Nowy numer 18/2024 Archiwum
    Nowy numer 18/2024 Archiwum

Pod prąd. Skarga, Korfanty i Wyszyński na Trzeciego Maja

Nie pozwolimy sobie zatkać ust przekupną dłonią.

Piotr Skarga w 1597 r., w „Kazaniu Wtórym”, sejmowym, pt. „O miłości ku Ojczyźnie i o pierwszej chorobie Rzeczypospolitej, która jest z nieżyczliwości ku Ojczyźnie”: „Czemuż jej [Rzeczypospolitej] miłować i onę w całości zatrzymawać, i dla zdrowia jej wszystkiego tracić, gdy tego jest potrzeba, nie macie? Onę miłując, sami siebie miłujecie, a nie utracicie; onej nie życząc i wiary nie dochowując, sami siebie zdradzacie. (…) mówią: co mnie po Rzeczypospolitej, kiedy się ja mam źle, a tego nie mam, czego pragnę. To złodziejskie serce, które z szkodą drugich chce być bogate. Rób sobie niestatku [tzn. doznaj sam nędzy], a Pana Boga proś o potrzeby swe, a przestaj na swym stanie, a nie bądź utratnikiem [tzn. marnotrawcą] i próżnującym, a dla siebie jednego tysiąc tysięcy ludzi braciej swojej nie gub. Boże, abych się takich, jako monstrów jakich mało najdowało”.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

Zapisane na później

Pobieranie listy

Zapisane na później

Pobieranie listy

Pod prąd. Skarga, Korfanty i Wyszyński na Trzeciego Maja

Nie pozwolimy sobie zatkać ust przekupną dłonią.

Piotr Skarga w 1597 r., w „Kazaniu Wtórym”, sejmowym, pt. „O miłości ku Ojczyźnie i o pierwszej chorobie Rzeczypospolitej, która jest z nieżyczliwości ku Ojczyźnie”: „Czemuż jej [Rzeczypospolitej] miłować i onę w całości zatrzymawać, i dla zdrowia jej wszystkiego tracić, gdy tego jest potrzeba, nie macie? Onę miłując, sami siebie miłujecie, a nie utracicie; onej nie życząc i wiary nie dochowując, sami siebie zdradzacie. (…) mówią: co mnie po Rzeczypospolitej, kiedy się ja mam źle, a tego nie mam, czego pragnę. To złodziejskie serce, które z szkodą drugich chce być bogate. Rób sobie niestatku [tzn. doznaj sam nędzy], a Pana Boga proś o potrzeby swe, a przestaj na swym stanie, a nie bądź utratnikiem [tzn. marnotrawcą] i próżnującym, a dla siebie jednego tysiąc tysięcy ludzi braciej swojej nie gub. Boże, abych się takich, jako monstrów jakich mało najdowało”.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..