Nowy numer 17/2024 Archiwum
    Nowy numer 17/2024 Archiwum

Wiarygodni

Tłumy słuchały z uwagą i skupieniem (Dz 8,6a)

Tłumy słuchały z uwagą i skupieniem (Dz 8,6a)

Od cierpienia i żalu do wielkiej radości. Od prześladowania i terroru do głoszenia i odwagi. Od zamknięcia do wyjścia w drogę. Kryzys nie musi oznaczać końca, śmierć nie ma ostatniego słowa, destrukcja nie zawsze prowadzi do chaosu. 

Choć uczniowie rozproszyli się poza Jerozolimę, a warunki – mówiąc oględnie – nie sprzyjały głoszeniu Zmartwychwstałego, oni nie przestawali świadczyć o mocy Ewangelii Żydom i poganom. Im większe prześladowania dotykały młody Kościół, tym silniejsze było zaangażowanie, tym bardziej wyraziste świadectwo, tym bogatsze owoce dzielenia się Dobrą Nowiną. 

Ale słowa uciekną z wiatrem, odwaga będzie kojarzyła się z brawurą, a zaangażowanie z ideologicznym zacietrzewieniem, jeśli głoszący nie jest wiarygodny. Wiarygodność zaś nadaje i potwierdza Duch Święty. W ewangelicznym zapale „Filip czynił znaki”, dzięki którym słuchano go uważnie. Nie chodzi o spektakularność. O autentyzmie uczniów-misjonarzy najwięcej mówi ich codzienność, wytrwała wierność pomimo trudów. Ziarno obumiera w grudach ziemi, kiełkując ku życiu. W zamknięciu i w rozproszeniu, w dojmującym cierpieniu i w wielkiej radości.


 

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

Zapisane na później

Pobieranie listy

Zapisane na później

Pobieranie listy

Wiarygodni

Tłumy słuchały z uwagą i skupieniem (Dz 8,6a)

Tłumy słuchały z uwagą i skupieniem (Dz 8,6a)

Od cierpienia i żalu do wielkiej radości. Od prześladowania i terroru do głoszenia i odwagi. Od zamknięcia do wyjścia w drogę. Kryzys nie musi oznaczać końca, śmierć nie ma ostatniego słowa, destrukcja nie zawsze prowadzi do chaosu. 

Choć uczniowie rozproszyli się poza Jerozolimę, a warunki – mówiąc oględnie – nie sprzyjały głoszeniu Zmartwychwstałego, oni nie przestawali świadczyć o mocy Ewangelii Żydom i poganom. Im większe prześladowania dotykały młody Kościół, tym silniejsze było zaangażowanie, tym bardziej wyraziste świadectwo, tym bogatsze owoce dzielenia się Dobrą Nowiną. 

Ale słowa uciekną z wiatrem, odwaga będzie kojarzyła się z brawurą, a zaangażowanie z ideologicznym zacietrzewieniem, jeśli głoszący nie jest wiarygodny. Wiarygodność zaś nadaje i potwierdza Duch Święty. W ewangelicznym zapale „Filip czynił znaki”, dzięki którym słuchano go uważnie. Nie chodzi o spektakularność. O autentyzmie uczniów-misjonarzy najwięcej mówi ich codzienność, wytrwała wierność pomimo trudów. Ziarno obumiera w grudach ziemi, kiełkując ku życiu. W zamknięciu i w rozproszeniu, w dojmującym cierpieniu i w wielkiej radości.


 

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..