Po apelach matki dwuletnia niepełnosprawna Tosia z Katowic odzyskała swój wózek, skradziony w Wigilię. Nieznany mężczyzna podrzucił wózek w klatce schodowej, gdzie mieszka dziewczynka - podała w sobotę katowicka policja.
W Wigilię złodziej ukradł audi zaparkowane w pobliżu bloku przy ul. Panewnickiej. W środku był specjalny wózek - stabilizujący plecy i głowę niepełnosprawnej dziewczynki.
Na portalu społecznościowym mama Tosi zaapelowała do złodzieja o zwrot wózka. Jak napisała, kradnąc go, odebrał jej córce możliwość wyjścia na spacer czy do lekarza. Sprawą zajęły się media, apel matki poruszył wiele osób, część z nich zadeklarowała pomoc.
Według informacji przekazanej przez katowicką policję, wózek podrzucił w klatce schodowej nieznany mężczyzna. Policja w dalszym ciągu poszukuje skradzionego audi. To samochód wyprodukowany w 1990 r.
Po apelach matki dwuletnia niepełnosprawna Tosia z Katowic odzyskała swój wózek, skradziony w Wigilię. Nieznany mężczyzna podrzucił wózek w klatce schodowej, gdzie mieszka dziewczynka - podała w sobotę katowicka policja.
W Wigilię złodziej ukradł audi zaparkowane w pobliżu bloku przy ul. Panewnickiej. W środku był specjalny wózek - stabilizujący plecy i głowę niepełnosprawnej dziewczynki.
Na portalu społecznościowym mama Tosi zaapelowała do złodzieja o zwrot wózka. Jak napisała, kradnąc go, odebrał jej córce możliwość wyjścia na spacer czy do lekarza. Sprawą zajęły się media, apel matki poruszył wiele osób, część z nich zadeklarowała pomoc.
Według informacji przekazanej przez katowicką policję, wózek podrzucił w klatce schodowej nieznany mężczyzna. Policja w dalszym ciągu poszukuje skradzionego audi. To samochód wyprodukowany w 1990 r.