21.09.2018
16:42
Tą wypowiedzią zakończyła się popołudniowa sesja.
21.09.2018
16:41
[Bohdan Cywiński] Ad vocem w sprawie uchodźców: Dziewięć lat siedziałem na emigracji i wypraszałem pomoc dla Polaków. Wtedy nie myśleliśmy że Francuz, Niemiec, Amerykanin, że też mają swoją hierarchię bliskości. Mówiłem: musicie nam pomóc, bo jesteście niewoleni. Teraz mam mówić, że musicie poczekać, aż załatwię wszystkie swoje sprawy w Polsce?
21.09.2018
16:40
[Bohdan Cywiński] Mój odbiór prymasa jest nie przez jego teksty. Wtedy gdy on to mówił, było nie tylko słowo napisane, ale wypowiedziane, z ironią, z naciskiem na konkretne słowa.
21.09.2018
16:39
[Bohdan Cywiński] Kardynał używał języka odległego od warszawskich salonów i ironiczny wobec tamtej ideowej mieszanki. Wydaje mi się, że gdyby dziś tu stanął, wypowiadałby się w obronie tych, którzy są w tym kraju biedniejsi i dlatego traktowani jako mniej wartościowi. Wydaje mi się, że bardzo ostro oceniałby cały współczesny tok życia politycznego. Nie tylko ze względu na podział, ale dlatego, że i jedna i druga strona doprowadzałaby go do głębokiej irytacji.
21.09.2018
16:36
[Bohdan Cywiński] Kwestia powoływania się, to rzecz względna: kt, dlaczego i po co się powołuje. Kard. Wyszyński przed wojną zajmował się związkami zawodowymi. Było w nim wielkie rozumienie prostych ludzi pracy, to było bardzo istotne w jego sposobie myślenia. Wspólnota narodu była dla niego bardzo istotna. Pojmował i interpretował ją na pewno nie w kategoriach nacjonalistycznych. Bardzo natomiast nie lubił liberalizmu.
21.09.2018
16:34
[Paweł Skibiński] Bardzo niewiele innych środowisk przyznaje się do istnienia takiej wspólnoty naturalnej jak naród. Prymas Wyszyński był do tego bardzo przywiązany. Na pewno on nie był nacjonalistą polskim. Pytanie, czy to jest kwestia instrumentalizacji, czy czerpania z dorobku prymasa.
21.09.2018
16:33
[Paweł Skibiński] Kard. Wyszyński nie może zostać zawłaszczony przez jedną stronę sporu politycznego.
21.09.2018
16:32
[Massimiliano Signifredi] Kard. Wyszyński w rękach nacjonalistów to niezrozumienie. Pierwszy list pasterski (jeszcze) biskupa Lublina zawierał stwierdzenie: trzeba oddać cześć każdemu człowiekowi.
21.09.2018
16:29
[pytania od publiczności] Jak to się dzieje, że dziś ludzie powołując się na Wyszyńskiego i Wojtyłę "okładają" papieża Franciszka? Jak to się dzieje, że nacjonaliści dziś powołują się na kard. Wyszyńskiego?
21.09.2018
16:27
[Paweł Skibiński za "Pamieć i tożsamość"] Problemem wolności jest jej separowanie dobra i zła. Skutkiem jest zakorzenienie się zła. Konkludując: różnie różne osoby sobie z tą wolnością radzą i różnie ten egzamin zdały.
21.09.2018
16:26
[Paweł Skibiński] Pierwsza solidarność mówiła językiem katolickim. Ta sama elita po 1989 roku zrezygnowała z wartości katolickich na rzecz liberalnych mówiąc w dodatku że jest to to samo.
21.09.2018
16:23
[Paweł Skibiński] Dla mnie agenda uchodźców nie jest dla mnie miernikiem tego, czy w Polsce jest, czy nie jest solidarność. My mamy problem, czy w ramach jednej rodziny jest solidarność. Sprawa uchodźców to tylko konsekwencja. Przypominam sobie homilię sprzed Bramy Brandenburskiej (1996). Podał pięć kryteriów wolności: prawda, solidarność, miłość, ofiara z samego siebie, ostatecznie: Chrystus. On jest naszą wolnością.
