Jak podkreśla Artur Kozioł, burmistrz Wieliczki, na której terenie znajdują się Brzegi i całe Campus Misericordiae, miejsce będzie do dyspozycji papieża - niezależnie od tego, czy spędzi on tam noc z soboty na niedzielę, czy tylko chwilę.

- Chcemy, żeby ojciec święty miał tu swoje miejsce. Nieważne, czy zechce z niego skorzystać. Gospodarz musi być na to przygotowany - podkreśla A. Kozioł.

Zgodnie z planem wizyty ojca świętego na Światowych Dniach Młodzieży, z młodzieżą zgromadzoną na Campus Misericordiae spotka się on dwukrotnie. Najpierw weźmie udział w wieczornym, sobotnim czuwaniu, a następnie - w niedzielę - odprawi Mszę Posłania o godz. 10.

To jednak nie wszystkie punkty pobytu Franciszka w gminie Wieliczka. Jeszcze przed niedzielną Eucharystią papież ma odwiedzić i poświęcić budynek Domu Środowiskowego "Misericordiae", w którym znajdą się mieszkania chronione dla 15 osób oraz świetlice pobytu dziennego dla 45 osób starszych i samotnych.

To właśnie w tym budynku na ojca świętego będzie czekał pokój z łazienką. - Będzie on bardzo tradycyjny, podobny do papieskiego pokoju w sanktuarium w Loreto. Znajdzie się tam biurko, łóżko, krzesło - opowiada burmistrz Wieliczki.

Dodaje, że po wizycie papieża wyposażenie pokoju zostanie przeniesione w inne miejsce domu "Misericordiae". Samo pomieszczenie ma służyć osobom potrzebującym jako jedno z mieszkań chronionych.

- Dla Wieliczki to jest historia, wydarzenie, które zostanie zapisane na zawsze - mówi o wizycie ojca świętego Artur Kozioł. - Dla mnie to coś, co każdy chciałby przeżyć, spotkanie z najważniejszym człowiekiem na świecie - dodaje.