Obraz, w swej pięknej kopii, wrócił do świątyni trzy lata temu, ale kult trwa tu od stuleci.
Wyjątkowa katecheza
Staraniem ks. Józefa Kaczmarskiego, proboszcza w Zbylitowskiej Górze, do parafialnego kościoła wraca ten wyjątkowy obraz w pięknej kopii wykonanej przez Marka Niedojadało, artystę z Tarnowa. – Znajduje się w bocznej, północnej kaplicy przynawowej, całkowicie odnowionej w 2009 roku – dodaje ks. Kaczmarski. Kult zaczyna się rozwijać na nowo. – Istnieje grupa o. Pio i grupa modlitewna, które krzewią Boże Miłosierdzie. Spotykają się na specjalnym nabożeństwie w każdy piątek, po Mszy św. wieczornej i wspólnie odmawiają koronkę. Dodatkowo mają też swoje comiesięczne spotkania – dodaje proboszcz. Widać także, jak kaplica staje się ulubionym miejscem modlitwy parafian. To tu przychodzą przed Mszą św. oraz po komunii na osobistą rozmowę z Bogiem. Obraz ten jest bowiem wyjątkową katechezą, mówiącą o odkupieniu świata oraz wstawiennictwie Matki Bożej i świętych.
Obraz, w swej pięknej kopii, wrócił do świątyni trzy lata temu, ale kult trwa tu od stuleci.
Wyjątkowa katecheza
Staraniem ks. Józefa Kaczmarskiego, proboszcza w Zbylitowskiej Górze, do parafialnego kościoła wraca ten wyjątkowy obraz w pięknej kopii wykonanej przez Marka Niedojadało, artystę z Tarnowa. – Znajduje się w bocznej, północnej kaplicy przynawowej, całkowicie odnowionej w 2009 roku – dodaje ks. Kaczmarski. Kult zaczyna się rozwijać na nowo. – Istnieje grupa o. Pio i grupa modlitewna, które krzewią Boże Miłosierdzie. Spotykają się na specjalnym nabożeństwie w każdy piątek, po Mszy św. wieczornej i wspólnie odmawiają koronkę. Dodatkowo mają też swoje comiesięczne spotkania – dodaje proboszcz. Widać także, jak kaplica staje się ulubionym miejscem modlitwy parafian. To tu przychodzą przed Mszą św. oraz po komunii na osobistą rozmowę z Bogiem. Obraz ten jest bowiem wyjątkową katechezą, mówiącą o odkupieniu świata oraz wstawiennictwie Matki Bożej i świętych.
Wyraź swoją opinię
napisz do redakcji:
gosc@gosc.plpodziel się