Schwytać „Ducha”. O filmie „Powstaniec 1863”

GN 01/2024

publikacja 04.01.2024 00:00

Powstaniec 1863” jest pierwszym od 30 lat filmem poświęconym powstaniu styczniowemu. Poprzedni, „Szwadron” Juliusza Machulskiego, miał premierę w 1992 roku.

Po bitwie.  Ksiądz Brzóska (Sebastian Fabijański) udziela absolucji konającym powstańcom. Po bitwie. Ksiądz Brzóska (Sebastian Fabijański) udziela absolucji konającym powstańcom.
Kino Świat

Tytułowy powstaniec, czyli ks. Stanisław Brzóska, bohater historycznego dramatu Tadeusza Syki, był postacią złożoną. Z filmu wynika, że dowództwo nad powstańczym oddziałem przyjął początkowo bez entuzjazmu, lecz kiedy już je objął, wykazał niemały talent militarny. Jego pierwszym udanym zbrojnym przedsięwzięciem był atak na rosyjski garnizon w Łukowie, co oglądamy w filmie. Żołnierze pod dowództwem Brzóski walczyli najdłużej z wszystkich powstańczych oddziałów, bo aż do grudnia 1864 roku, czyli nawet po straceniu członków Rządu Narodowego. Ks. Brzóska został schwytany dopiero w kwietniu 1865 roku. Trudno ocenić postać głównego bohatera. Będąc księdzem, brał udział w walce zbrojnej. Czy można to pogodzić? Film mocno akcentuje wahania, jakie przeżywa ks. Brzóska, co podkreśla też interpretacja postaci w wykonaniu Sebastiana Fabijańskiego. Reżyser pokazuje równolegle działania powstańców i Rosjan, którzy za wszelką cenę usiłują schwytać „Ducha”, bo tak nazywali księdza mieszkańcy okolic, w których toczyły się walki. Warto także wspomnieć postać innego kapelana, ks. Ignacego Skorupki, który w czasie wojny polsko-bolszewickiej w 1920 r., jak czytamy w komunikacie Sztabu Generalnego Wojska Polskiego, „w stule i z krzyżem w ręku prowadził tyralierę do ataku”.

„Powstaniec 1863”, reż. Tadeusz Syka, wyk.: Sebastian Fabijański (ks. Brzóska), Ksawery Szlenkier, Cezary Pazura, Olgierd Łukaszewicz, Daniel Olbrychski, Polska 2024.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.