Przez 30 godzin trwała modlitwa w Domu Pielgrzyma na Górze św. Anny.
Do nieustannej modlitwy, która trwała od poranka 8 października do popołudnia 9 października, zaprosiły Inicjatywa Missio oraz działające w Polsce Domy Modlitwy. Dołączyły do nich zespoły muzyczne związane z rekolekcjami „Jezus żyje”. – Nasza Góra Modlitwy jest zainspirowana tym, co dzieje się w IHOP w Kansas City, gdzie trwa nieustanna modlitwa uwielbienia i wstawiennictwa. Ludzie, którzy byli w USA w tym Domu Modlitwy, zostali zarażeni przez Pana Boga, żeby tę ideę podjąć. Oczywiście to, co dzieje się w Kansas City, zostało powołane z inspiracji Pana Boga przez protestantów, natomiast w Polsce podjęli to katolicy – wyjaśnia Stefan Mitas z Inicjatywy Missio.
Przez 30 godzin trwała modlitwa w Domu Pielgrzyma na Górze św. Anny.
Do nieustannej modlitwy, która trwała od poranka 8 października do popołudnia 9 października, zaprosiły Inicjatywa Missio oraz działające w Polsce Domy Modlitwy. Dołączyły do nich zespoły muzyczne związane z rekolekcjami „Jezus żyje”. – Nasza Góra Modlitwy jest zainspirowana tym, co dzieje się w IHOP w Kansas City, gdzie trwa nieustanna modlitwa uwielbienia i wstawiennictwa. Ludzie, którzy byli w USA w tym Domu Modlitwy, zostali zarażeni przez Pana Boga, żeby tę ideę podjąć. Oczywiście to, co dzieje się w Kansas City, zostało powołane z inspiracji Pana Boga przez protestantów, natomiast w Polsce podjęli to katolicy – wyjaśnia Stefan Mitas z Inicjatywy Missio.