21.09.2018
16:20
[Massimiliano Signifredi] Za Janem Pawłem II: wolność bez prawdy to nie wolność. Świat bogaty stanął przed pokusą wolności bez odniesienia do prawdy. Indywidualizm osobisty może stać się zbiorowy. Może stać się egoizmem narodowym. Gdyby Jan Paweł II mógł coś dzisiaj powiedzieć /zrobić, chyba pojechałby do miejsca, gdzie są uchodźcy, podobnie jak papież Franciszek.
21.09.2018
16:18
[Massimiliano Signifredi] Zawsze robiły na mnie wrażenie słowa z "Myśląc ojczyzna". "Całym sobą płacisz za wolność (...) tą zapłatą wchodzimy w historię"
21.09.2018
16:16
[Bohdan Cywiński] Trzydzieści lat temu prosiliśmy o pomoc i została nam dana. Konkluzja: Solidarność w Polsce zdechła lub nigdy nie była solidarnością, ale wspólnym egoizmem narodowym.
21.09.2018
16:15
[Bohdan Cywiński] Wypowiedzi polityków nie mówią o tym, jaka jest rzeczywistość, to wypowiedzi taktyczne. Problemem nie jest taki czy inny rząd polski. Problemem jest społeczeństwo, którego nie ma. Jestem rozgoryczony nie tym, że władza deklaruje taki czy inny stosunek do uchodźców i migrantów. Ale że 70% społeczeństwa chce obojętności wobec tych wszystkich nieszczęśliwych ludzi, to mnie boli.
21.09.2018
16:12
[o. Zięba za Janem Pawłem II] Każdy kraj powinien odkryć i zagospodarować przestrzeń własnej wolności. Wolności nie można posiadać, wolność nieustannie trzeba zdobywać.
21.09.2018
16:10
[Tomasz Królak] Gdyby Jan Paweł II był tu między nami, co by nam powiedział?
[o. Zięba] Ułożyłby nową homilię, on zawsze czytał znaki czasu. Powtarzałby to, co św. Jan: syneczkowie, miłujcie się. Gdy staramy się kochać, znika język podziału.
21.09.2018
16:09
[o.Zięba] Sporo żeśmy odrobili i papież to doceniał. Przejście od komunizmu w sposób bezkrwawy to było coś niesamowitego. To, że się udało, to jest zwycięstwo Jana Pawła II. Gdybyśmy dziś mieli część tamtej solidarności, to by znaczyło, że lekcję zrozumieliśmy.
21.09.2018
16:06
[Tomasz Królak] Czy myśmy coś z lekcji Jana Pawła II wyciągnęli? Czy żeśmy tę lekcję odrobili?
21.09.2018
16:05
[Massimiliano Signifredi] Patrząc z perspektywy historyka i z odległości. Wojtyła i Wyszyński wywodzili się z tej samej historii: doświadczenie II wojny światowej i męczeństwa oraz świadomość ocalenia. Wyszyński nałożył płaszcz bp. Kozala, który go ocalił. Wojtyła wspominał swojego przyjaciela rozstrzelanego przez gestapo. Pytał: dlaczego nie ja. W końcu: obaj czytają książkę Ludwika Grignion de Montfort i rozumieją się wzajemnie.
21.09.2018
16:01
[o.Zięba] Wojtyła jest człowiekiem soboru. Wyszyński miał do soboru dystans.
[Paweł Skibiński] Wyszyński rozumie sobór na swój sposób, ale jest wobec niego szalenie lojalny. Z pewnością nie zwalniał reform posoborowych. Wyszyński był bardzo "osobny". W całej Polsce wprowadził np. modlitwy za sobór, a potem ofiary w intencji soboru. Co więcej: zdecydował się na włączenie soboru jako jednego z trzonów programu milenijnego.
21.09.2018
15:58
[o.Zięba] Ad vocem: wiele zbieżności jest, ale jednak to są różne osobowości, różnie osadzone. Choć głoszą Tego samego. Na początku postacią wiodącą był Wyszyński i bardzo lojalny młody kardynał. Potem wyrasta Wojtyła i umniejsza się Wyszyński.
21.09.2018
15:56
[Pawel Skibiński] Obaj podkreślają rolę wspólnot naturalnych. O wolności mówią na trzech poziomach: człowieka, rodziny, narodu.
21.09.2018
15:55
[Paweł Skibiński]: Prymas Wyszyński był członkiem Prezydium Soboru. Obaj z Wojtyłą mówili z doświadczenia polskiego i np. w sprawie wolności religijnej mówili w poprzek podziałów światowych.
