GN 48/2024 Archiwum

On mnie kocha, czuję to

Pierwsze spotkanie odbyło się w Centrum Duszpasterskim im. ks. inf. Jana Jerzego Górnego w Olsztynie.

Diecezjalny duszpasterz grupy ks. kan. Stanisław Kozakiewicz przyznaje, że zorganizowanie duszpasterstwa osób żyjących w związkach niesakramentalnych było wyzwaniem. – Owszem, to trudne zadanie, jednak to nie oznacza, że niemożliwe do realizacji. Raczej powinniśmy myśleć, że to jest bardzo potrzebne i wynika z nauki Kościoła. Sam Pan Jezus po powołaniu celnika Mateusza powiedział, że „nie potrzebują lekarza zdrowi, ale ci, którzy się źle mają” – podkreśla ks. Stanisław Kozakiewicz. Jezus, powołując Mateusza, nie powiedział, że musi on zostawić celników i przyjaciół grzeszników, bo teraz idzie za Nim. On zasiadał z nimi przy jednym stole. – Powinno być w nas przekonanie, że im bardziej jesteś grzeszny, tym bardziej Kościół spieszy do ciebie – przekonuje duszpasterz.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

W subskrypcji otrzymujesz

  • Nieograniczony dostęp do:
    • wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
    • wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
    • wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
    • wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
    • wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
  • brak reklam na stronach;
  • Niespodzianki od redakcji.
Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

Zapisane na później

Pobieranie listy

On mnie kocha, czuję to

Pierwsze spotkanie odbyło się w Centrum Duszpasterskim im. ks. inf. Jana Jerzego Górnego w Olsztynie.

Diecezjalny duszpasterz grupy ks. kan. Stanisław Kozakiewicz przyznaje, że zorganizowanie duszpasterstwa osób żyjących w związkach niesakramentalnych było wyzwaniem. – Owszem, to trudne zadanie, jednak to nie oznacza, że niemożliwe do realizacji. Raczej powinniśmy myśleć, że to jest bardzo potrzebne i wynika z nauki Kościoła. Sam Pan Jezus po powołaniu celnika Mateusza powiedział, że „nie potrzebują lekarza zdrowi, ale ci, którzy się źle mają” – podkreśla ks. Stanisław Kozakiewicz. Jezus, powołując Mateusza, nie powiedział, że musi on zostawić celników i przyjaciół grzeszników, bo teraz idzie za Nim. On zasiadał z nimi przy jednym stole. – Powinno być w nas przekonanie, że im bardziej jesteś grzeszny, tym bardziej Kościół spieszy do ciebie – przekonuje duszpasterz.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

W subskrypcji otrzymujesz

  • Nieograniczony dostęp do:
    • wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
    • wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
    • wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
    • wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
    • wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
  • brak reklam na stronach;
  • Niespodzianki od redakcji.
Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..