Nowy numer 13/2024 Archiwum
    Nowy numer 13/2024 Archiwum

Na ŚDM wojsko zbuduje mosty

Budowa tymczasowych mostów, wzmocnienie dróg, zapewnienie pielgrzymom wyżywienia i wody do picia oraz budowa miasteczka złożonego z 2,5 tys. namiotów - to niektóre zadania, do wykonania których szykuje się wojsko na Światowe Dni Młodzieży w 2016 r.

Jak powiedział PAP wiceminister Maciej Jankowski, który reprezentuje MON w międzyresortowym zespole odpowiedzialnym za przygotowania do wizyty papieża Franciszka i ŚDM2016, komitet organizacyjny poprosił wojsko o pomoc przy zabezpieczeniu logistycznym - zakwaterowaniu, wyżywieniu, zaopatrzeniu w wodę, opiece medycznej, a także budowie tymczasowych mostów. Niektóre z tych rzeczy okazały się niemożliwa do wykonania, część zostanie zrealizowana z budżetu MON, a część będzie wymagała wsparcia finansowego spoza budżetu resortu.

Na razie ministerstwo nie ustaliło, które czynności byłby płatne i w jakim zakresie. "Nie mamy odrębnego budżetu na Światowe Dni Młodzieży. To, co możliwe, będziemy wykonywać w ramach naszego budżetu szkoleniowego, a inne będziemy musieli uzyskać finansowanie z zewnątrz" - powiedział Jankowski. Jak dodał, za wcześnie jednak na kalkulacje finansowe.

Żołnierze mają m.in. wybudować co najmniej trzy tymczasowe przeprawy. Jeden most, 30-metrowy, powstanie na rzece Wildze, a dwa kolejne - na terenie Campusu Misericordiae (Pola Miłosierdzia) w Brzegach, na granicy Krakowa i Wieliczki. W ostatnich tygodniach organizatorzy ŚDM spytali wojskowych o możliwość wybudowania dwóch kolejnych przepraw. Decyzje w tej sprawie jeszcze nie zapadły. W każdym przypadku do budowy mają być użyte mosty saperskie przechowywane na potrzeby mobilizacyjne (na co dzień są w gestii Ministerstwa Gospodarki).

Saperzy mają też przeprowadzić prace polegające na utwardzeniu dróg w rejonie Campusu Misericordiae. Nie ma jeszcze decyzji, jaka będzie skala tych robót.

Wojsko ma też zorganizować punkty wydawania suchego prowiantu, szczególnie na czas czuwania w nocy z soboty na niedzielę, z 30 na 31 lipca 2016 r., kiedy pielgrzymów ma być najwięcej. Ponadto żołnierze mają zapewnić i obsłużyć 10 cystern z wodą do picia.

MON przyłoży też rękę do zakwaterowania pielgrzymów. Wojsko ma udostępnić 2,5 tys. namiotów ze składanymi łóżkami i niezbędną infrastrukturą - sanitariatami, agregatami prądotwórczymi i oświetleniem terenu. Mają one trafić głównie do miasteczka namiotowego we wsi Rząska koło Krakowa.

Szpital wojskowy w Krakowie ma uczestniczyć w zabezpieczeniu medycznym ŚDM. Żołnierze mają przygotować też lądowisko dla śmigłowców Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. W zapewnienie bezpieczeństwa pielgrzymom będzie zaangażowana także Żandarmeria Wojskowa.

Mimo próśb strony kościelnej wojsko nie zdecydowało się na zbudowanie przejścia przez tory kolejowe w okolicy Łagiewnik. Jak tłumaczył Jankowski, wzniesienie takiej konstrukcji w trudnym terenie, gdzie znajduje się wysoka skarpa, przekracza możliwości techniczne wojska. Z tych samych powodów MON zrezygnowało z budowy zejścia z drogi ekspresowej w pobliżu Campusu Misericordiae.

7 października przedstawiciele MON i strony kościelnej ustalili, że przygotują umowę ramową z komitetem organizacyjnym, której towarzyszyć będą porozumienia na wykonanie konkretnych prac. Umowa ma określić zobowiązania wojska i organizatorów. MON spodziewa się, że dokument zostanie podpisany do końca roku. Dopiero wtedy będzie wiadomo, ilu żołnierzy wesprze organizatorów ŚDM.

Już teraz wiadomo natomiast, że w uroczystościach będzie uczestniczyło ok. 500 pielgrzymów w mundurach wojskowych z innych krajów. Żołnierzy-uczestników ŚDM z Polski będzie mniej więcej tyle samo.

Jankowski zapewnił, że przygotowania idą w odpowiednim rytmie, nie ma niedociągnięć czy zaniedbań, które mogłyby mieć negatywne konsekwencje. "Mamy wiele doświadczeń związanych z pielgrzymkami papieskimi, a także mistrzostwami Europy w piłce nożnej, różnego rodzaju innymi szczytami, które miały miejsce w Polsce. Nie chcę powiedzieć, że wszystko jest wykonywane rutynowo, ale nie jest tak, że to jest pełna improwizacja. Określone służby wiedzą, co maja robić" - zapewnił wiceminister.

Światowe Dni Młodzieży to odbywający się co 2-3 lata cykl spotkań młodzieży z całego świata, zapoczątkowany przez Jana Pawła II w 1985 r. W ostatnich ŚDM, które odbyły się w 2013 r. w Rio de Janeiro, uczestniczyło około 3,5 mln osób. Polska będzie gospodarzem wydarzenia po raz drugi; poprzednio gościła młodych w 1991 r. w Częstochowie.

