GN 47/2024 Archiwum

Jesteśmy jak szczury

Nie wiem, dlaczego szczury mają taką złą prasę. A może ich nie lubimy, bo pokazują nam, jacy jesteśmy?

Pod koniec XIX wieku amerykański psycholog Edward Thorndike, na podstawie długoletnich eksperymentów na szczurach i kotach, zaproponował tzw. prawo efektu. Nie wchodząc w szczegóły, zauważył on, że zwierzę, które za jakąś czynność zostało nagrodzone, chętniej tę czynność powtarzało. Logiczne i oczywiste, prawda? Ale Thorndike i inni behawioryści zauważyli coś jeszcze. Gdy nagroda następuje za każdym razem, gdy coś zrobimy, a w pewnym momencie przestaje się pojawiać, nagradzana wcześniej czynność dość szybko jest wygaszana. Ale gdy w pierwszym okresie nagroda i brak nagrody pojawiają się losowo, a w drugim okresie nagrody znikają, wygaszenie nie następuje albo następuje bardzo powoli. Szczur, który po naciśnięciu dźwigni dostaje jedzenie, dość szybko nauczy się, żeby dźwignię naciskać raz po raz (co zresztą doprowadzi do nieszczęścia, bo przejedzone zwierzę zaczyna chorować). Gdy po naciśnięciu nagroda (w postaci jedzenia) przestaje się pojawiać, po kilku takich próbach szczur przestaje interesować się dźwignią. Gdy jednak w pierwszej fazie eksperymentu jedzenie nie pojawia się po każdym naciśnięciu dźwigni, tylko losowo, szczury naciskają dźwignię jeszcze bardzo długo po tym, jak jedzenie zniknie zupełnie.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

W subskrypcji otrzymujesz

  • Nieograniczony dostęp do:
    • wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
    • wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
    • wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
    • wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
    • wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
  • brak reklam na stronach;
  • Niespodzianki od redakcji.
Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

Zapisane na później

Pobieranie listy

Jesteśmy jak szczury

Nie wiem, dlaczego szczury mają taką złą prasę. A może ich nie lubimy, bo pokazują nam, jacy jesteśmy?

Pod koniec XIX wieku amerykański psycholog Edward Thorndike, na podstawie długoletnich eksperymentów na szczurach i kotach, zaproponował tzw. prawo efektu. Nie wchodząc w szczegóły, zauważył on, że zwierzę, które za jakąś czynność zostało nagrodzone, chętniej tę czynność powtarzało. Logiczne i oczywiste, prawda? Ale Thorndike i inni behawioryści zauważyli coś jeszcze. Gdy nagroda następuje za każdym razem, gdy coś zrobimy, a w pewnym momencie przestaje się pojawiać, nagradzana wcześniej czynność dość szybko jest wygaszana. Ale gdy w pierwszym okresie nagroda i brak nagrody pojawiają się losowo, a w drugim okresie nagrody znikają, wygaszenie nie następuje albo następuje bardzo powoli. Szczur, który po naciśnięciu dźwigni dostaje jedzenie, dość szybko nauczy się, żeby dźwignię naciskać raz po raz (co zresztą doprowadzi do nieszczęścia, bo przejedzone zwierzę zaczyna chorować). Gdy po naciśnięciu nagroda (w postaci jedzenia) przestaje się pojawiać, po kilku takich próbach szczur przestaje interesować się dźwignią. Gdy jednak w pierwszej fazie eksperymentu jedzenie nie pojawia się po każdym naciśnięciu dźwigni, tylko losowo, szczury naciskają dźwignię jeszcze bardzo długo po tym, jak jedzenie zniknie zupełnie.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

W subskrypcji otrzymujesz

  • Nieograniczony dostęp do:
    • wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
    • wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
    • wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
    • wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
    • wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
  • brak reklam na stronach;
  • Niespodzianki od redakcji.
Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..