszą rocznicę napaści rosyjskiej, ale też poinformuje o nowym pakiecie pomocy wojskowej.
— Jarosław Kociszewski (@JarekKociszewsk) 20 lutego 2023
Nie wiem kiedy ostatnio prez. USA odwiedził kraj w stanie wojny. pic.twitter.com/er7H8jgUWm
20.02.2023 11:56
🇺🇦🇺🇸 pic.twitter.com/NHQX4o5LRp
— Anton Gerashchenko (@Gerashchenko_en) 20 lutego 2023
20.02.2023 11:55
Biden and Zelensky calmly walk around Kyiv during the alarm. pic.twitter.com/LrI2SGw8aR
— 🇺🇦Ukrainian Front (@front_ukrainian) 20 lutego 2023
20.02.2023 11:53
Footage of Joe #Biden's historic visit to the warring capital of #Ukraine.
— NEXTA (@nexta_tv) 20 lutego 2023
Meanwhile, #Putin did not even dare to approach the front line during the entire war. pic.twitter.com/rzu7jHm0vH
20.02.2023 11:45
20.02.2023 11:44
20.02.2023 11:43
20.02.2023 11:11
20.02.2023 10:36
20.02.2023 10:34
19.02.2023 13:49
19.02.2023 12:27
18.02.2023 17:29
Brytyjski
premier Rishi Sunak podczas sobotniej rozmowy z Mateuszem Morawieckim
zobowiązał się do dalszego wspierania bezpieczeństwa Polski, a obaj
wyrazili zadowolenie ze ścisłej współpracy między krajami - przekazano w
komunikacie wydanym przez Downing Street. (PAP)
18.02.2023 16:37
Sekretarz stanu USA Antony Blinken ogłosił w sobotę, że dokonał formalnej oceny, że siły rosyjskie na Ukrainie popełniły zbrodnie przeciwko ludzkości. Jak ocenił, kampania zbrodni przeciwko cywilom jest częścią "szeroko zakrojonego i systematycznego ataku" przeciwko ludności cywilnej Ukrainy.
"Opierając się na uważnej analizie prawa i dostępnych faktów, ustaliłem, że członkowie sił Rosji i inni rosyjscy przedstawiciele dokonali zbrodni przeciwko ludzkości na Ukrainie" - oznajmił Blinken w oświadczeniu wydanym podczas Monachijskiej Konferencji Bezpieczeństwa.
Jak dodał szef dyplomacji USA, świadczą o tym egzekucje ukraińskich mężczyzn, kobiet i dzieci, tortury cywilów poprzez bicie, rażenie prądem i symulowane egzekucje, gwałty oraz deportacje setek tysięcy Ukraińców w głąb Rosji, w tym dzieci.
"Te działania nie są przypadkowe, czy spontaniczne; są częścią szeroko zakrojonego i systematycznego ataku przeciwko cywilnej ludności Ukrainy" - ocenił amerykański sekretarz stanu. Zaznaczył przy tym, że klasyfikacja zbrodni przeciwko ludzkości jest zarezerwowana dla najbardziej rażących zbrodni i pokazuje "wprawiający w osłupienie zakres cierpień Ukraińców", które wywołała Rosja.
"Za te zbrodnie nie może być bezkarności. Wszyscy odpowiedzialni
muszą zostać pociągnięci do odpowiedzialności. Tak jak pokazują
dzisiejsze ustalenia, Stany Zjednoczone będą dążyły do sprawiedliwości
dla narodu Ukrainy tak długo, jak to konieczne" - dodał. (PAP)
18.02.2023 16:24
18.02.2023 16:13
"Sytuacja naokoło Bachmutu i w samym mieście, to prawie piekło na ziemi. Sytuacja na flance na północ od Bachmutu jest bardzo bliska krytycznej, chociaż nasze siły zbrojne utrzymują każdy metr naszej ziemi" - powiedział Nazarenko.
Przekazał, że Rosjanom nie powiódł się zmasowany szturm, którego próbę przed kilkoma dniami podjęli w rejonie, gdzie działają siły 4. brygady Gwardii Narodowej Ukrainy. Nazarenko jest zastępcą dowódcy batalionu Swoboda w składzie tej brygady.
