Bohater drugiego planu

Michał Skwara

|

Zamach, który miał zmienić historię

publikacja 12.05.2016 00:00

Jedną z najważniejszych osób odpowiedzialnych za paraliż włoskiego śledztwa oraz ukrycie prawdy o udziale bułgarskich służb specjalnych w przygotowaniu zamachu na życie papieża był pułkownik Jordan Ormankow, śledczy z bułgarskiego MSW.

Włoski sędzia śledczy Ilario Martella naiwnie traktował Ormankowa jako „kolegę”.  Dopuścił do tego, że towarzyszący Ormankowowi podczas przesłuchania Stefan Markow Petkow został we włoskim więzieniu sam na sam z Agcą. Według Turka, Petkow groził mu, że jeśli dalej będzie zeznawał, zginą: on i cała jego rodzina. Włoski sędzia śledczy Ilario Martella naiwnie traktował Ormankowa jako „kolegę”. Dopuścił do tego, że towarzyszący Ormankowowi podczas przesłuchania Stefan Markow Petkow został we włoskim więzieniu sam na sam z Agcą. Według Turka, Petkow groził mu, że jeśli dalej będzie zeznawał, zginą: on i cała jego rodzina.
zasoby internetu

Już po zakończeniu pierwszego procesu prowadzonego przeciwko Mehmetowi Alemu Agcy, kiedy to w lipcu 1981 r. został skazany przez Sąd Przysięgłych w Rzymie na karę dożywotniego pozbawienia wolności za usiłowanie dokonania zabójstwa Jana Pawła II w Rzymie, prowadzone było we Włoszech do października 1984 r. śledztwo, którego celem było ustalenie współsprawców i inspiratorów tego przestępstwa.

Agca zaczyna mówić

W toku tego postępowania sędzia śledczy Ilario Martella wielokrotnie przesłuchiwał Agcę i w ten sposób uzyskał dowody pozwalające mu na ściganie obywateli bułgarskich Todora Ajwazowa, Jelio Wasiliewa i Siergieja Antonowa. Agca przesłuchiwany był wówczas wielokrotnie, a treść jego wyjaśnień poddawana była weryfikacji poprzez wykonanie innych licznych czynności procesowych, takich jak przesłuchanie w charakterze świadków osób mających kontakt ze sprawcą, pozyskiwanie rejestrów hotelowych czy kierowanie wniosków o wykonanie międzynarodowej pomocy prawnej do organów sądowych w innych państwach. W ramach weryfikacji tez przedstawionych przez zamachowca porównywano przedstawioną przez niego wersję wydarzeń z wersjami podanymi przez wskazanych wyżej obywateli bułgarskich. Trzeba podkreślić, że już na etapie postępowania sądowego sąd orzekający ocenił wersje Ajwazowa, Wasiliewa i Antonowa za niewiarygodne.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

W subskrypcji otrzymujesz

  • Nieograniczony dostęp do:
    • wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
    • wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
    • wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
    • wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
    • wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
  • brak reklam na stronach;
  • Niespodzianki od redakcji.
Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.