GN 47/2024 Archiwum

Po prostu ksiądz

Wybór drogi kapłańskiej to zgoda na przeciętność w życiu doczesnym i pragnienie świętości w życiu wiecznym.

Wychowywałem się w niewielkiej wiosce, w zwykłej parafii. Nie znałem heroizmu ks. Popiełuszki ani myśli ks. Tischnera, nawet wiersze ks. Twardowskiego zacząłem czytać bardzo późno. Miałem do czynienia ze zwykłymi księżmi. W berecie, z siatką na zakupy, chodzącymi pieszo, jeżdżącymi na składaku, potem jakimś samochodem. Czasami grali w piłkę z ministrantami, kiedy trzeba było, wycinali ze styropianu profil papieża, organizowali jasełka itp. Ale przede wszystkim odprawiali Mszę Świętą, spowiadali i katechizowali. I szczerze mówiąc, więcej od nich nie oczekiwałem. Ksiądz to ksiądz.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

W subskrypcji otrzymujesz

  • Nieograniczony dostęp do:
    • wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
    • wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
    • wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
    • wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
    • wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
  • brak reklam na stronach;
  • Niespodzianki od redakcji.
Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

Zapisane na później

Pobieranie listy

Po prostu ksiądz

Wybór drogi kapłańskiej to zgoda na przeciętność w życiu doczesnym i pragnienie świętości w życiu wiecznym.

Wychowywałem się w niewielkiej wiosce, w zwykłej parafii. Nie znałem heroizmu ks. Popiełuszki ani myśli ks. Tischnera, nawet wiersze ks. Twardowskiego zacząłem czytać bardzo późno. Miałem do czynienia ze zwykłymi księżmi. W berecie, z siatką na zakupy, chodzącymi pieszo, jeżdżącymi na składaku, potem jakimś samochodem. Czasami grali w piłkę z ministrantami, kiedy trzeba było, wycinali ze styropianu profil papieża, organizowali jasełka itp. Ale przede wszystkim odprawiali Mszę Świętą, spowiadali i katechizowali. I szczerze mówiąc, więcej od nich nie oczekiwałem. Ksiądz to ksiądz.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

W subskrypcji otrzymujesz

  • Nieograniczony dostęp do:
    • wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
    • wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
    • wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
    • wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
    • wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
  • brak reklam na stronach;
  • Niespodzianki od redakcji.
Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..