21.09.2018
15:53
[Paweł Skibiński] Kard. Wyszyński znany jest przede wszystkim z kazań. Mimo to mamy bardzo dużo tekstów poświęconych wolności egzystencjalnej człowieka.
21.09.2018
15:51
[Paweł Skibiński] To są różne języki naukowe, ale ta sama antropologia. Doceniają wymiar osobowy i zarazem wspólnotowy. Poruszają różne aspekty, to się uzupełnia.
21.09.2018
15:50
[Paweł Skibiński] To są ludzie, którzy mówią bardzo spójnie. Mimo wszelkich różnic. Obaj ci ludzie byli wolni, mimo że żyli w systemie zniewolenia.
21.09.2018
15:50
[dr hab. Paweł Skibiński] Zgadzam się z każdym słowem moich przedmówców, nie zgadzam się z wnioskami.
21.09.2018
15:49
[Tomasz Królak] O Wojtyle jako nauczycielu wolności możemy mówić w kontekście papiestwa. Czy mówilibyśmy o nim w ten sposób, gdyby nie został papieżem?
[o. Zięba] Wojtyła był nauczycielem elit. Społecznie zaistniał po wyborze, tak jak Wyszyński w 1956. Jego wybór przeżywaliśmy jak mistrzostwo np. w hokeja. Serca ludzi zdobył pielgrzymką.
21.09.2018
15:47
Wyszyński jest polski. Wojtyła jest międzynarodowy i uniwersalistyczny w myśleniu.
21.09.2018
15:46
Wojtyła do sekretarza ONZ: wolność jest źródłem, z którego płynie godność ludzka. Jego refleksja na temat wolności jest znacznie głębsza.
21.09.2018
15:44
Dla Wyszyńskiego wolność była epizodem. On miał wyjątkową zdolność łączenia kompromisu i "non possumus". Bardzo wiele mówił o wolności, która musi być moralnie pogłębiona. Dla Wojtyły doświadczenie wolności jest fundamentalnym pierwszym doświadczeniem, z racji momentu urodzenia. Wyszyński był mężem stanu i myślicielem religijnym. Wojtyła jest profesjonalnym filozofem i intelektualistą.
21.09.2018
15:42
[o. Maciej Zięba OP] Wyszyński i Wojtyła byli świadkami tego samego, ale w inny sposób.
21.09.2018
15:40
Nie sposób precyzyjnie powiedzieć, czy zawsze nauczali tego samego. Nawet jeśli mówili to samo, to było to słyszane inaczej.
21.09.2018
15:40
Wyszyński był człowiekiem trudnym. Nie lubił krytyki. Wojtyła? Nie przypominam sobie, by źle przyjął uwagi krytyczne. To był człowiek charakterologicznie dobry.
21.09.2018
15:39
I drugi moment, szok radości: prymas powraca. Wtedy uwierzyliśmy, że 56 rok jest nasz. Wcześniej chodzili pod więzieniami skandując "wypuścić prymasa". I wypuszczono. To dało nam poczucie siły.
21.09.2018
15:38
Wyszyński: jego aresztowanie i po kilku latach powrót do Warszawy. Jego aresztowanie to najgłębszy cios, jakiego Polska doznała. Otwarcie przeciw komunizmowi nie występował wtedy już nikt. Jedni siedzą, drudzy milczą. Ewentualnie są w podziemiu. Nikt nie wiedział, jak postępować. I nagle znalazł się Wyszyński, który powiedział "non possumus" i poszedł za to siedzieć. Wtedy, w społeczeństwie, nie było świadomości, że idzie się siedzieć na trzy lata. Wtedy wielu było aresztowanych, ale nie było wypuszczanych. Ofiara Wyszyńskiego wtedy zmieniła nasze myślenie o Kościele i naszych obowiązkach.
21.09.2018
15:34
Wydaje mi się, że to jest zasadnicza różnica: jak byli oglądani.
21.09.2018
15:34
Byli inaczej oceniani przez społeczeństwo. Wyszyński był wodzem. Wojtyła - najpierw był młodym uroczym biskupem krakowskim. Potem stał się autorytetem dla tych, którzy mieli większe wymagania intelektualne. Wielkim nauczycielem stał się w oczach społeczeństwa po wyborze na papieża. Wtedy nas uderzyło, z jak wielkim człowiekiem mieliśmy do czynienia.
