Jak w Chicago

GN 11/2017

publikacja 16.03.2017 00:00

Spalone auto w dzielnicy Rinkeby w Sztokholmie. Spalone auto w dzielnicy Rinkeby w Sztokholmie.
FREDRIK SANDBERG /epa/pap

Czy prezydent Donald Trump miał rację, kiedy podczas wiecu z wyborcami na Florydzie opowiedział o zamachu terrorystycznym, do którego miało dojść 18 lutego bieżącego roku w Szwecji? W tym dniu nie było tam żadnego zamachu, a Biały Dom prostował, że prezydent miał na myśli ogólny wzrost przestępczości w tym kraju. Władze Szwecji na słowa Trumpa zareagowały z oburzeniem, ale już dwa dni później w zamieszkanej w większości przez imigrantów sztokholmskiej dzielnicy Rinkeby wybuchły zamieszki. Pytani przez telewizję mieszkańcy Rinkeby określili swoją dzielnicę jako „strefę wojny” lub „getto, nad którym nie ma kontroli”.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

W subskrypcji otrzymujesz

  • Nieograniczony dostęp do:
    • wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
    • wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
    • wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
    • wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
    • wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
  • brak reklam na stronach;
  • Niespodzianki od redakcji.
Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.