Krzysztof Stanowski zaprosił na Kanał Zero Rafała Ziemkiewicza. Jak mógł to zrobić?
Przecież autor „Michnikowszczyzny” to człowiek, który „zasługuje na powszechne potępienie” – jak pisze Janusz Schwertner. Dominika Wielowieyska dodaje na antenie Tok FM, że słuchając Ziemkiewicza, doświadczamy „zła w czystej postaci”. Można by podsumować, że to dzień jak co dzień, zwyczajne Polaków w mediach rozmowy, gdyby nie drugie dno, czyli powód inkryminowanego zaproszenia.
Dostępna jest część treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
Krzysztof Stanowski zaprosił na Kanał Zero Rafała Ziemkiewicza. Jak mógł to zrobić?
Przecież autor „Michnikowszczyzny” to człowiek, który „zasługuje na powszechne potępienie” – jak pisze Janusz Schwertner. Dominika Wielowieyska dodaje na antenie Tok FM, że słuchając Ziemkiewicza, doświadczamy „zła w czystej postaci”. Można by podsumować, że to dzień jak co dzień, zwyczajne Polaków w mediach rozmowy, gdyby nie drugie dno, czyli powód inkryminowanego zaproszenia.
Dostępna jest część treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.