W mieście - dodał - linia frontu ustabilizowała się; ataki rosyjskie odpierają tam żołnierze sił zbrojnych Ukrainy. (PAP)
18.02.2023 15:59
Po spotkaniu Alaksandra Łukaszenki i Władimira Putina w piątek pod Moskwą nie wydano żadnych oświadczeń - zauważają w sobotę niezależne białoruskie media. Od piątku nie wiadomo, co dzieje się z Łukaszenką - pisze Nasza Niwa.
Portal Nasza Niwa zaznacza, że piątkowe spotkanie zaczęło się od żartu Łukaszenki z podtekstem, że nie przyjechał do Rosji z własnej woli. Kiedy Putin podziękował mu za przybycie, Łukaszenka odpowiedział: "Tak jakbym mógł się nie zgodzić!".
Na razie ani rosyjska ani białoruska strona nie poinformowała, czym zakończyły się rozmowy.
Ostatnie informacje na ten temat dotyczyły oficjalnej części spotkania.
Nasza Niwa napisała, że samolot, którym Łukaszenka poleciał na spotkanie z Putinem, wyleciał z Moskwy w sobotę ok. godz. 14 czasu miejscowego i wylądował w rosyjskim obwodzie twerskim. Nie wiadomo, czy na pokładzie był Łukaszenka. (PAP)
18.02.2023 15:49
Kułeba, występując podczas panelu poświęconego Ukrainie wraz z sekretarzem stanu USA Antonym Blinkenem i szefową MSZ Niemiec Annaleną Baerbock, mówił, czym dla Ukrainy jest zwycięstwo.
To pełna integralność terytorialna, wypłacenie przez Rosję odszkodowania za wszelkie szkody, pociągnięcie winnych do odpowiedzialności - podkreślił. Co więcej, jak dodał, Rosja musi się zmienić.
Minister wyraził przekonanie, że Ukraina będzie członkiem UE i NATO. "Ale długotrwały pokój w przestrzeni euroatlantyckiej jest możliwy tylko, gdy Rosja nie stanowi zagrożenia" - powiedział.
Jak wskazał, droga do osiągnięcia tego celu jest długa. "Wszystko do tego czasu będzie taką czy inną wojną" - oznajmił Kułeba. (PAP)
18.02.2023 15:08
Wystąpienie amerykańskiego prezydenta Joe Bidena będzie miało istotny wymiar historyczny; będzie ważne, jeżeli chodzi o tworzenie strefy bezpieczeństwa w naszej części Europy - wskazał w sobotę prezydent Andrzej Duda. Dodał, że fundamentalne znaczenie ma to, iż będzie wygłoszone z Warszawy.
Prezydent
Joe Biden we wtorek w Warszawie spotka się z prezydentem RP Andrzejem
Dudą i wygłosi przemówienie, zaś w środę spotka się z przywódcami
Bukareszteńskiej Dziewiątki - zapowiedział w piątek rzecznik Rady
Bezpieczeństwa Narodowego (NSC) John Kirby. (PAP)
18.02.2023 14:34
Najistotniejsza część moich rozmów z szefem NATO i europejskimi przywódcami dotyczyła wzmacniania obronności Polski i wschodniej flanki Sojuszu Północnoatlantyckiego; chcemy, aby w pełni zrealizowane zostały postanowienia szczytu NATO z Madrytu - powiedział w sobotę prezydent Andrzej Duda.
Prezydent powiedział dziennikarzom po powrocie do Polski z wizyt w Brukseli, Londynie i Monachium, że bardzo ważnym elementem poruszanym podczas rozmów było dla niego wzmacnianie obronności Polski i wschodniej flanki NATO.
Jak podkreślił, to była najistotniejsza część rozmów, które powadził z sekretarzem generalnym NATO i z przywódcami: Wielkiej Brytanii, Francji, Niemiec, Czech oraz Norwegii.