21.09.2018
15:32
Ważna jest różnica wieku między nimi: kard. Wyszyński pamiętał niewolę i to zabór rosyjski. Mieli inną formację intelektualną. Po trzecie w końcu, byli w Polsce postawieni w zupełnie innych rolach. Wyszyński był mężem stanu. Myślał w kategoriach całego społeczeństwa. Wojtyła był (wyobrażam sobie) głębszy filozoficznie, sprawy społeczne przychodziły do niego później.
21.09.2018
15:28
[BC] O różnicach między treścią nauczania obu tych nauczycieli mówi się ostrożnie. Zdaniem panelisty nie trzeba ich ukrywać, ale warto przedstawić je precyzyjnie.
21.09.2018
15:27
[prof. Bohdan Cywiński] Będę mówił jako ktoś, kto w bardzo wczesnej i wczesnej młodości mógł się przyglądać i uczyć od tych nauczycieli.
21.09.2018
15:27
Pytanie: czy nauczyciele polskiej wolności nauczali tego samego, czy nauczali inaczej?
21.09.2018
15:26
[MS] Panelista przywołuje kard. Wyszyńskiego (1957), że komunizm upadnie nie w Rosji, a w Polsce, dzięki jej chrześcijaństwu.
21.09.2018
15:24
[Massimiliano Signifredi] Zadawałem sobie pytanie, czy wolno dodawać do wolności przymiotnik wskazujący na naród? Czy istnieje polska wolność? - mówił prelegent. Przypomniałem sobie - kontynuował - słowa Jana Pawła II, który wyjaśniał sens słowa "czuwać" jako "podtrzymywać nadzieję". Papież mówił wówczas o tym, że nasza polska wolność dużo kosztuje, więcej być może niż wolność innych narodów. Polska wolność może być dziś przykładem. Polska zmiana była wyjątkowa: bezkrwawa. To największa w historii zmiana bez krwi.
21.09.2018
15:16
Prowadzi Tomasz Królak (KAI)
21.09.2018
15:14
Śpiew "Benedicamus" wprowadza w kolejną część sesji. Za chwilę zapowiadany panel dyskusyjny.
21.09.2018
15:14
Sądzę, że będzie bardzo trudno usankcjonować prawa sprzeczne ze współczesną antropologią: antropologią jednostki. Większość społeczeństwa sądzi, że godność jest czymś zależnym od zewnętrznych okoliczności, nie czymś ontologicznym. Aby móc walczyć przeciw wolności robienia wszystkiego należałoby nawrócić naszych współobywateli na chrześcijaństwo.
21.09.2018
15:11
Na Zachodzie stosuje się dyskurs, według którego istnieje "życie, które nie jest godne tego, aby żyć". Chrześcijaństwo zapoczątkowało epokę, w której zanikła hierarchia płci: każde życie było godne tego, aby żyć, w tym takie, które poczęło się w bardzo niefortunnych okolicznościach albo nawet takie, które zmierzało do końca i chciało zakończyć swoje cierpienie. Powróciliśmy do starożytnego pogaństwa: jednostka przestała być godna sama z siebie, tylko dlatego, że jest człowiekiem.
21.09.2018
15:07
Wolność jako kaprys jest tylko ułudą.
21.09.2018
15:06
Wolność osoby staje się możliwa dopiero w perspektywie antropologii człowieka jako skończonego bytu i jego dramatycznego rozdarcia wobec transcendencji. kiedy z ludzkiego życia usuniemy element transcendencji, osoba zostaje zdegradowana do bycia jednostką. Jednostka jest natomiast tylko iluzją.
21.09.2018
15:04
Deklarację niezależności jednostki stanowi proces uniezależnienia się poprzez zniesienie długów - "nie bycie nikomu winnym". Współczesny człowiek nie jest już dłużnikiem, ani poprzednich ani przyszłych pokoleń, ale wierzycielem. Staje się nim dzięki zwiększeniu liczby praw, które dają mu coraz więcej władzy.
21.09.2018
15:02
W ramach kultury osoby dojdzie jednak do zapomnienia jej właściwych fundamentów, co doprowadzi do narodzin jednostki. Jednostka to nie to samo, co osoba. Jednostka jest oddzielona od wspólnoty i nie przyjmuje nałożonych na nią zobowiązań. Nie czuje się za nie odpowiedzialna.