« 1 »

Zapisane na później

Pobieranie listy

Zapisane na później

Pobieranie listy

Na ŚDM wojsko zbuduje mosty

Budowa tymczasowych mostów, wzmocnienie dróg, zapewnienie pielgrzymom wyżywienia i wody do picia oraz budowa miasteczka złożonego z 2,5 tys. namiotów - to niektóre zadania, do wykonania których szykuje się wojsko na Światowe Dni Młodzieży w 2016 r.

Jak powiedział PAP wiceminister Maciej Jankowski, który reprezentuje MON w międzyresortowym zespole odpowiedzialnym za przygotowania do wizyty papieża Franciszka i ŚDM2016, komitet organizacyjny poprosił wojsko o pomoc przy zabezpieczeniu logistycznym - zakwaterowaniu, wyżywieniu, zaopatrzeniu w wodę, opiece medycznej, a także budowie tymczasowych mostów. Niektóre z tych rzeczy okazały się niemożliwa do wykonania, część zostanie zrealizowana z budżetu MON, a część będzie wymagała wsparcia finansowego spoza budżetu resortu.

Na razie ministerstwo nie ustaliło, które czynności byłby płatne i w jakim zakresie. "Nie mamy odrębnego budżetu na Światowe Dni Młodzieży. To, co możliwe, będziemy wykonywać w ramach naszego budżetu szkoleniowego, a inne będziemy musieli uzyskać finansowanie z zewnątrz" - powiedział Jankowski. Jak dodał, za wcześnie jednak na kalkulacje finansowe.

Żołnierze mają m.in. wybudować co najmniej trzy tymczasowe przeprawy. Jeden most, 30-metrowy, powstanie na rzece Wildze, a dwa kolejne - na terenie Campusu Misericordiae (Pola Miłosierdzia) w Brzegach, na granicy Krakowa i Wieliczki. W ostatnich tygodniach organizatorzy ŚDM spytali wojskowych o możliwość wybudowania dwóch kolejnych przepraw. Decyzje w tej sprawie jeszcze nie zapadły. W każdym przypadku do budowy mają być użyte mosty saperskie przechowywane na potrzeby mobilizacyjne (na co dzień są w gestii Ministerstwa Gospodarki).

Saperzy mają też przeprowadzić prace polegające na utwardzeniu dróg w rejonie Campusu Misericordiae. Nie ma jeszcze decyzji, jaka będzie skala tych robót.

Wojsko ma też zorganizować punkty wydawania suchego prowiantu, szczególnie na czas czuwania w nocy z soboty na niedzielę, z 30 na 31 lipca 2016 r., kiedy pielgrzymów ma być najwięcej. Ponadto żołnierze mają zapewnić i obsłużyć 10 cystern z wodą do picia.

MON przyłoży też rękę do zakwaterowania pielgrzymów. Wojsko ma udostępnić 2,5 tys. namiotów ze składanymi łóżkami i niezbędną infrastrukturą - sanitariatami, agregatami prądotwórczymi i oświetleniem terenu. Mają one trafić głównie do miasteczka namiotowego we wsi Rząska koło Krakowa.

Szpital wojskowy w Krakowie ma uczestniczyć w zabezpieczeniu medycznym ŚDM. Żołnierze mają przygotować też lądowisko dla śmigłowców Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. W zapewnienie bezpieczeństwa pielgrzymom będzie zaangażowana także Żandarmeria Wojskowa.

Mimo próśb strony kościelnej wojsko nie zdecydowało się na zbudowanie przejścia przez tory kolejowe w okolicy Łagiewnik. Jak tłumaczył Jankowski, wzniesienie takiej konstrukcji w trudnym terenie, gdzie znajduje się wysoka skarpa, przekracza możliwości techniczne wojska. Z tych samych powodów MON zrezygnowało z budowy zejścia z drogi ekspresowej w pobliżu Campusu Misericordiae.

7 października przedstawiciele MON i strony kościelnej ustalili, że przygotują umowę ramową z komitetem organizacyjnym, której towarzyszyć będą porozumienia na wykonanie konkretnych prac. Umowa ma określić zobowiązania wojska i organizatorów. MON spodziewa się, że dokument zostanie podpisany do końca roku. Dopiero wtedy będzie wiadomo, ilu żołnierzy wesprze organizatorów ŚDM.

Już teraz wiadomo natomiast, że w uroczystościach będzie uczestniczyło ok. 500 pielgrzymów w mundurach wojskowych z innych krajów. Żołnierzy-uczestników ŚDM z Polski będzie mniej więcej tyle samo.

Jankowski zapewnił, że przygotowania idą w odpowiednim rytmie, nie ma niedociągnięć czy zaniedbań, które mogłyby mieć negatywne konsekwencje. "Mamy wiele doświadczeń związanych z pielgrzymkami papieskimi, a także mistrzostwami Europy w piłce nożnej, różnego rodzaju innymi szczytami, które miały miejsce w Polsce. Nie chcę powiedzieć, że wszystko jest wykonywane rutynowo, ale nie jest tak, że to jest pełna improwizacja. Określone służby wiedzą, co maja robić" - zapewnił wiceminister.

Światowe Dni Młodzieży to odbywający się co 2-3 lata cykl spotkań młodzieży z całego świata, zapoczątkowany przez Jana Pawła II w 1985 r. W ostatnich ŚDM, które odbyły się w 2013 r. w Rio de Janeiro, uczestniczyło około 3,5 mln osób. Polska będzie gospodarzem wydarzenia po raz drugi; poprzednio gościła młodych w 1991 r. w Częstochowie.

« 1 »