"Po pierwsze chcielibyśmy, żeby postanowienia szczytu (NATO) z Madrytu zostały w pełni zrealizowane, także w ten sposób, że siły uzupełnienia, szybkiego reagowania - które mają wesprzeć grupy batalionowe do poziomu grup brygadowych, gdyby dochodziło do jakiegokolwiek niepokoju, niebezpieczeństwa - żeby jednostki, które mają to wsparcie zrealizować, były konkretnie zadedykowane, tzn. żeby były wskazane z poszczególnych krajów NATO" - powiedział Duda.
"Po drugie chcielibyśmy, żeby jeszcze dodatkowo zdecydować o większym potencjale sił szybkiego reagowania na wypadek, gdyby doszło do jakiś niepokojów, gdybyśmy spodziewali się jakiejkolwiek agresji na którykolwiek z państwa NATO" - dodał prezydent.
"I wreszcie, żeby zacząć tworzenie rzeczywiście dużych magazynów uzbrojenia, magazynów NATO, w których będzie zmagazynowana broń, z której takie siły uzupełniające, wzmacniające, mogłyby skorzystać, gdyby była potrzeba ich relokowania do któregokolwiek z krajów NATO, czyli żeby ta broń była na miejscu, żeby w naszych krajach, z mojego punktu widzenia przede wszystkim w Polsce, takie magazyny broni NATO powstały" - powiedział prezydent. (PAP)
18.02.2023 14:34
Udało
się przełamać nacisk grup biznesowych w Niemczech ws. relacji z Rosją i
wsparcia dla Ukrainy, mam nadzieję, że to trwała tendencja; z punktu
bezpieczeństwa Europy rosyjski imperializm musi zostać powstrzymany -
powiedział prezydent Andrzej Duda. (PAP)
18.02.2023 13:48
Przemawiając w sobotę na Monachijskiej Konferencji Bezpieczeństwa, sekretarz generalny NATO Jens Stoltenberg wezwał do kontynuowania i wzmocnienia wsparcia dla Ukrainy w walce z rosyjskim okupantem, a także ostrzegł przed konsekwencjami sukcesu Kremla, który byłby sygnałem dla innych reżimów, że swoje cele mogą osiągnąć za pomocą siły.
"Musimy
utrzymać i wzmocnić nasze wsparcie dla Ukrainy" - powiedział
Stoltenberg. Dodał, że "jeśli Putin wygra na Ukrainie, będzie to dla
niego i innych reżimów autorytarnych sygnał, że mogą dostać to, czego
chcą, używając siły". (PAP)
18.02.2023 13:41
Brytyjski premier Rishi Sunak wezwał w sobotę na Monachijskiej Konferencji Bezpieczeństwa do podwojenia wsparcia dla Ukrainy oraz do skoordynowania strategii wojskowej, by wygrała wojnę i strategii politycznej, by wygrała pokój.
"Teraz jest moment, by podwoić nasze wsparcie wojskowe. Kiedy Putin zaczynał tę wojnę, obstawiał, że nasza determinacja osłabnie. Nawet teraz obstawia, że stracimy odwagę. Ale udowodniliśmy mu, że się mylił wtedy, i udowodnimy mu, że myli się teraz" - powiedział brytyjski premier.
Sunak, wskazując na rekordowy poziom pomocy wojskowej udzielonej przez sojuszników Ukrainy w zeszłym roku, w tym tego o wartości 2,3 mld funtów od Wielkiej Brytanii, zaznaczył, że choć wspólne wysiłki przekładają się na sytuację na polu walki, teraz jest moment, aby podwoić wsparcie. Podkreślił, że poziom wsparcia, jaki został udzielony w zeszłym roku musi być wyrównany, ale nie w ciągu kilku miesięcy, lecz tygodni. (PAP)
18.02.2023 13:07
Instead of a thousand words.
— Anton Gerashchenko (@Gerashchenko_en) 18 lutego 2023
2 February. Bakhmut.
📷: emanuelesatolli/Instagram pic.twitter.com/5vB5K2kJt5
18.02.2023 13:03
18.02.2023 11:51
Wzrasta aktywność informacyjna Rosji przeciwko Polsce i Zachodowi. Rosja kształtuje fałszywy obraz wojny przeciwko Ukrainie, a poprzez próby destabilizacji i sianie chaosu stara się osłabić wsparcie świata dla Ukrainy - ocenił pełnomocnik rządu ds. bezpieczeństwa przestrzeni informacyjnej RP Stanisław Żaryn.