21.09.2018
15:00
Idea osoby zakład istnienie indywidualnego sumienia. Zakłada odpowiedzialność osobistą (nie zbiorową). Zakłada, że osoba panuje nad własnym losem.
21.09.2018
14:59
Wolność zaczyna się od pojawienia się koncepcji osoby, która jest właściwa dla kultury judeochrześcijańskiej.
21.09.2018
14:58
Jeżeli przyjmiemy takie rozumienie miłości to właśnie kochać oznacza nie robić tego, co chcemy. Czy zatem zdanie św. Augustyna to paradoks? Nie. Jeśli jesteś posłuszny wymogom miłości, a więc służysz drugiemu, wszystko inne jest ci dane z naddatkiem.
21.09.2018
14:55
"Kochaj i czyń co chcesz" - czy to znaczy, że ten kto kocha może robić wszystko? Że "najważniejsze to kochać"? Miłość dla chrześcijan mówi: jeżeli cię kocham, to usuwam się w cień, abyś był sobą.
21.09.2018
14:52
Wykład prof. Chantal Delsol czyta Katarzyna Łukomska.
21.09.2018
14:48
"Bóg jest miłością, miejcie odwagę żyć dla miłości" - śpiewa chór na rozpoczęcie sesji popołudniowej. Modlitwą rozpoczyna panel kapelan prawosławny.
21.09.2018
14:39
dr hab. Maciej Zięba OP - dominikanin, absolwent fizyki i doktor filozofii, znawca społecznego nauczania Kościoła. Od lat 70. związany z opozycją demokratyczną, był założycielem i pierwszym redaktorem naczelnym "Solidarności Dolnośląskiej", także dziennikarzem "Tygodnika Solidarność". Założyciel i prezes Instytutu Tertio Milennio [za programem Zjazdu]
21.09.2018
14:36
dr hab. Paweł Skibiński - historyk, wykładowca Instytutu Historycznego Uniwersytetu Warszawskiego. Jedną z jego specjalizacji jest historia Kościoła katolickiego XX w. (druga to - również XX-wieczne - dzieje Hiszpanii). W latach 2010-2015 był dyrektorem Muzeum Jana Pawła II i Prymasa Wyszyńskiego.
21.09.2018
14:32
Dr Massimiliano Signifredi: włoski historyk i działacz społeczny. Jest wykładowcą na rzymskim Uniwersytecie Roma Tre. Zajmuje się historią chrześcijaństwa, w tym wpływem Jana Pawła II na upadek komunizmu w Polsce. W ramach wspólnoty Sant'Egidio odpowiada za jej działalność w Polsce.
21.09.2018
14:29
Prof. Bohdan Cywiński: historyk idei, publicysta i działacz społeczny. Studiował polonistykę, filozofię i historię. W 2011 r. otrzymał tytuł naukowy profesora. Czołowa postać opozycji politycznej w czasach PRL, był m.in. ekspertem Międzyzakładowego Komitetu Strajkowego w Gdańsku. Były redaktor naczelny miesięcznika "Znak" [za programem Zjazdu]
21.09.2018
14:25
Przedstawmy panelistów:
21.09.2018
14:24
Po prezentacji wykładu będzie czas na pierwszą dyskusję panelową. Jej temat to: "Nauczyciele polskiej wolności: kard. Stefan Wyszyński i Karol Wojtyła - św. Jan Paweł II". Uczestniczyć w niej mają prof. Bohdan Cywiński, dr Massimiliano Signifredi, dr hab. Paweł Skibiński, dr hab. Maciej Zięba OP, a moderatorem będzie Tomasz Królak (KAI).
21.09.2018
14:23
Wykład pani prof. Chantal Delsol niestety zostanie jedynie odczytany. Francuska profesor filozofii, dyrektorka Ośrodka Studiów Europejskich na Uniwersytecie Marne-la-Vallee w Paryżu z powodu choroby nie pojawi się w Gnieźnie. Pani profesor zajmuje się filozofią polityczną, historią idei i antropologią filozoficzną. Jej wykład przesłany organizatorom nosi tytuł: "Kochaj i czyń co chcesz"? Wolność chrześcijańska w świecie, w którym wszystko wolno.
21.09.2018
14:23
W popołudniowej sesji dwa punkty programu: