Już kiedy człowiek wjeżdża do San Giovanni Rotondo, ogarnia go spokój jak po spowiedzi świętej. Właśnie tu przez ponad 50 lat spowiadał przybyszów z całego świata o. Pio. Zdjęcia: Henryk Przondziono /GN
Już kiedy człowiek wjeżdża do San Giovanni Rotondo, ogarnia go spokój jak po spowiedzi świętej. Właśnie tu przez ponad 50 lat spowiadał przybyszów z całego świata o. Pio. Zdjęcia: Henryk Przondziono /GN