W
sobotnim wpisie na Twitterze Żaryn podał, że "w polskiej infosferze
zidentyfikowano wyraźny wzrost aktywności Federacji Rosyjskiej w
zakresie inspirowania ruchów pacyfistycznych". "Aktywność tych środowisk
jest zbieżna z celami rosyjskiej propagandy, polegającymi na
zastraszaniu i osłabianiu gotowości do pomocy Ukrainie" - dodał. (PAP)
18.02.2023 11:01
Nie możemy starać się ugłaskać bestialskiej Rosji, zaspokoić jej apetytów, wiemy doskonale, że to droga donikąd - powiedział w sobotę w Monachium premier Mateusz Morawiecki. "Ukraina musi wygrać, Rosja musi przegrać tę wojnę - to są dzisiaj podstawowe cele wolnego świata" - oświadczył.
Prezydent
Andrzej Duda i premier Mateusz Morawiecki przebywają w stolicy Bawarii
na 59. Monachijskiej Konferencji Bezpieczeństwa. (PAP)
18.02.2023 11:00
Jako kraje Europy Środkowo-Wschodniej pracujemy nad wskazaniem wspólnego kandydata na stanowisko sekretarza generalnego NATO po odejściu Jensa Stoltenberga - powiedział w sobotę w Monachium premier Mateusz Morawiecki.
Nie podjęto jeszcze decyzji, kto zastąpi Stoltenberga, ale premier Hiszpanii Pedro Sanchez i brytyjski minister obrony Ben Wallace są jednymi z głównych kandydatów na to stanowisko - podał "Welt am Sonntag". (PAP)
18.02.2023 10:35
Nie możemy zgodzić się na to, by Ukraina była strefą buforową; jeśli chcemy zapewnić trwały pokój w Europie, Ukraina musi być zintegrowana z UE i NATO - mówił premier Mateusz Morawiecki w Monachium.
Szef rządu podczas sobotniej konferencji prasowej zwracał uwagę, że wielu polityków w zachodniej Europie mówi, że Rosja nie powinna wygrać tej wojny, a Ukraina nie powinna jej przegrać.
"My staramy się zmieniać tę narrację, przekazywać inną narrację: Rosja musi przegrać tę wojnę, a Ukraina musi wygrać tę wojnę" - podkreślił.
Morawiecki zaznaczył, że nie jest to drobna semantyczna różnica, ale różnica zasadnicza w podejściu do tego, co dzieje się za naszą wschodnią granicą.
Zdaniem premiera, jako wolny świat musimy przygotować się na długoterminowe odstraszanie i powstrzymywanie wobec Rosji.
"Nie możemy też zgodzić się na to, aby Ukraina była czymś w rodzaju strefy buforowej, strefy przejściowej. Jeśli chcemy zapewnić trwały pokój w Europie, trwałe bezpieczeństwo, to Ukraina musi być zintegrowana z wolnym światem - zintegrowana z UE, a ostatecznie zintegrowana również z NATO" - wskazał Morawiecki.
Jak dodał są to podstawowe wartości, które doprowadzą nas do długoterminowego pokoju.
Aby tak się stało - mówił - musimy zmienić nastawienie i musimy mieć wolę i determinację, aby wspierać Ukrainę tak długo, aby tę wojnę wygrała, a Rosja tę wojnę musi przegrać.
Premier Morawiecki ocenił też, że jeśli Ukraina przestałaby być wspierana poprzez dostawy broni i amunicji, to poniosłaby w krótkim czasie klęskę, "a Putin rozglądałby się za kolejną ofiarą". "Szukałby tylko, jaki następny kraj powinien zostać podbity" - powiedział.
Jak stwierdził, "Rosja obudziła najgorsze demony XIX i XX wieku - kolonializm, imperializm, nacjonalizm, szowinizm". "Dzisiejsza Rosja, to na powrót kraj de facto totalitarny" - mówił premier. (PAP)
18.02.2023 10:29
Wspierając Ukrainę i Ukraińców mam pełną świadomość, że działam w interesie mojego kraju i moich rodaków; Ukraińcy bronią przed rosyjskim imperializmem nie tylko swoją ojczyznę, ale i Europę – oświadczył prezydent Andrzej Duda w opublikowanym w sobotę wywiadzie dla ukraińskiej państwowej agencji informacyjnej Ukrinform.
„Uważam, że dzisiaj Ukraińcy, którzy bronią swojej ojczyzny, bronią po prostu Europy, bronią także Polski przed rosyjskim imperializmem. Wspierając Ukrainę i wspierając Ukraińców, mam pełną świadomość, że działam w interesie mojego kraju i moich rodaków. To jest działanie w naszym wspólnym interesie i jeżeli to jest dobrze odbierane i oceniane na Ukrainie, to jestem za to bardzo wdzięczny” – powiedział.
W rozmowie z ukraińską agencją prezydent Duda zapewnił, że Polska przyłączy się do koalicji w sprawie przekazania Ukrainie samolotów i opowiedział się za wzmocnieniem sankcji wobec Rosji. Wyraził również nadzieję, że Ukraina przystąpi do Unii Europejskiej i NATO.
Prezydent Duda podzielił się także oczekiwaniami, związanymi z nadchodzącą wizytą w Polsce prezydenta Stanów Zjednoczonych Joe Bidena.
„To jest bardzo ważna wizyta i bardzo ważny sygnał. Już po raz drugi w czasie rosyjskiej inwazji na Ukrainę prezydent Joe Biden będzie obecny w Polsce, a więc tuż przy granicy z Ukrainą. Ten przyjazd to duży gest prezydenta Stanów Zjednoczonych zarówno wobec Ukrainy, jak i wobec nas, wschodniej flanki Sojuszu Północnoatlantyckiego” – zaznaczył.
Zdaniem głowy państwa, przyjeżdżając do Polski Biden potwierdza, że USA czują odpowiedzialność za bezpieczeństwo naszej części Europy.
„Swoją obecnością pokazuje również, że wspiera obrońców Ukrainy, a więc to jest bardzo ważny moment. Kiedy poprzednim razem – wiosną zeszłego roku – Joe Biden był w Polsce, odwiedził Rzeszów i widział na własne oczy to wszystko, co dzieje się w pobliżu polsko-ukraińskiej granicy. Spotkał się w Warszawie z uchodźcami z Ukrainy, rozmawiał z ludźmi. To, że wraca do Polski, ma bardzo istotne znaczenie. Wierzę, że to nas jeszcze bardziej wzmocni na przyszłość” – powiedział Andrzej Duda. (PAP)
18.02.2023 09:02
18.02.2023 09:02
Na Monachijskiej Konferencji Bezpieczeństwa każda rozmowa i debata koncentruje się na tym, jak dalej szybko i konkretnie pomagać walczącym na Ukrainie. Wolny świat mówi dzisiaj jednym głosem: wolna Ukraina! - napisał premier Mateusz Morawiecki w mediach społecznościowych.
Prezydent Andrzej Duda i premier Mateusz Morawiecki przebywają w stolicy Bawarii na 59. Monachijskiej Konferencji Bezpieczeństwa. W piątek wieczorem szef polskiego rządu wziął udział w dyskusji panelowej dotyczącej wojny na Ukrainie. Ponadto, na marginesie konferencji, spotkał się z prezydentem Regionu Kurdystanu w Iraku Nechirvanem Barzanim.
"Na trwającej Monachijskiej Konferencji Bezpieczeństwa Munich Security Conference (z udziałem liderów z całego świata, m.in. Ursuli von der Leyen, Olaf Scholz i braci Klitschko), każda rozmowa i debata koncentruje się na tym, jak dalej szybko i konkretnie pomagać walczącym na Ukrainie. Oni umierają na froncie za swoją suwerenność i wolność, ale także za nasze bezpieczeństwo i pokój w Europie – dlatego zachód i NATO muszą zrobić wszystko, by wygrali" - napisał premier w sobotę rano na Facebooku.
"Wolny świat mówi dzisiaj jednym głosem: Wolna Ukraina! Wspólnie z prezydentem Andrzejem Dudą kontynuujemy dyplomatyczną ofensywę Polski" - dodał.(PAP)
18.02.2023 08:57
18.02.2023 08:56
18.02.2023 08:45
18.02.2023 08:39
18.02.2023 08:38
18.02.2023 08:38
18.02.2023 08:37
Jak przekazano w codziennej aktualizacji wywiadowczej, Andriej Turczak, lider rosyjskiej grupy parlamentarnej, która zajmuje się tzw. specjalną operacją wojskową na Ukrainie, oświadczył w czwartek, że grupa przedstawiła raport prezydentowi Rosji Władimirowi Putinowi. Raport prawdopodobnie dotyczy takich kwestii jak wsparcie socjalne dla osób zmobilizowanych i ich rodzin.
"Kwestia ta stanie się prawdopodobnie bardziej istotna, jeśli dojdzie do jakiejkolwiek dalszej mobilizacji (czy to jawnej, czy przeprowadzanej po cichu). Putin może odnieść się do tych spraw w swoim orędziu o stanie państwa w dniu 21 lutego 2023 roku. Kremlowi coraz trudniej jest izolować społeczeństwo od wojny na Ukrainie" - ocenił brytyjski resort obrony.
Dodano, że jeden z rosyjskich sondaży z grudnia 2022 r. pokazał, że 52 proc. badanych miało znajomego lub krewnego, który służył w tzw. specjalnej operacji wojskowej - jak w oficjalnej kremlowskiej narracji nazywana jest wojna na Ukrainie. (PAP)
17.02.2023 21:20
Rosja
chcą osiągnąć jakiś sukces na wojnie przeciwko Ukrainie przed 24
lutego, kiedy mija rocznica pełnowymiarowej agresji, dlatego mogą
częściej prowadzić zmasowane ostrzały - ostrzegł w piątek rzecznik
ukraińskich sił powietrznych Jurij Ihnat. (PAP)
17.02.2023 20:08
Trzeba zrobić wszystko, by już w tym roku doprowadzić do krachu agresji Rosji - oświadczył w piątek prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski.
Prezydent
przypomniał, że tego dnia wystąpił zdalnie na dorocznej Konferencji
Bezpieczeństwa w Monachium. "Główne przesłanie Ukrainy na konferencji
jest oczywiste: musimy zrobić wszystko, żeby już w tym roku doprowadzić
do krachu rosyjskiej agresji. To jest możliwe. Ale jest to możliwe,
jeśli Ukraina otrzyma to uzbrojenie, które jest do tego potrzebne" -
oznajmił na wyemitowanym wieczorem nagraniu Zełenski. (PAP)
17.02.2023 18:49
Armia Hiszpanii przeszkoli 55 czołgistów z Ukrainy na czołgach Leopard. Treningi, jak potwierdził Sztab Generalny Wojsk Hiszpanii (EMAD), odbędą się na terenie bazy wojskowej w prowincji Saragossa, na północnym wschodzie kraju, gdzie znajduje się większość takich czołgów należących do hiszpańskiej armii.
Szkolenia
dla ukraińskich czołgistów, jak sprecyzował EMAD, przeprowadzone
zostaną na modelach Leopard 2A4, których kilka miałaby wysłać na Ukrainę
hiszpańska armia podczas tegorocznej wiosny. (PAP)
17.02.2023 18:29
Mieszkaniec rosyjskiego Petersburga został skazany na okupowanym Krymie na 5,5 roku więzienia i przymusową terapię w szpitalu psychiatrycznym za domniemaną próbę wstąpienia do ukraińskiej armii i walki przeciwko Rosji - poinformowała w piątek agencja UNIAN.
Samozwańczy sąd z nadania Moskwy uznał mężczyznę za winnego "przygotowywania zdrady państwa". W uzasadnieniu wyroku napisano, że Rosjanin jakoby nawiązał kontakt z ukraińską formacją ochotniczą, która werbowała obywateli sąsiedniego kraju do walki przeciwko swojej ojczyźnie. Do zatrzymania doszło w Symferopolu, stolicy kontrolowanego przez Rosję Krymu.
Przymusowe leczenie psychiatryczne w specjalnie do tego przeznaczonym
szpitalu-więzieniu było częstą w czasach Związku Radzieckiego metodą
represjonowania dysydentów. Takim praktykom zostali poddani m.in.
Natalia Gorbaniewska - poetka i tłumaczka literatury polskiej, od 2005
roku obywatelka RP, a także pisarz i obrońca praw człowieka Władimir
Bukowski. (PAP)
17.02.2023 17:32
Francja
wysłała na Ukrainę pierwszą partię 14 lekkich czołgów AMX-10 RC, czyli
opancerzonych bojowych pojazdów kołowych - poinformowała w piątek
SkyNews, powołując się na blog Forces Operations. (PAP)
17.02.2023 16:55
Analizujemy sytuację w związku z reakcja Białorusi po zamknięciu przejścia w Bobrownikach, każdy scenariusz jest na stole przy tego typu reakcji, spokojnie podejmiemy decyzję w najbliższych dniach - przekazał w piątek PAP rzecznik MSZ Łukasz Jasina.
MSZ Białorusi poinformowało polskiego chargé d’affaires w Mińsku o odpowiedzi na zamknięcie przejścia granicznego w Bobrownikach. Wprowadzone zostaną ograniczenia dla polskich przewoźników; będą mogli wjeżdżać na Białoruś i wyjeżdżać przez dowolne przejścia graniczne dla samochodów ciężarowych, ale tylko „na polsko-białoruskim odcinku granicy”. Oznacza to, że nie będą oni mogli korzystać z przejść granicznych Białorusi z Litwą i Łotwą. Kraj ma opuścić oficer łącznikowy Straży Granicznej.
Białoruskie MSZ poinformowało również w komunikacie, że „liczba
pracowników Konsulatu Generalnego Polski w Grodnie powinna zostać
zrównana z liczbą pracowników Konsulatu Generalnego Białorusi w
Białymstoku”. (PAP)
17.02.2023 16:48
"Teraz nie czas na dialog, ponieważ mamy Rosję, która wybrała wojnę,
która wybrała eskalację wojny i która zdecydowała się posunąć aż do
zbrodni wojennych i ataków na cywilną infrastrukturę" – powiedział prezydent Francji Emmanuel Macron. (PAP)
17.02.2023 15:30
Polska
podniosła swoją pozycję w wielu aspektach, jest świetnym sojusznikiem w
ramach NATO; to świetne miejsce na zakomunikowanie globalnej
społeczności, jak ważne jest zachowanie jedności i wsparcie Ukrainy -
oświadczył w piątek rzecznik amerykańskiej Rady Bezpieczeństwa
Narodowego John Kirby. (PAP)
17.02.2023 14:48
Kraje sojusznicze, które są w stanie dostarczyć czołgi bojowe na Ukrainę, powinny to zrobić teraz – powiedział w piątek w Monachium kanclerz Niemiec Olaf Scholz.
"Niemcy pomogą w podjęciu takiej decyzji, zapewniając logistykę, uzupełnienie zapasów oraz szkolenie ukraińskich żołnierzy. Dla mnie jest to przykład przywództwa, jakiego ludzie mogą oczekiwać od Niemiec” – podkreślił kanclerz na corocznej Konferencji Bezpieczeństwa w Monachium. (PAP)
17.02.2023 14:42
Budowanie koalicji na rzecz przekazania Ukrainie samolotów bojowych wymaga dalszych działań – mówili w piątek w Kijowie prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski i premier Holandii Mark Rutte. Dyskusja o samolotach jest trudniejsza od koalicji czołgowej” – przyznał Zełenski.
„Kwestia samolotów jest bardziej skomplikowana niż koalicja czołgowa. Będziemy pracowali nad tą (samolotową) koalicją. Rozpoczęliśmy rozmowy o szkoleniach. Jest to pytanie do całego świata, dlatego, że nie zależy to od jednego kraju” – wskazał ukraiński prezydent.
Rutte wyraził nadzieję, że sprawę przekazania Ukrainie samolotów uda
się rozwiązać tak, jak rozwiązano kwestię dostaw czołgów. „Będziemy
uważali, że będą dostawy i szkolenia, ale nie jestem gotów mówić o tym
teraz. To, że Holandia jest skłonna, by przekazać te samoloty, to
prawda. Ale nie będę o tym więcej mówił, bo to może przeszkodzić w
podejmowaniu decyzji” – powiedział. (PAP)
17.02.2023 14:19
Widzieliśmy w zeszłym roku, że Rosja - Goliat zaczął już przegrywać i teraz nie ma już żadnych szans, ale stara się zyskać czas na tej wojnie, by dalej niszczyć Ukrainę - powiedział prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski w piątek w czasie zdalnego wystąpienia na corocznej Konferencji Bezpieczeństwa w Monachium.
Ukraiński przywódca nawoływał do jedności w walce z Rosją, bo "im dłużej jej nie ma, tym bardziej zachęca się Moskwę do agresji", tak jak stało się w przypadku aneksji Krymu przez Rosję w 2014 r., gdy Zachód zachował milczenie.
"Dawid pokonał Goliata nie poprzez rozmowę, tylko przez działanie" - oświadczył Zełenski, dodając, że zdaje sobie sprawę, iż przeciwstawienie się Rosji wymaga wiele odwagi. (PAP)
17.02.2023 14:14
17.02.2023 13:51
W Sewastopolu, na okupowanym przez Rosję Krymie, odnotowano w piątek nad ranem serię eksplozji w pobliżu obiektów wojskowych; to kolejny taki incydent na półwyspie w ciągu ostatnich dwóch dni - poinformował portal Krym.Realii, czyli krymski projekt Radia Swoboda. W czwartek i piątek w mediach społecznościowych pojawiły się też doniesienia o wybuchach w pobliżu rosyjskich obiektów wojskowych w Armiańsku, przy granicy z obwodem chersońskim oraz nieopodal Bałakławskiej Elektrowni Cieplnej w Sewastopolu. Według okupacyjnych władz Sewastopola tylko w czwartek jakoby zestrzelono w tym mieście 10 ukraińskich dronów. "Nie mogę powiedzieć, co to dokładnie było. Nie mam do tego prawa. Zapewniam jednak, że wybuchy będą się zdarzać, i to nie tylko na Krymie" - zadeklarował w piątek rzecznik ukraińskich sił powietrznych Jurij Ihnat. Poczynając od sierpnia ubiegłego roku, na Krymie niemal codziennie można usłyszeć odgłosy eksplozji. Miejscowa administracja z nadania Moskwy za każdym razem utrzymuje, że jest to efekt działań obrony przeciwlotniczej lub skutecznego niszczenia bezzałogowców nadlatujących od strony Ukrainy - przypomniało Radio Swoboda. Półwysep Krymski został zaanektowany przez Rosję w marcu 2014 roku w wyniku interwencji zbrojnej i nielegalnego referendum. Władze w Kijowie i Zachód uznały te działania Kremla za pogwałcenie prawa międzynarodowego. (PAP)
17.02.2023 13:33
17.02.2023 13:23
17.02.2023 08:11
17.02.2023 07:39
17.02.2023 06:45
16.02.2023 12:41
16.02.2023 12:28
Władimir Putin znowu będzie namówić Alaksandra Łukaszenkę do bezpośredniego udziału w wojnie – powiedział Ołeksij Daniłow, sekretarz Rady Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony Ukrainy. Kolejne spotkanie Putina i Łukaszenki ma się odbyć w piątek. Jak pisze Ukraińska Prawda, na antenie ukraińskiej telewizji Daniłow nazwał Białoruś krajem „już okupowanym przez Rosję”. „Łukaszenka, jak może, opiera się, by nie zmuszono go do aktywnego, bezpośredniego udziału w wojnie przeciwko naszemu narodowi. Myślę, że w piątek odbędzie się kolejne spotkanie, podczas którego znowu będą go nakłaniać do zmiany punktu widzenia” – powiedział Daniłow. (PAP)
16.02.2023 10:45
16.02.2023 10:17
16.02.2023 10:17
16.02.2023 10:17
16.02.2023 10:16
16.02.2023 10:16
16.02.2023 10:15